Pech nie opuszcza olsztyńskich tramwajów. W środę operator koparki uszkodził trakcję przy dworcu.
- W obu przypadkach ich przyczyną była najprawdopodobniej nadmierna prędkość - informują policjanci.
Kierowcy na zmianę przesiadali się za kierownicą. Stwarzali ogromne zagrożenie w ruchu.
Zdarzenie miało miejsce na krajowej "szesnastce". Tam do rowu wpadł tir przewożący indycze pisklęta.
Pierwsze testy nowego połączenia kolejarze przeprowadzili w piątek.
Do tego wypadku drogowego doszło na ul. Żeromskiego w Morągu.