Podczas wystąpienia na Warmii i Mazurach Jarosław Kaczyński zarzucił kobietom, że starają się dorównać w piciu alkoholu mężczyznom i wskazał to jako jedną z przyczyn problemów demograficznych. Jak to jest z tym piciem u kobiet?
Jarosław Kaczyński podczas "wyprawy" na Warmię i Mazury ganił kobiety za nadmierne spożycie alkoholu, zarzucał krytykom obniżoną inteligencję. Jego zwolennicy są jednak zgodni, że to była wizyta dowodząca sprawności intelektualnej prezesa PiS.
Na antenie Radia Olsztyn prezes Prawa i Sprawiedliwości zasugerował, że na granicy z obwodem kaliningradzkim może stanąć taka sama konstrukcja jak na granicy Polski z Białorusią.
Spotkanie dotyczące kolei aglomeracyjnej zorganizowane przez zwolenników Prawa i Sprawiedliwości pokazało, że specjalnych nadziei na to rozwiązanie na razie mieć nie należy, choć poruszono kilka wartościowych wątków.
Ostróda to trzecie miasto województwa warmińsko-mazurskiego, które Jarosław Kaczyński odwiedził w weekend.
Spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim w Olsztynie towarzyszyło wielkie zainteresowanie. Jego przyjazdowi towarzyszyły gwizdy. Sympatycy PiS-u ubolewali natomiast, że policja nie rozgoniła protestujących.
W Ełku Jarosław Kaczyński atakował opozycję, straszył Niemcami i Europą, ale pozwolił sobie także na "głęboką" analizę problemów młodych Polek związanych z macierzyństwem. Według niego piją one za dużo alkoholu, a to skończy się fatalnie.
W Olsztynie w niedzielę spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim. Jednak zapisanie się na to wydarzenie graniczyło z cudem.
Paweł Juszczyszyn i Igor Tuleya chcą śledztwa wobec członków nowej KRS za podżeganie do łamania praw pracowniczych. Należący do neo-KRS Maciej Nawacki ogłosił tymczasem, że zbierze podpisy pod zawiadomieniem do prokuratury w sprawie łamania prawa, jak twierdzi, przez obu sędziów.
Działacze PiS organizują spotkanie dotyczące możliwości rozwoju kolei aglomeracyjnej w Olsztynie. Najbardziej zaskakuje promowanie przez nich transportu kolejowego, choć także szynowy tramwaj uważają już za "zło wcielone".
Olsztyńscy policjanci proszą gminę o pieniądze. Tłumaczą, że brakuje im podstawowych materiałów biurowych, a to utrudnia ich pracę. Jedna z radnych dziwi się, że kiedy rząd marnotrawi pieniądze na "polskie ławeczki", środków brak na bezpieczeństwo.
Inflacja robi swoje. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji nie jest w stanie osiągnąć dochodu, który pozwoliłby na funkcjonowanie.
Robert Gontarz miał być nowym obliczem prawicy, ale szybko postanowił zaprezentować się jako fanatyczny przedstawiciel Zjednoczonej Prawicy. Ostatnio najwięcej do powiedzenia ma o Donaldzie Tusku.
Samorządowcy zareagowali na zapowiedzi, że nieprzejednana postawa PiS w sprawie praworządności może pozbawić Polskę dostępu do funduszy unijnych. Pod stanowiskiem w tej sprawie podpisał się Piotr Grzymowicz.
Potężny wzrost kosztów obsługi zadłużenia i kryzys. Janusz Cichoń jest ekonomistą i bacznie przygląda się planom budżetowym na nadchodzący rok. Jego przewidywania budzą grozę.
Z tłumaczeń działaczy PiS wynika, że olsztynianie nie zasłużyli na wsparcie rządowe, bo wybrali nieodpowiedniego prezydenta.
Znowu środki inestycyjne przyznawane przez rząd omijają niepokornych, w tym Olsztyn. W ramach Programu Funduszu Inwestycji Strategicznych Warmia i Mazury dostały niespełna 90 mln zł, a Podkarpacie przeszło 600 mln. zł. - Ma to znamiona korpucji politycznej - mówi poseł Janusz Cichoń.
Do tej pory na stronie olsztyńskiego PiS brylował Jerzy Szmit, były już prezes. Iwona Arent i tutaj zamierza jednak przeprowadzić zmiany.
Burmistrz Dobrego Miasta jest oskarżony o podrobienie podpisów. Jego prawnik chciał umorzenia postępowania. Bezskutecznie
To była wyjątkowo spektakularna kariera. Zbigniew Targowski został odwołany ze stanowiska wkrótce po tym, jak został wicedyrektorem Totalizatora Sportowego w Olsztynie. Działacze PiS mówią, że Iwona Arent pokazała w ten sposób, kto rządzi w Olsztynie.
