"Nareszcie w Dudapeszcie", to nowa książka Krzysztofa Daukszewicza, który tym razem zaprosił do współpracy swojego syna Aleksandra, by był "młody gniewny" i "stary wkurw..".
Politycy PiS-u wiedzą, że wszelkie awarie i niedogodności to wina opozycji. Partia rządząca odpowiada za same dobre rzeczy.
W całej Polsce przeprowadzony został w środę jednodniowy protest mediów przeciw nowemu podatkowi od reklam. - PiS boi się niepublicznych mediów, bo nie realizują ich polityki, tak jak to robią media publiczne - komentuje prezydent Olsztyna inicjatywę rządu.
- To kolejny krok w ograniczaniu demokracji - komentują olsztyńscy naukowcy nową inicjatywę rządu PiS.
List do Jarosława Kaczyńskiego ma przypomnieć o "niesprawiedliwości", jaka spotkała szefa komitetu miejskiego PiS w Olsztynie. Problem w tym, że niewielu chciało go podpisać...
Od początku epidemii sanepid na Warmii i Mazurach wydał już ponad dwieście decyzji o nałożeniu kar administracyjnych.
Tzw. obrońcy życia najchętniej pominęliby milczeniem, że na naszych oczach umierają niepotrzebnie tysiące Polaków. Ich zajmują inne problemy.
W Porozumieniu oficjalnie mówią, że Adam Bielan chciał wywołać zamęt samodzielnie, jednak działacze są przekonani, że o wszystkim został uprzedzony Jarosław Kaczyński.
Jerzy Szmit, szef struktur PiS na Warmii i Mazurach, pochwalił się, że spotkał się i rozmawiał z Jarosławem Kaczyńskim. Czy to oznacza, że olsztyński polityk powraca do łask prezesa? Są głosy, że wręcz przeciwnie...
Jerzy Szmit, szef lokalnych struktur PiS w okręgu olsztyńskim, uznał za stosowne skomentować strajki kobiet. I napisał: - "Odpier...cie się od Solidarności!"
Politycy różnych ugrupowań opozycyjnych wobec rządu PiS przygotowali list otwarty do premiera Mateusza Morawieckiego. Wskazują w nim, że Warmia i Mazury są traktowane jako region gorszej kategorii.
Działacze PiS poinformowali, że PKP przeprowadzi remont linii kolejowej z Czerwonki przez Mikołajki do Orzysza. Tyle że nad projektem zgłoszonym do realizacji w ramach programu Kolej Plus wiszą czarne chmury.
Przepis na powrót do PRL? Nie, to rządowy pomysł na szczepienie Polaków przeciwko COVID-19.
Trzeci wieczór z rzędu ulicami Olsztyna przeszedł protest w obronie praw kobiet, a przeciwko działaniom Trybunału Konstytucyjnego.
Posłowie PO uznali, że przy podziale publicznych miliardów na inwestycje lokalne mogło dojść do przestępstwa.
- Jeśli ktoś myśli, że tymi delegacjami osłabił działalność naszego stowarzyszenia, to jest w dużym błędzie - mówi "Wyborczej" oddelegowany z Warszawy do Lidzbarka Warmińskiego prokurator Jarosław Onyszczuk.
Wojewódzki konserwator zabytków podziękował senator Lidii Staroń za poprawkę, dzięki której otrzymał do dyspozycji więcej środków na ochronę zabytków. Wcześniej walczyli o to także inni politycy - z umiarkowanym skutkiem.
Rząd przedstawił plany inwestycyjne na najbliższe lata, które mają być wspierane przez fundusze europejskie. Przy okazji okazało się, że Warmia i Mazury otrzymają znacznie mniej pieniędzy niż w poprzednim rozdaniu.
- Myślę, że to całokształt mojej działalności przyczynił się do tego, że należało mnie trochę "uspokoić" - mówi oddelegowany z Warszawy do Lidzbarka Warmińskiego prokurator Jarosław Onyszczuk.
- Taka polityka godzi w podstawy demokratycznego państwa prawa - uważają autorzy raportu z Fundacji Batorego na temat podziału przez rząd PiS II transzy środków z Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Niektórzy rodzice nie wysłali w poniedziałek swoich dzieci do szkół. - Obawiali się, że je zakazimy, bo przecież rząd nas nie zaszczepił - mówi szef olsztyńskiego ZNP.
