Pomysłodawcy zbiórek na cele społeczne załamują ręce. Najpierw złodzieje ukradli dwa razy puszki z pieniędzmi na odbudowę stadionu przy ul. Gietkowskiej, teraz ponownie.
Do jednego z nich doszło pod Olsztynem. Ranne w nim zostały trzy osoby.
Bliscy zaniepokojeni zniknięciem młodego mężczyzny, zgłosili jego zaginięcie. Jak się okazało, "zaginiony" 20-latek najpierw ukradł 12 tys. zł, a potem pojechał do Warszawy.
Organizatorzy zbiórki pieniędzy na odbudowę dawnego stadionu przy ul. Gietkowskiej zostali okradzeni po raz drugi w ciągu miesiąca.
W poniedziałek policjanci w całej Polsce podjęli działania nastawione na karanie kierowców, którzy podczas jazdy korzystają z telefonów. Okazało się, że takich osób nie brakuje także w naszym województwie.
Coraz więcej wątpliwości jest wokół śmierci 37-letniego Tomasza Wróblewskiego w Ełku. Rodzina zmarłego uważa, że policjanci, którzy przyjechali do niego na interwencję, nadużyli swoich uprawnień.
Subiektywne zestawienie powstało w oparciu o materiały policyjne z Warmii i Mazur.
Teraz 21-latkowi z Morąga grozi do trzech lat więzienia.
Wystarczy znaleźć się o niewłaściwej porze w niewłaściwym miejscu i nieszczęście gotowe. Tym razem jednak sytuacja na Zatorzu wyglądała naprawdę groźnie.
Na miejscu zginął 29-letni mężczyzna. Swoim autem wjechał wprost pod koła ciężarówki.
Uwaga na tego gościa ze zdjęcia! Chodzi po okolicach Jarot (ul. Jarocka, Pomorska, Mazowiecka, Piotrowskiego i okolicznych ulic) - to tylko jeden z wpisów internecie krążący między rodzicami w Olsztynie.
Rabusie upatrzyli sobie swoją ofiarę w barze i za wszelką cenę postanowili ukraść jej zegarek.
Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej nietrzeźwego motorowerzystę. Na dodatek miał przy sobie narkotyki.
Włamywacz został przyłapany na gorącym uczynku. Na koniec zabrał wino, z którym się schował w ogrodzie.
Policjanci z Biskupca zabezpieczyli ponad 2,2 tys. szt. różnego rodzaju piw, kilkaset butelek wódki i win. Alkohol sprzedawany był nielegalnie, bez wymaganej przepisami koncesji.
W zdarzeniach drogowych, do których doszło w niedzielę, rannych zostało kilka osób. Najpoważniejsze miały miejsce koło Węgorzewa i Mrągowa.
Do ujęcia doszło na jednej ze stacji paliw pod Bartoszycami. Policjantka na co dzień pracuje w Olsztynie.
Potężne zamieszanie na dworcu Olsztyn Zachodni. Ochrona zauważyła pozostawioną tam walizkę. Nie było nikogo, kto odważyłby się ją otworzyć.
Policja poinformowała właśnie o dramatycznej akcji, do której doszło w ubiegłym tygodniu pod Piszem. Niewiele brakowało, a pościg za zdesperowanym kierowcą mógł się zakończyć tragicznie.
Do groźnego zdarzenia doszło przed południem na drodze krajowej nr 51. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe, którymi podróżowały w sumie cztery osoby.
W Kętrzynie policja złapała dwóch młodych ludzi podejrzewanych o rozbój. Jeden z nich miał zaledwie 10 lat.
W słowniku brakuje słów, żeby w pełni wyrazić głupotę i nieodpowiedzialność tej kobiety -tak zaczyna się policyjna informacja o kolizji, do której doszło na drodze we wschodnich rejonach woj. warmińsko-mazurskiego.
Początek ostatniego wakacyjnego weekendu nie zapowiadał się na drogach Warmii i Mazur tak tragicznie. Wystarczyło jednak parę godzin w sobotę, by statystyki na koniec sezonu urlopowego jeszcze się pogorszyły.
Do wypadku z udziałem autokarowej pielgrzymki doszło w czwartek przed godz. 13 na krajowej drodze 53, na odcinku Olsztyn - Szczytno. Kilkanaście osób odwiezionych zostało do szpitala.
Policja informuje o kolejnym ataku oszustów podszywających się pod funkcjonariuszy. Zaskakujące jest to, że w pole dała się wywieść nie tylko 82-latka, ale także jej 23-letnia wnuczka.
Najbliżsi tragicznie zmarłego producenta zapowiedzieli, że urna z prochami Piotra Woźniaka-Staraka zostanie złożona na Mazurach.
Prokuratorzy poinformowali, że 32-letni funkcjonariusz otrzymał zarzut wyłudzenia pieniędzy. Tłumaczył, że zbiera je na chorego synka.
W nocy doszło do nietypowego zdarzenia. W wyniku kolizji z dzikiem zapalił się samochód dostawczy. Na szczęście kierowcy nic się nie stało.
Od piątku na drogach Warmii i Mazur doszło do 7 wypadków, w których 1 osoba zginęła, a 8 zostało rannych. Policjanci byli także wzywani do 150 kolizji i zatrzymali 37 nietrzeźwych kierujących.
Do tragicznego zdarzenia doszło na odcinku S7 Ostróda - Olsztynek.
W jeziorze Kisajno k. Giżycka znaleziono zwłoki mężczyzny. Jest to ciało milionera Piotra Woźniaka-Staraka, którego ratownicy poszukiwali od ubiegłej niedzieli.
Nietypowa sytuacja miała miejsce w szkole policji w Szczytnie. Jeden ze słuchaczy prowadził tam fikcyjną zbiórkę wśród kolegów.
Jak informują policjanci, na terenie Olsztyna został zatrzymany mężczyzna podejrzany o zabicie czterech kotów.
Prawie dwa i pół promila alkoholu w organizmie mieli kierowcy, którzy doprowadzili do groźnych zdarzeń na drogach regionu. Jeden z nich zderzył się z karetką pogotowia ratunkowego.
W środę przez większość dnia mogą nam towarzyszyć opady, a to oznacza dodatkowe wyzwanie dla kierowców.
Poszukiwania Piotra Woźniaka-Staraka. Ratownicy, którzy starają się odnaleźć zaginionego w niedzielę nad ranem producenta filmowego, mówią, że mają bardzo trudne zadanie.
Tylko w poniedziałek za pomocą nowoczesnego sprzętu ratownicy sprawdzili ok. 50 hektarów dna Jeziora Kisajno. To tutaj zaginął Piotr Woźniak-Starak, znany biznesmen i producent filmowy, mąż dziennikarki TVN.
Znany producent filmowy Piotr Woźniak-Starak zaginął w jeziorze Kisajno około dwóch kilometrów od swojej pięknej posiadłości. Byliśmy na miejscu, gdzie w rejonie Sarniego Rogu i Dębowej Górki koncentruje się obecnie akcja ratunkowa.
Piotr Woźniak-Starak, znany producent filmowy, jest poszukiwany po wypadku motorówki na jeziorze Kisajno koło Giżycka - potwierdziła prokuratura.
W poniedziałek rano wznowiono na jeziorze Kisajno akcję poszukiwawczą Piotra Woźniaka-Staraka, znanego producenta filmowego. Ekipa wodniaków i płetwonurków próbuje odnaleźć 39-letniego mężczyznę, który wypadł z motorówki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.