5 tys. złotych dla pracowników niemedycznych szpitali zmagających się z COVID-19 oraz ratownictwa medycznego. To najnowszy pomysł rządu, który ma być realizowany od czerwca, ale szczegółów brak.
Do rozbudowanych szpitalnych skrzydeł przeniesiono cztery oddziały oraz Medyczne Laboratorium Diagnostyczne.
Teraz można sprawdzić, gdzie zaszczepimy się najszybciej przeciwko COVID-19.
Powiaty bartoszycki, kętrzyński i lidzbarski to białe plamy na mapie regionu. Tutaj w sobotę w ogóle nie odnotowano nowych zakażeń koronawirusem.
Koronawirus na Warmii i Mazurach jest coraz mniej ekspansywny. Widać to zwłaszcza tam, gdzie kilka miesięcy temu pulsowało serce epidemii.
Koronawirus na Warmii i Mazurach rozprzestrzenia się coraz wolniej. Wśród ozdrowieńców i zaszczepionych epidemia straciła impet.
- Nie potrafię zrozumieć, jak coś takiego można robić. Życie pokazuje, że internet często staje się zwykłym ściekiem dla brudnych rzeczy - skomentował te sytuację olsztyński radny PO Łukasz Łukaszewski.
Warszawscy restauratorzy przewidują, że 15 maja na stołecznych ulicach i nad Wisłą odbędzie się wielka spontaniczna impreza. Tego dnia pierwszy raz po wielu miesiącach będzie można pójść do knajpy i usiąść w ogródku. A jak będzie w Olsztynie?
W czwartkowym komunikacie ministerstwo informuje o 6431 nowych przypadkach koronawirusa w całym kraju. W tym czasie wykonano ponad 66,6 tys. testów.
W sobotę od rana przed gmachem Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie ustawiała się kolejka roczników 1985 i starszych po jednodawkową szczepionkę Johnson & Johnson. To początek ogólnopolskiej akcji "Zaszczep się w majówkę" przeciwko koronawirusowi.
Koronawirus na Warmii i Mazurach słabnie, ale przykład powiatu braniewskiego dowodzi, że epidemia jest ciągle bardzo groźna.
Koronawirus na Warmii i Mazurach słabnie. Epidemia zmienia też swoje oblicze. Trudno już mówić o wyraźnym centrum pandemii.
Koronawirus na Warmii i Mazurach powoduje zdecydowanie mniej zakażeń niż jeszcze kilka tygodni temu.
Koronawirus na Warmii i Mazurach jest w odwrocie - chciałoby się powiedzieć, obserwując najnowsze dane. Nie oznacza to jednak, że możemy czuć się bezpieczni.
Dotychczasowe obostrzenia zostają w mocy w pięciu województwach. W pozostałych, w tym w warmińsko-mazurskim, wraca m.in. nauka hybrydowa w klasach I-III.
W środowym komunikacie ministerstwo informuje o 13926 nowych przypadkach koronawirusa w całym kraju.
Epidemia koronawirusa miała kilka tygodni temu swoje apogeum na Warmii i Mazurach. Teraz dzienne liczby zakażeń są najniższe w kraju.
Koronawirus na Warmii i Mazurach powoduje ostatnio mniej zakażeń. Nie oznacza to jednak, że jest się z czego cieszyć, bo teraz umierają ci, którzy walczyli z COVID-19 kilka tygodni temu.
Epidemia koronawirusa na Warmii i Mazurach osiągnęła maksimum i teraz słabnie. Jednak dane nie są jeszcze na tyle dobre, żeby odetchnąć z ulgą. Tragiczne są też dotychczasowe skutki pandemii.
Koronawirus zbiera w Polsce śmiertelne żniwo. Sprawdziliśmy, gdzie do zgonów pacjentów chorujących na COVID-19 dochodziło najczęściej.
Około 8 tysięcy na dobę wykonywanych jest obecnie szczepień przeciwko COVID-19 w prawie 250 punktach Warmii i Mazur. Trwają prace nad tym, by zwiększyć wydajność.