Kiedy włączymy "Wiadomości" TVP, okaże się, że Polska jest krainą mlekiem i miodem płynącą: ludziom żyje się coraz lepiej, rząd troszczy się o przedsiębiorców, pracowników i emerytów, a wdzięczny naród chwali władze na każdym kroku.
Jacek Protas, poseł KO z Warmii i Mazur, zwrócił się do ministra zdrowia o przedstawienie pełnej listy osób spoza grupy "zero" zaszczepionych przeciwko COVID-19.
Niedawno pracę stracił Dariusz Rudnik, szef PiS w Olsztynie. Związane to było z przejęciem przez Porozumienie Ochotniczych Hufców Pracy. Inni politycy PiS-u zachowali na razie stanowiska.
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz zaangażował się w wspieranie inicjatywy senackiej, która ma wspomóc budżety samorządów lokalnych.
Hala widowiskowo-sportowa Urania to jeden z symboli Olsztyna i wszystko wskazuje na to, że wreszcie doczeka się remontu.
Rządowy projekt "Pod biało-czerwoną" zakładał sfinansowanie zakupu masztów i flag w każdej polskiej gminie. Warunkiem uzyskania środków na inwestycję było jednak poparcie mieszkańców.
Posłowie koalicji alarmują, że organizacja szczepień w Polsce pozostawia wiele do życzenia. Sprawdziliśmy, jak sytuacja wygląda w wybranych olsztyńskich szpitalach.
Jerzy Szmit, szef regionalnych struktur PiS w okręgu olsztyńskim, rok 2021 rozpoczął z przytupem. "Prześwietlił" układ rządzący Olsztynem i przedstawił teorię spiskową, której bohaterami są Piotr Grzymowicz i Czesław Małkowski.
Senator Lidia Staroń z Olsztyna, zgodnie z przewidywaniami, w czasie piątkowych głosowań - w tym nad ustawą kagańcową - pokazała, na czym jej niezależność będzie polegać. Udowodniła, że w sprawach fundamentalnych dla polskiej demokracji PiS może na nią liczyć.
Dariusz Rudnik z Prawa i Sprawiedliwości stracił posadę komendanta wojewódzkiego Ochotniczych Hufców Pracy w Olsztynie. Postanowił jednak nie ułatwiać zadania swojemu następcy. Ten, żeby dostać się do miejsca pracy, musiał wzywać ślusarza.
Na pisowskim portalu umieszczona została informacja o piśmie Krzysztofa Marka Nowackiego, kuratora oświaty, w sprawie działań miasta i promowania Unii Europejskiej.
Żaden z radnych PiS-u nawet nie zająknął się, że źle się stało, że Olsztyn powinien dostać wsparcie od rządu. A przecież to mieszkańcy, a nie prezydent czy władze, zostali skrzywdzeni.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej dotarli do dokumentów mających świadczyć o tym, że miliardy z Funduszu Inwestycji Lokalnych były przyznawane w sposób zupełnie subiektywny.
Dariusz Rudnik traci intratną posadę szefa OHP na Warmii i Mazurach. Jednak może być to dopiero początek głębszych zmian.
W środę rada miasta w Olsztynie przyjęła stanowisko wyrażające sprzeciw wobec podzialu pieniędzy z Funduszu Inwestycji Lokalnych. W ostatnim konkursie stolica Warmii i Mazurach została zupełnie pominięta.
Czy to posłowie i senatorowie PiS-u przydzielają sprzęt medyczny, a nie specjaliści w zależności od potrzeb placówek? Politycy partii rządzącej bez skrępowania przyznają sobie zasługi w tej dziedzinie.
W Urzędzie Wojewódzkim przyznawane są dodatki za dodatkową pracę wynikającą z obowiązków w walce z epidemią koronawirusa.
Robert Gontarz z PiS nie ukrywa radości ze sposobu rozdysponowania ponad 4 mld zł z Rządowego Funduszu Rozwoju. Tymczasem parlamentarzyści opozycji i samorządowcy województwa są oburzeni, bo Warmia i Mazury otrzymały dużo mniej, niż powinny.
Tak podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przedstawicielka PSL podsumowała niedawny podział pieniędzy z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.