Wakacje 2024. W tym roku rekordowa liczba turystów łamie przepisy i wchodzi na pas graniczny między Polską a obwodem królewieckim. - Robią sobie zdjęcia i wracają, czasem machają do naszych kamer - mówią pogranicznicy.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych zapewnia, że balon był na bieżąco obserwowany przez stacje radiolokacyjne. Dowódca Operacyjny "podjął świadomą decyzję o nie używaniu uzbrojenia przeciwko obiektowi".
Wojewoda warmińsko-mazurski Radosław Król poinformował, że władze regionalne chcą, by w ramach "Tarczy Wschód" na granicy z obwodem królewieckim powstały kolejne wieże obserwacyjne.
- Wokół leżało pełno martwych ludzi, a ja stałam między nimi zupełnie sama - wspomina zimę 1945 roku Luise Quitsch. Miała wówczas pięć lat.
Z tym ogrodzeniem i żołnierzami człowiek jakoś bezpieczniej się czuje. Z drugiej strony nigdy nie spotkałem uchodźcy, więc nie wiem, czy jest się czego bać - mówi pan Darek, który mieszka pod polsko-rosyjską granicą.
Na antenie Radia Olsztyn prezes Prawa i Sprawiedliwości zasugerował, że na granicy z obwodem kaliningradzkim może stanąć taka sama konstrukcja jak na granicy Polski z Białorusią.
Budowa zapory na granicy polsko-rosyjskiej ma powstrzymać falę migrantów z Bliskiego Wschodu i północnej Afryki. Na razie nie wiadomo, czy ta fala przyjdzie, pewne jest jednak, że zapora zmieni przygraniczny ekosystem.
- Z tym ogrodzeniem i żołnierzami człowiek jakoś bezpieczniej się czuje. Z drugiej strony nigdy nie spotkałem uchodźcy, więc nie wiem, czy jest się czego bać - mówi pan Darek, który mieszka pod polsko-rosyjską granicą.
- W związku z otwarciem lotniska w Kaliningradzie dla lotów z Bliskiego Wschodu i północnej Afryki zdecydowałem o podjęciu działań, które wzmocnią bezpieczeństwo na polsko-rosyjskiej granicy - poinformował minister Mariusz Błaszczak.
Wybór wykonawcy zapory perymetrycznej zbiegł się w czasie z otwarciem przestrzeni powietrznej nad obwodem kaliningradzkim dla samolotów z Syrii, Turcji i Białorusi.
Mieszkaniec Olsztyna staranował szlaban i odjechał z przejścia w Grzechotkach. To niejedyny taki przypadek.
Tuż przy granicy z obwodem kaliningradzkim jest miejsce, w którym bocianów białych jest więcej niż ludzi.
Aż 96 proc. wymiany towarowej w elbląskim porcie morskim odbywało się z portami obwodu kaliningradzkiego. Do nabrzeża zawijają jeszcze barki z torfem, choć to już ostatnie kursy. Teraz dokerzy wypatrują statków z innych kierunków - jest pierwsze porozumienie z portem w Danii.
Handel z Kaliningradem nieco osłabł, ale niektórzy niespecjalnie przejmują się sytuacją w Ukrainie i robią interesy.
Rosjanie chcieliby wznowić mały ruch graniczny. Posłanka Urszula Pasławska już zwróciła się o to do premiera Mateusza Morawieckiego.
Rodzina Rosjan, 54-letni ojciec, 40-letnia matka i ich 14-letni syn szli do Polski nocą, ukrywali się w zaroślach, wąwozach.
Z soboty na niedzielę od północy do odwołania zawieszony zostanie ruch graniczny na dwóch przejściach z obwodem kaliningradzkim: Gołdap - Gusiew oraz Gronowo - Mamonowo. Powodem jest zagrożenie koronawirusem.
Politycy Platformy uważają, że Warmia i Mazury przez opieszałość resortu sportu już straciły szansę na promocję regionu przy okazji mistrzostw świata w piłce nożnej, które w połowie czerwca rozpoczną się w Rosji, w tym w Kaliningradzie.
Kierowcy, którzy w najbliższych dniach zamierzają przekroczyć polsko-rosyjską granicę będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Jak się okazuje, winę za zamieszanie ponosi strona rosyjska.
Na ten cel przeznaczonych zostanie ponad 62 mln euro. Część środków przekaże strona rosyjska.
Sergey Andreev przekonywał, że w Polsce, jak i innych krajach zachodnich, trwa permanentna wojna informacyjna przeciwko Rosji. O wojnie rosyjskiej w tym kontekście nie wspomniał.
Funkcjonariusze straży granicznej z Węgorzewa zatrzymali podróżnych, którzy w nietypowy sposób znaleźli się na terenie obwodu kaliningradzkiego. Choć polsko-rosyjską granicę w woj. warmińsko-mazurskim przekroczyli przypadkiem i tylko o 50 metrów, problemów nie uniknęli.
Prawo i Sprawiedliwość zbojkotowało głosowanie olsztyńskiej rady miasta nad przyjęciem apelu w sprawie przywrócenia małego ruchu na granicy z obwodem kaliningradzkim.
Czy będą ułatwienia przy przekraczaniu polsko-rosyjskiej granicy? Ministerstwo Spraw Zagranicznych twierdzi, że tak; resort spraw wewnętrznych dementuje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.