Grzywna grozi mężczyźnie, który regularnie podrzucał swoje śmieci w okolicach Placu Pułaskiego w Olsztynie. Prawdopodobnie uszłoby mu to na sucho, gdyby nie jeden szczegół.
Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło kontrolę Zakładzie Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Olsztynie. Funkcjonariusze białostockiej Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zbadają prawidłowość realizacji inwestycji za ok. 285 mln zł.
Po Ministerstwie Rozwoju także Ministerstwo Środowiska daje zielone światło dla budowy kombinatu energetycznego przy ul. Lubelskiej, przeciwko której protestowały środowiska PiS i im bliskie.
Lokatorom Spółdzielni Mieszkaniowej "Pojezierze" w Olsztynie opłaty mogą wzrosnąć miesięcznie o blisko 5 zł od osoby. A wszystko przez nieodpowiednie segregowanie śmieci
Znaczek przekreślonego kontenera na śmieci, zamieszczany na urządzeniach elektrycznych i elektronicznych przypomina o zakazie wyrzucania ich jak zwykłe odpady. Niestety nadal 3/4 elektroniki trafia do koszy na zwykłe śmieci.
Według Piotra Romanowskiego z firmy Remondis, która zajmuje się odbiorem odpadów z olsztyńskich domów i mieszkań, największy problem olsztynianie mają z segregacją plastiku. Przypomnijmy więc, jak to robić z pożytkiem dla środowiska.
Prawie 3,5 mln zł - tyle pieniędzy musi oddać do kasy ratusza Olsztyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa, którą nie chciała przyjmować od mieszkańców pieniędzy za odbiór śmieci. Ofiarami bałaganu, który powstał są oczywiście lokatorzy.
Nie śmierdzi, nie hałasuje i ma minimalny wpływ na środowisko - tłumaczą naukowcy. Czy ich głosy przekonają przeciwników kolejnej wielkiej inwestycji, którą planuje Olsztyn?
- Modyfikujemy system gospodarowania odpadami komunalnymi - informują urzędnicy z Olsztyna. Od soboty (19 grudnia) do osobnych pojemników albo worków olsztynianie muszą zbierać popiół.
Jedna z największych miejskich inwestycji ostatnich lat - zakład utylizacji odpadów przy ul. Lubelskiej - już oficjalnie działa.
Chodzi o lokatorów z Olsztyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która jako jedyna w mieście zdecydowała, że lokatorzy sami mają płacić w kasie ratusza za wywóz nieczystości. Takie rozwiązanie jest niezgodne z prawem.
Olsztyńscy liderzy segregacji śmieci sprzed roku - mieszkańcy Pojezierza i Kormorana - pozostali liderami, a maruderzy nadal wloką się w ogonie. Na każdym osiedlu posegregowanych śmieci jest jednak więcej niż rok wcześniej
Pracownicy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Olsztynie od ponad pól roku bezskutecznie zmagają się z bałaganem w pobliżu ich siedziby. Z kontenerów należących do okolicznych wspólnot mieszkaniowych regularnie wysypują się odpadki.
Niedawno ?Gazeta? pisała o odnalezionym wśród śmieci albumie ze starymi widokówkami z Olsztyna. Tym razem pracownicy olsztyńskiej sortowni odpadów natknęli się na jeszcze bardziej interesujący zbiór pocztówek i zdjęć. Niektóre z nich pochodzą sprzed I wojny światowej i są w znakomitym stanie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.