Koronawirus na Warmii i Mazurach przez wiele tygodni atakował społeczność z największą intensywnością w Polsce. Teraz liczba zakażeń należy do najniższych w Polsce.
Koronawirus na Warmii i Mazurach według środowego raportu to ponad 500 nowych zakażeń. Niepokojąco rośnie liczba zmarłych chorujących wcześniej na COVID-19.
W świąteczny poniedziałek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 9902 nowych przypadkach koronawirusa w całym kraju.
Koronawirus na Warmii i Mazurach wszedł w nową fazę. Po rekordowej liczbie zakażeń zwiększyła się liczba zgonów osób chorujących wcześniej na COVID-19.
Koronawirus na Warmii i Mazurach pokazał w ostatnich tygodniach swoją siłę, a najtragiczniejsze dane mogą być jeszcze przed nami.
Koronawirus na Warmii i Mazurach jest niebezpieczny, choć akurat na podstawie poniedziałkowych danych łatwo go zlekceważyć.
Koronawirus na Warmii i Mazurach ciągle powoduje rekordowe liczby zakażeń, a przekłada się to niestety również na wypełnienie szpitali, a co gorsza coraz więcej osób wymaga leczenia pod respiratorem.
Koronawirus na Warmii i Mazurach spowodował według niedzielnego raportu blisko 900 zakażeń. Ciekawe, ale niepokojące, rzeczy dzieją się w powiatach.
Koronawirus na Warmii i Mazurach rozwijał się tak szybko, że region jako pierwszy został objęty dodatkowymi obostrzeniami. Epidemia hamuje jednak bardzo powoli.
Burmistrz Giżycka uznał, że trudno funkcjonować w obliczu epidemii bez podstawowej wiedzy o niej. Dlatego postanowił przebadać pracowników urzędu miasta na obecność przeciwciał. Okazało się, że wiele osób zetknęlo się z koronawirusem, nie wiedząc o tym.
Koronawirus na Warmii i Mazurach przyniósł według wtorkowego raportu 894 nowe przypadki zakażeń. To o sto mniej niż przed tygodniem. Za wcześnie jednak, żeby ogłaszać sukces.
Koronawirus na Warmii i Mazurach przez wiele tygodni rozprzestrzeniał się w tempie niespotykanym w żadnym innych województwie. Jednak w ostatnich dniach to się zmienia. Czy epidemia zwalnia? Odpowiedź przynoszą dane z całego tygodnia.
Koronawirus na Warmii i Mazurach ponownie spowodował setki nowych zakażeń. Liczba zakażonych przekroczyła już 100 tys. osób.
- Obecna fala zakażeń jest najgorsza od początku epidemii, a mutacja brytyjska koronawirusa jest szczególnie niebezpieczna także dla ludzi młodych - ostrzega dr Łukasz Grabarczyk z oddziału covidowego Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Olsztynie.
Koronawirus na Warmii i Mazurach ciągle niebezpieczny. Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę o ponad 26 tys. nowych zakażeń koronawirusem. W regionie najwięcej zakażonych przybyło w Olsztynie.
- To jest totalnie nieodpowiedzialne, że ludzie potencjalnie zdrowi stają w tej samej kolejce do wymazu z ludźmi z objawami zakażenia COVID-19 - uważa olsztynianin, który napisał do redakcji "Wyborczej Olsztyn".
Koronawirus na Warmii i Mazurach jest nadal bardzo niebezpieczny, a czwartek to swoisty "dzień prawdy", kiedy dane są najbardziej miarodajne.
Koronawirus na Warmii i Mazurach spowodował wiele strat. Niestety także zgony. Sprawdziliśmy, jak bardzo w wyniku epidemii ucierpiały poszczególne powiaty regionu.
Koronawirus na Warmii i Mazurach znowu przyniósł ponad tysiąc zakażeń. Środowy raport pokazuje, gdzie w województwie sytuacja jest najgorsza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.