Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Grzechotkach zatrzymali mercedesa, którym chciał wjechać do Polski obywatel Litwy.
Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej otrzymali nowe terenówki. Auta trafiły już do placówek.
Francuz stawił się na drogowym polsko-rosyjskim przejściu granicznym. Mężczyzna nie posiadał dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy.
Pod Gołdapią przy granicy z Rosją zatrzymano parę turystów. - Z bliska chcieli zobaczyć i sfotografować tablice informacyjne, oznaczenia granicy państwa oraz samą linię granicy wraz ze słupami Polski i Rosji - mówią przedstawiciele straży granicznej.
Minister obrony narodowej napisał na Twitterze, że nowe wzmocnienia stawiane są na razie wzdłuż granicy z obwodem kaliningradzkim.
Weteran marynarki wojennej US, który od roku był przetrzymywany w Rosji, został zwolniony z aresztu i przekroczył granicę z Polską na przejściu w Bezledach.
Z tym ogrodzeniem i żołnierzami człowiek jakoś bezpieczniej się czuje. Z drugiej strony nigdy nie spotkałem uchodźcy, więc nie wiem, czy jest się czego bać - mówi pan Darek, który mieszka pod polsko-rosyjską granicą.
- Nasza obojętność oznaczałaby przyzwolenie na skazywanie na śmierć mężczyzn, kobiet i dzieci - mówi Marta Kamińska z Komitetu Obrony Demokracji w Olsztynie, współorganizatorka zbiórki.
Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 10 osób, które handlowały nielegalnymi papierosami. Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Na antenie Radia Olsztyn prezes Prawa i Sprawiedliwości zasugerował, że na granicy z obwodem kaliningradzkim może stanąć taka sama konstrukcja jak na granicy Polski z Białorusią.
- W związku z otwarciem lotniska w Kaliningradzie dla lotów z Bliskiego Wschodu i północnej Afryki zdecydowałem o podjęciu działań, które wzmocnią bezpieczeństwo na polsko-rosyjskiej granicy - poinformował minister Mariusz Błaszczak.
Funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiej Krajowej Administracji Skarbowej na granicy w Grzechotkach udaremnili próbę przemytu skóry niedźwiedzia brunatnego.
Mieszkaniec Olsztyna staranował szlaban i odjechał z przejścia w Grzechotkach. To niejedyny taki przypadek.
Ciało żołnierza Emila Cz., który uciekł na Białoruś i oskarżał polski rząd, że nieludzko traktują migrantów na granicy, ma zostać prawdopodobnie skremowane. Tak podał szef miejscowego Systemowego Centrum Praw Człowieka.
W niedzielę oficjalne ogłoszenie wyników i wręczenie nagród laureatom Otwartych Mistrzostw Fotograficznych w Olsztynie. Jeszcze przed galą prezentujemy kilka prac.
Coraz więcej przypadków prób przekraczania granicy polsko-rosyjskiej z fałszywymi wynikami testów na koronawirusa. W ten sposób takie osoby chcą uniknąć kwarantanny.
Aktywiści Grupy Granica opowiedzą o kryzysie na granicy z Białorusią i o tym, jak można pomóc migrantom.
Emilowi Cz., żołnierzowi z mazurskiej jednostki, który w ubiegłym tygodniu uciekł na Białoruś, postawiono zarzut dezercji.
- Bezpieczna granica nie oznacza, że nie można być człowiekiem, że można pomagać innym, którzy znaleźli się w potrzebie, a nie ich wyrzucać, urządzać push-backi - mówi dyrektor Sieniewicz i zapowiada protest w Olsztynie ludzi kultury. To ogólnopolska akcja.
Za stawianie płotu na granicy polsko-białoruskiej odpowiada 16. Dywizja Zmechanizowana, której dowództwo znajduje się w Olsztynie. - Pracę wykonywane są w niezwykle szybkim tempie i z wielką precyzją - mówią jej przedstawiciele.