Dariusz Rudnik, były już przewodniczący miejskich struktur PiS w Olsztynie chyba nawet w najczarniejszych snach nie przypuszczał, że spotka go taki los. Znienacka został odwołany z funkcji.
Przedstawiamy stanowisko Roberta Traby w obronie pomnika autorstwa Xawerego Dunikowskiego.
17 września nastąpiło oficjalne otwarcie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. "Każda wielka inwestycja jest zawsze atakowana. Powody są różne, ale wiele z nich jest podszytych wielkim złem" - przekonywał wówczas prezydent Andrzej Duda.
Krzysztof Kamiński musiał się tłumaczyć z rozliczeń podatkowych. Uważa, że bezpodstawny donos zaszkodził jego partyjnej karierze. Teraz, oczyszczony już, działacz liczy, że jego znaczenie w olsztyńskim PiS wzrośnie.
Jerzy Szmit musiał ustąpić miejsca Iwonie Arent na stanowisku prezesa okręgu olsztyńskiego PiS. Niektórzy działacze są jednak rozczarowani. - Wygląda na to, że to Jerzy Szmit ciągle rozdaje karty - mówi jeden z nich.
Plan działaczy PiS dotyczący rozbiórki pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej w Olsztynie będzie zrealizowany rękoma ludzi odpowiedzialnych za ochronę dóbr kultury.
Aktywność Jerzego Szmita wcale nie zamarła wraz jego odejściem z funkcji szefa okręgu olsztyńskiego. Właśnie tworzy własną agendę dotyczącą strategii rozwoju Olsztyna. Czołową rolę pełnią w niej okoliczni samorządowcy, którzy z Olsztynem konkurują, a władze stolicy wojeództwa zaproszenia w ogóle nie dostały.
W sobotę została otwarta nowa droga wodna łącząca Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Uroczystość zgromadziła najważniejszych polityków obozu władzy. Nie zabrakło Andrzeja Dudy, Mateusza Morawieckiego oraz Jarosława Kaczyńskiego.
Trwa przedwyborczy objazd Michała Kołodziejczaka po Polsce. Przewodniczący Agrounii tym razem przyjechał do Olsztyna. Dostało się rządowi i opozycji.
"Wprost" twierdzi, że odwołany prezes TVP Jacek Kurski może zostać posłem z Olsztyna. Lokalni politycy są zdania, że mógłby on bardziej zaszkodzić niż pomóc PiS.
Działacze KOD z Olsztyna postanowili przetestować ławkę w kształcie Polski. "Instalacja" jest obecnie obiektem zaciekawienia i drwin.
Podręcznik autorstwa Wojciecha Roszkowskiego nie będzie wykorzystywany przez nauczycieli szkół prowadzonych przez gminę.
Druga edycja Campusu przeszła do historii. Czy była szczujnią na PiS, jak przekonywały media prorządowe? - Nie czułem tego. Powiem więcej, można tu było usłyszeć, że niektóre rozwiązania wprowadzone przez partię Kaczyńskiego były rozsądne - zwrócił uwagę jeden z uczestników.
W teorii "Ławki z polską flagą" miały umożliwiać podziwianie polskich inwestycji. W Olsztynie pozwala oglądać pomnik ku czci Armii Radzieckiej. Dlaczego akurat takie miejsce?
Debata Tusk - Trzaskowski na Campus Polska Przyszłości w Olsztynie to okazja do rozmowy z młodym pokoleniem Polaków, ale także pokazania, kto przy takiej publiczności lepiej sprawdza się w roli lidera Platformy Obywatelskiej [ARTYKUŁ AKTUALIZOWANY].
Olsztyn chce wybudować dzielnicę przemysłową i w tym celu miasto przygotowało petycję do rządu. Na razie cieszy się ona jednak umiarkowanym powodzeniem.
Zaskakująca interpelacja Jarosława Babalskiego z PiS. Pyta on władze Olsztyna o możliwość powrotu do projektu przejścia podziemnego przy centrum handlowym Aura. Uznał za oczywiste, że przejście na poziomie ulicy nie zdało egzaminu.
Działaczom PiS Campus Polska kojarzy się z Niemcami, "piłowaniem" katolików i Leszkiem Balcerowiczem.
Parlamentarzyści PiS chwalą się, że podarowali dzieciom laptopy. Sprzęt został jednak zakupiony z funduszy Unii Europejskiej, którą działacze tak bezlitośnie krytykują.
Robert Gontarz, poseł z Warmii i Mazur robi ostatnio zawrotną karierę w mediach rządowych. Mimo młodego wieku jest traktowany jako autorytet i wyrocznia. Gdzie tkwi tajemnica jego sukcesu?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.