Jest wreszcie deklaracja, że węzeł ?Pieczewo? na obwodnicy Olsztyna zostanie zrealizowany. Umożliwi to budowę dróg dojazdowych w mieście. Wcześniej miasto spierało się w tej sprawie z Ministerstwem Infrastruktury i Budownictwa, a inwestycja była zagrożona.
Drogowcy otrzymali uzasadnienie wyroku w sprawie odwołania od rozstrzygnięcia przetargu na budowę obwodnicy Olsztyna. Krajowa Izba Odwoławcza szczegółowo wyjaśniła w nim motywy takiego orzeczenia.
Prokuratura Apelacyjna w Warszawie umorzyła śledztwo w sprawie podejrzenia zmowy cenowej między firmami ubiegającymi się o kilka kontraktów na budowę dróg w Polsce, w tym obwodnicy Olsztyna.
Kilkadziesiąt firm zgłosiło się do przetargu na wykonanie tej inwestycji. Powiązana jest ona z obwodnicą Olsztyna.
Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła odwołanie od rozstrzygnięcia przetargu na budowę południowej obwodnicy Olsztyna. A to oznacza, że Budimex jest już na ostatniej prostej do podpisania umowy na realizację tej inwestycji.
Krajowa Izba Odwoławcza nie rozstrzygnęła w środę sporu związanego z przetargiem na budowę południowej obwodnicy Olsztyna. Postępowanie ma być kontynuowane w przyszłym tygodniu.
Drogowcy, którzy projektują i mają zbudować pierwszy odcinek trasy, zaplanowali, że na zachód od miasta powstanie duże skrzyżowanie w formie ronda. Poprzednim razem, gdy drogowcy chcieli budować ronda na trasie obwodnicy Olsztyna, wybuchły protesty.
Miasto przygotowuje się do budowy ul. Żurawiej, ale to wiąże się z dużą wycinką. Część mieszkańców cieszy się, że nowa droga powstanie, ale są też osoby, które drzew żałują.
Konsorcjum, którego ofertę drogowcy odrzucili z uwagi m.in. na rażąco niską cenę, odwołało się od rozstrzygnięcia przetargu na budowę południowej obwodnicy Olsztyna. Taki protest może opóźnić rozpoczęcie tej inwestycji
Drogowcy nauczeni doświadczeniami z placów budowy dróg ekspresowych S7 i S51 w Warmińsko-Mazurskiem, gdzie niespodziewane wykopaliska mogą opóźnić termin zakończenia inwestycji, wpadli na pomysł, jak w przyszłości uniknąć podobnych zagrożeń, w tym przy budowie południowej obwodnicy Olsztyna.
Chodzi o budowę ul. Towarowej od skrzyżowania z ul. Leonharda do przyszłej obwodnicy Olsztyna. To jedna z najważniejszych inwestycji, do jakich szykuje się miasto.
Pierwszy rok nowej kadencji Piotra Grzymowicza zapamiętany będzie przede wszystkim ze względu na uruchomienie linii tramwajowych. - To jednak nie jedyny zrealizowany w tym roku projekt - podkreśla.
Drogowcy po pół roku zawieszenia rozstrzygnęli przetarg na budowę drugiego odcinka południowej obwodnicy Olsztyna. Postanowili, że nie będą dłużej czekać na efekty śledztwa w sprawie możliwej zmowy cenowej firm zainteresowanych tym kontraktem
Kilka miesięcy po podpisaniu umowy wykonawca wszedł na plac budowy i rozpoczął pierwsze prace, na razie jeszcze przygotowawcze.
Olsztyński polityk PiS, już jako wiceszef Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, chciał pochwalić się, czego po kilku dniach urzędowania dowiedział się w sprawie wstrzymanych przygotowań do budowy obwodnicy Olsztyna.
W środę prezydent Piotr Grzymowicz podpisał z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad porozumienie w sprawie północnej obwodnicy Olsztyna.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma już harmonogram pierwszych prac przy tej inwestycji. Wynika z niego, że lada dzień na placu budowy zobaczymy robotników.
Pierwsze plany budowy północnej obwodnicy Olsztyna spełzły na niczym. Podpisane we wtorek porozumienie między olsztyńskim ratuszem a sąsiednimi gminami to pierwszy krok, który daje nadzieję, że tym razem będzie inaczej.