We wtorek uruchomiono gigantyczne urządzenie, które ma służyć prześwietlaniu wagonów jadących do naszego kraju z Rosji. To najnowocześniejsza aparatura tego rodzaju w Polsce.
Celnicy zapowiadają uruchomienie najnowocześniejszego w Polsce skanera kolejowego na granicy z Rosją. Pierwsze pociągi zostaną prześwietlone w maju.
Sanepid z Warmii i Mazur wykrył w powiecie iławskim ognisko koronawirusa wśród pracowników z Ukrainy. Część z nich dotarła do Polski przez Czechy i Słowację.
Rodzina Rosjan, 54-letni ojciec, 40-letnia matka i ich 14-letni syn szli do Polski nocą, ukrywali się w zaroślach, wąwozach.
Z soboty na niedzielę od północy do odwołania zawieszony zostanie ruch graniczny na dwóch przejściach z obwodem kaliningradzkim: Gołdap - Gusiew oraz Gronowo - Mamonowo. Powodem jest zagrożenie koronawirusem.
Polacy wyjeżdżający za granicę już odczuwają skutki międzynarodowego szczytu na temat Bliskiego Wschodu organizowanego przez Polskę. Na przejściach granicznych przywrócone zostały kontrole.
Funkcjonariusze straży granicznej otrzymali samochody terenowe i przenośne kamery termowizyjne, które pomogą im w służbie.
Już nie tylko wyroby tytoniowe i alkohol znajdują się w kręgu zainteresowań przemytników z obwodu kaliningradzkiego
Spotkanie, w którym udział wziął prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz i rosyjski konsul Wiktor Kolesnikow, odbyło się w ratuszu. To była pierwsza wizyta dyplomaty w tym mieście
- Chcemy przyciągnąć nie zagranicznych kibiców, ale kaliningradczyków - mówią ratuszowi urzędnicy, którzy już zaczęli akcję promocyjną w lokalnych mediach. Nawet rosyjskie władze zachęcają mieszkańców do wyjazdu w czasie piłkarskich mistrzostw świata.
Urzędnicy PKP kończą rok 2017 zapowiedziami kolejnych modernizacji linii kolejowych na Warmii i Mazurach. Plany są jednak odległe, bo ich realizacja przeciągnie się aż do roku 2025.
Rzutem na taśmę została podpisana umowa umożliwiająca skorzystanie z funduszy unijnych przeznaczonych na inwestycje z programu Polska-Rosja.
Coraz więcej wiadomo o mistrzostwach świata w piłce nożnej w Rosji. Czy Warmia i Mazury wykorzystają szansę, że mecze odbędą się także w Kaliningradzie? Czy regionowi pomoże, że ceny noclegów w Kaliningradzie już teraz biją rekordy?
Celnicy, którzy na przejściu granicznym w Gronowie odprawiali kierowcę z Polski, początkowo sądzili, że mają do czynienia z wielbicielem soków z egzotycznych owoców. Szybko okazało się, że prawdziwy powód podróży, został sprytnie ukryty.
Kradzione samochody warte blisko ćwierć miliona złotych, tylko w ostatnich dniach zatrzymali na granicy polsko-rosyjskiej funkcjonariusze z Warmii i Mazur.
Kierowcy, którzy w najbliższych dniach zamierzają przekroczyć polsko-rosyjską granicę będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Jak się okazuje, winę za zamieszanie ponosi strona rosyjska.
Do upadku urządzenia doszło we wtorek w miejscowości Nowa Różanka k. Kętrzyna. Prokuratura, która dysponuje rozbitym obiektem, wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia szpiegostwa.
Po trwającej dziewięć miesięcy przebudowie, na polsko-rosyjskim przejściu granicznym w Grzechotkach otworzono nową drogę dojazdową dla pojazdów ciężarowych i osobowych. Inwestycja ta ma poprawić płynność odpraw.
Copyright © Agora SA