- Pies to nie krowa, robi małą kupę, to jest taki sam odpad jak ludzki, można ją spuścić w toalecie - mówi prezes.
Jerzy Okulicz odniósł się do listu czytelniczki, w którym poinformowała, że Olsztyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa wyłącza w nocy latarnie.
- Pracownicy Olsztyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej od lat bardzo niefachowo przycinają drzewa na Podgrodziu - uważa jedna z naszych czytelniczek. - Zamiast prześwietlać drzewa, skracają ich korony.
Kilkadziesiąt miejsc postojowych powstaje przy ul. Śliwy w Olsztynie. Prace wkraczają w decydująca fazę.
Coraz więcej mieszkańców OSM zapowiada, że nie zapłaci żądanych przez prezesa zaległych pieniędzy za wywóz śmieci.
Olsztyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa postawiła ogrodzenie na przejściu między ulicami Kościuszki a Emilii Plater. - To zwykła ludzka podłość - komentuje szefowa tamtejszej rady osiedla.
Chodzi o lokatorów z Olsztyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która jako jedyna w mieście zdecydowała, że lokatorzy sami mają płacić w kasie ratusza za wywóz nieczystości. Takie rozwiązanie jest niezgodne z prawem.
Na osiedlu nad Długim, reklamowanym jako najlepszy adres w mieście, stary budynek kupiła Olsztyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Urządzi w nim małe lokale dla zalegających z czynszami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.