Jeszcze do niedawna istniała realna obawa, że obwodnica w tym rejonie nie będzie miała połączenia z miastem. Wszystko jednak wskazuje, że drogowcy porozumieli się z urzędnikami ratusza i niedaleko Jeziora Skanda powstanie węzeł drogowy Pieczewo.
Gmina Olsztyn zleci i pokryje koszty wykonania dokumentacji niezbędnej do rozpoczęcia budowy tej ważnej drogi. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad deklaruje z kolei pomoc miastu w trakcie tych prac
Olsztyński oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podpisał umowę na budowę 10-kilometrowego odcinka drogi. Pierwsze prace ziemne rozpoczną się prawdopodobnie jesienią tego roku.
Na początek wykonane zostaną prace przy odcinku o długości 10 km.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia zmowy cenowej między firmami ubiegającymi się o budowę fragmentu południowej obwodnicy Olsztyna. Jednak w branży drogowej mało kto w tę zmowę wierzy
Wybory 2015. Działacze Prawa i Sprawiedliwości próbują zatrzeć złe wrażenie, jakie powstało po wypowiedziach w audycji Radia Kraków na temat obwodnicy Olsztyna.
Informacja sprzed paru dni o tym, jakie jest zakulisowe stanowisko polityków Prawa i Sprawiedliwości na temat obwodnicy Olsztyna, przyszła w momencie, gdy władze miasta zaczęły starania, by po obwodnicy południowej - której budowa ma się wkrótce zacząć - powstała też obwodnica północna.
Czy firmy budowlane wspólnie ustalały cenę za inwestycje drogowe w Polsce, w tym południowej obwodnicy Olsztyna? Takie podejrzenia ma Centralne Biuro Antykorupcyjne i Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
W wywiadzie dla Radia Kraków poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Adamczyk powiedział, co sądzi o obwodnicy Olsztyna. Stwierdził, że to niepotrzebna inwestycja, a decyzji o jej budowie nie byłoby, gdyby rządziło PiS. I dodał, że jego zdanie podziela olsztyński poseł Jerzy Szmit.
Coraz bliżej podpisania umowy na budowę jednego odcinka południowej obwodnicy Olsztyna. Prezes Urzędu Zamówień Publicznych stwierdził, że przetarg, w którym wyłoniono wykonawcę tej inwestycji, został przeprowadzony prawidłowo.
Drogowcy zorganizowali spotkanie, by poznać opinię olsztynian o trasie, która powstanie koło Tęczowego Lasu. Przyszli jednak niemal sami urzędnicy i społecznicy. Mieszkańców można było policzyć na palcach jednej ręki.
Dziś w ratuszu będą się mogli z nią zapoznać mieszkańcy.
Wiele wskazuje na to, że właśnie od wyroku sądu będzie zależało z kim drogowcy podpiszą umowę. W grę wchodzi kontrakt o wartości ponad 21 mln zł.
Nie ma bowiem tyle pieniędzy na te prace.
W trakcie prowadzonych prac archeolodzy odkryli fragmenty ceramiki i paleniska datowane na epokę kamienia i brązu.
To spore zaskoczenie... Żadna z firm startujących w przetargu nie odwołała się od wyboru wykonawcy krótszego odcinka tej trasy. To otwiera drogę do podpisania na początku wakacji umowy i rozpoczęcia budowy tej drogi
Co zrobić, by połączyć południowe sypialnie Olsztyna z Kortowem i centrum miasta? To pytanie stawiają sobie urzędnicy od czasu, gdy Ministerstwo Infrastruktury odrzuciło pomysł budowy trasy w tym miejscu
Taką informację przekazał lokalnym mediom wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jacek Protas - dowiadujemy się z internetowej strony TVP Olsztyn.
Najpierw na budowie pojawili się archeolodzy przeszukujący tereny, na których ma powstać droga. Na ich wykopy można się natknąć w kilku miejscach.
Limanowskiego czy Wojska Polskiego? Którą ulicą będą jeździć ciężarówki przez miasto, a która się od nich uwolni? Przed tym wyborem stanęły władze Olsztyna. Postanowiły ulżyć mieszkającym w rejonie al. Wojska Polskiego
Olsztyński oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad uznał, że budową krótszego, 10-kilometrowego odcinka obwodnicy zajmie się konsorcjum firm INTERCOR z Zawiercia oraz MOST z Sopotu. Zbudują oni tę drogę za 387,5 mln zł.
Radni zdecydują o zmianie kategorii dróg krajowych przebiegających przez miasto.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.