Gmina Olsztyn przez kilka lat walczyła o odzyskanie pięciu hektarów nad jeziorem Ukiel. Sprawę skierowano do sądu i komornika.
- Jeśli zabieg władz Olsztyna pod Częstochową się uda, podobnych pomyłek powinno być mniej - mówi szef warmińsko-mazurskiego PTTK.
Schron dyktatora Niemcy wysadzili sami, w styczniu 1945 r. Ocalały z niego tylko ściany od strony północnej, reszta to ruiny.
Prezydent Olsztyna Robert Szewczyk mówił, że zmiany w Urzędzie Miejskim będą miały charakter ewolucyjny. Teraz jednak jesteśmy świadkami chyba najpoważniejszej do tej pory reorganizacji.
- Na tę wiadomość rowerzyści z Olsztyna, a także turyści czekali od lat, szczególnie po ewidentnym sukcesie pętli wokół jeziora Długiego - mówi radny Mirosław Arczak.
Chodzi o Wiesława P., który wybudował, a potem udostępniał kompleks boisk w Olsztynie, na którego powstanie nie miał zezwolenia. Według sądu biznesmen nie zasługuje na zawieszenie kary, bo w przeszłości był już wielokrotnie karany.
Wakacje 2024. W tym roku rekordowa liczba turystów łamie przepisy i wchodzi na pas graniczny między Polską a obwodem królewieckim. - Robią sobie zdjęcia i wracają, czasem machają do naszych kamer - mówią pogranicznicy.
Gmina Olsztynek wyda niebawem decyzję środowiskową otwierającą drogę do budowy gigantycznego parku rozrywki na Mazurach. Aktywiści uważają, że postępowanie było prowadzone nie tak, jak należy.
Jedni widzą w nim turystyczny raj, inni przekleństwo dla przyrody. Park rozrywki na Mazurach będzie mógł powstać - pod warunkiem że inwestor dotrzyma szeregu uzgodnień dotyczących sposobu prowadzenia inwestycji i jej późniejszego użytkowania.
Po tym, jak opisaliśmy działania leśników dotyczące zakupu hotelu nieopodal kwatery Hitlera, sprawę postanowił zbadać poseł z Warmii i Mazur Maciej Wróbel.
Czy doczekamy się porządnego kempingu w Olsztynie? Miasto wygrało sądową sprawę z najemcą terenu nad jeziorem Ukiel.
Przedstawiamy opinię Seweryna Grodnego, miłośnika regionu, zaniepokojonego planami inwestycyjnymi dotyczącymi budowy parku rozrywki pod Olsztynkiem.
Branża turystyczna oraz przygraniczne samorządy Warmii i Mazur mogą liczyć na dodatkowe wsparcie finansowe z funduszy rządowych. Chodzi o dziesiątki milionów złotych.
Mała liczba obcokrajowców znacznie utrudnia wyjście z dołka branży turystycznej na Mazurach. Polski klient nie wystarcza.
Arkadiusz Stankiewicz, fotoreporter "Wyborczej Olsztyn", wybrał się kilka dni temu z dronem nad jezioro Skanda, by pokazać, jak ten akwen prezentuje się zimą.
W gminie Rybno w powiecie działdowskim bobry zadomowiły się tuż przy zbudowanym za grube miliony złotych pomoście. Wójt nie chce z nimi walczyć i uznał, że należy uznać to za kolejną atrakcję turystyczną.
Wśród najchętniej wybieranych kierunków w linii Ryanair jest Londyn, gdzie możemy dotrzeć także z lotniska Olsztyn-Mazury. A co z resztą topowych destynacji?
W zestawieniu są osoby, które mają realny wpływ na kondycję krajowej turystyki. Może to być wpływ zarówno pozytywny, jak i negatywny.
Samorząd województwa Warmii i Mazur szuka regionalnej pamiątki w 2024 roku. Można wygrać pieniądze.
Oszukanych najemców jest ponad 400 - wynika z komentarzy na Booking.com. Niektórzy próbowali interweniować u administracji portalu, ale niczego nie wskórali. Prokuratura postawiła właścicielce koszmarnych apartamentów 11 zarzutów oszustwa.
Rozstrzygnęła się sprawa urządzenia w centrum Olsztyna koła widokowego.
O wyjątkowej wartości tego miejsca decyduje historia związana z mieszkańcami tego majątku.
Przed wiekami Gutkowo było na tyle odległe od Olsztyna, że kościół służył duszpasterstwu trędowatych, którym nie wolno było wejść w obręb murów miejskich.
Kraków, Gdańsk, Szczecin i Warszawa - między tymi miastami w Polsce najwięcej lataliśmy w 2023 roku.
- Jakby nie rżnęli lasów bez opamiętania, to i drogi leśne byłyby w lepszym stanie - napisał jeden z internautów.
Urokliwie położona w rozlewisku rzek Łyna i Wadąg elektrownia wodna od 116 lat pracuje na rzecz olsztynian.
Chętni będą mogli latać w 2024 roku z portu Olsztyn-Mazury do Bułgarii.
Czytelniczka alarmuje w sprawie rozjeżdżonej ścieżki nad jeziorem Ukiel w Olsztynie. - Nie można ani jeździć, ani biegać - napisała w liście do redakcji.
Turystyka medyczna była głównym tematem poruszanym podczas 12. Festiwalu Promocji Gospodarczej Warmii i Mazur.
Mazury to nie tylko piękne jeziora, które w lecie przyciągają żeglarzy i miłośników wypoczynku nad wodą.
- Londyn to mieszanka kulturowa, dlatego słyszeliśmy tam tak dużo różnych "języków angielskich" - wspomina Wojciech, student UWM.
- Berlinski Tour to propozycja spacerowania po stolicy Niemiec śladami Polek i Polaków, którzy w jakiś sposób doświadczyli tego miasta i o nim pisali - mówi prof. Bernadetta Darska, autorka książki "Berlinowanie. Zapiski z doświadczania miasta".
Młodzi goście, którzy przyjeżdżali do Olsztyna na Campus Polska także w poprzednich latach twierdzą, że to była najlepsza edycja w historii.
- Na scenie było cudownie, to była jakaś torpeda, pięknie - mówi Maks Łapiński, który wystąpił w czasie Olsztyn Green Festivalu.
Jechałem trzy godziny, po czym robiłem sobie trzy godziny przerwy, które głównie przeznaczałem na sen. Dziennie chciałem przejechać od 120 do 130 km - opowiadał Janusz Skorupski o swojej wakacyjnej podróży podczas spotkania w Olsztynie.
Lotnisko w Szymanach z nowym kierunkiem turystycznym.
- Olsztyn Green Festival to rzeczywiście wyjątkowe połączenie muzyki, natury i sztuki, które oczaruje zarówno uszy, jak i oczy - mówi Marlena z Warszawy.
Uczestnicy Olsztyn Green Festivalu, którzy poszukiwanie noclegu na weekend zostawili na ostatnią chwilę, mogą mieć nie lada problem.
Szlak Zamków Gotyckich przebiega przez Pomorze, Kujawy oraz Warmię i Mazury. Poznawanie twierdz może być przygodą nie tylko dla miłośników historii.
Przechadzając się po centrum Olsztyna, możemy zauważyć żółte muszle namaowane na niebieskim tle. Nie są one jednak dziełem grafficiarzy, tylko oznaczeniem szlaku pielgrzymkowego, który jest wytyczony przez niemal całą Europę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.