Jeden pocisk spadł w okolicach szkoły, wbił się w ziemię. Inny trafił w zjeżdżalnię na placu zabaw, kolejne - w budynki mieszkalne. Mieszkańcy komentują: - To wojskowe tereny, tu cywile nie mogą się niczym narażać.
Żeglarska stolica Polski coraz głośniej mówi o kryzysie i z rozrzewnieniem wspomina czasy pandemii. W Giżycku przedsiębiorcy uważają, że najlepsze sezony już za nimi.
Sprawdzamy, które z olsztyńskich szkół były najbardziej wymagające jeśli chodzi o poziom wiedzy uczniów potrzebny do przyjęcia.
Wakacje 2024. W tym roku rekordowa liczba turystów łamie przepisy i wchodzi na pas graniczny między Polską a obwodem królewieckim. - Robią sobie zdjęcia i wracają, czasem machają do naszych kamer - mówią pogranicznicy.
Sprawdziliśmy, czy inspektor sanepidu może wejść do prywatnego mieszkania wystawionego w serwisie Booking.com. To wiedza, która może się przydać w czasie wakacji.
Tuż przed drugą turą wyborów prezydenckich w Olsztynie poprosiliśmy Czesława Małkowskiego i Roberta Szewczyka o odniesienie się do najważniejszych zagadnień związanych z miastem.
Oszukanych najemców jest ponad 400 - wynika z komentarzy na Booking.com. Niektórzy próbowali interweniować u administracji portalu, ale niczego nie wskórali. Prokuratura postawiła właścicielce koszmarnych apartamentów 11 zarzutów oszustwa.
Problematyczni pasażerowie zdarzają się na wielu lotniskach. Sprawdzamy, czym podpadają obsłudze ci korzystający z portu lotniczego Olsztyn-Mazury.
Matka 13-letniego chłopca złożyła skargę na ortopedę z Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Na odpowiedź czekała prawie dwa miesiące.
Rzemiosło rycerskie nigdy nie było tanie. Inflacja sprawiła, że coraz mniej osób stać na to, żeby działać w ruchu rekonstruktorskim.
- Nie jestem zwolenniczką turystyki masowej na Warmii i Mazurach, a co za tym idzie zadeptania regionu, chociaż są chwile, kiedy nachodzi mnie myśl, że tak już się zadziało - przyznaje specjalistka branży turystycznej prof. Iwona Batyk.
- Przebudziłam się, czując rękę Kuby w moich majtkach. Zmuszał mnie do masturbacji, pobudzał mnie seksualnie, mimo że nie wyrażałam na to zgody - mówi Amelia z Olsztyna, która zgodziła się opowiedzieć o wydarzeniach sprzed pięciu lat.
- Większość ludzi, którzy uzewnętrzniają się w sieci, nie zna się na rynku nieruchomości. Zamiast do mnie zadzwonić, obrażają mnie w internecie - tłumaczy w rozmowie z "Wyborczą Olsztyn" pan Artur, który wystawił ogłoszenie.
- Ta sprawa kojarzy mi się z najgorszymi czasami czyścicieli kamienic i dzikiej warszawskiej prywatyzacji - mówi jeden z olsztyńskich polityków partii Razem.
- Do dużej poprawy starczyłby kubeł farby i pojedyncze znaki. Na ulicach Grunwaldzkiej i Bałtyckiej takie rozwiązania wprowadzono z sukcesem - zauważa pani Magdalena.
Młodzi ludzie dziś w pracy nie osiadają na długo i mają konkretne wymagania wobec pracodawców.
- Na obecnym etapie rozmów nie ma większego ryzyka, że pacjentów nie będzie miał kto leczyć - zapewnia dyrektor ds. medycznych Zespołu Opieki Zdrowotnej w Nidzicy.
Wydawać się mogło, że wybierając zachodnie korytarze obwodnicy Olsztyna, drogowcy będą w stanie uniknąć sprzeciwu właścicieli nieruchomości. Jednak już na początku okazało się, że dla niektórych pokazane na mapie warianty są nie do zaakceptowania.
- Do Avdijivki pojechaliśmy pod eskortą wojska. Żołnierze powiedzieli, że mamy błyskawicznie wypakować dary, bo Rosjanie cały czas inwigilują teren dronami, no i stało się, dron nas zauważył.
"Dlaczego Dywity mają decydować o olsztyńskim Lesie Miejskim? To nie jest obszar ich gminy" - napisał nasz czytelnik na forum olsztyn.wyborcza.pl.
- Widzę dużo śmierci. Najpierw w Afryce, potem w Ukrainie, gdzie od wybuchu wojny byłem już 12 razy - mówi Ireneusz Markowski.
Pieniężno wpuściło na swój teren poznańską spółkę, której prezes po latach został oskarżony o znaczne zanieczyszczenie środowiska miasta i gminy.
- Budowaliśmy go od roku, własnymi rękami, z własnych pieniędzy i ze społecznych zbiórek - mówią miłośnicy deskorolki.
Mieszkańcy Barczewa w tortury w zakładzie karnym za bardzo nie wierzą. - Ktoś się awanturował, nie chciał się słuchać, wyzywał, podskoczyło ciśnienie, pewnie dostał z liścia i teraz wielka afera - kwituje ekspedientka z Żabki.
Parlamentarzyści z Warmii i Mazur będą wyjaśniać, dlaczego Wody Polskie nie wykryły dzikiego przekopu do przystani bratanicy prezesa PiS. Interpelację w tej sprawie złoży Janusz Cichoń z PO.
Nielegalny kanał od jeziora Szymon, zakończony przystanią, powstał na terenie posiadłości należącej do spółki, której prezesem jest mąż Marty Kaczyńskiej. Oboje często spędzają tam czas.
Kilogram trufli letniej jest wart w tym sezonie 800 euro. Ten grzyb w Polsce może być powszechny, ale znaleźć go potrafią tylko nieliczni*.
- Reszta moich bliskich jest w schronach - mówi Vitaliy o swojej rodzinie w Ukrainie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.