- Ksiądz wykonywał ofensywne ruchy względem psa, który był zamknięty i mu nie zagrażał - mówi Paweł Artyfikiewicz, przedstawiciel prozwierzęcej Fundacji Viva!.
Proboszcz najpierw kopie w ogrodzenie, co tylko rozdrażnia czworonoga. Potem robi to jeszcze siedmiokrotnie, siatka odgina się na tyle, że pies niemal zostaje uderzony butem. Ale ksiądz nie odpuszcza, zdejmuje torbę z ramienia i opierając się na furtce, próbuje nią uderzyć psa.
Na miejsce ataku nożownika przyjechali funkcjonariusze pionu śledczego policji w Olsztynie. Policja dysponuje nagraniami monitoringu, sprawcy grożą trzy lata więzienia.
Policjanci będą wyjaśniać przyczyny i okoliczności tego zdarzenia, ustalając czy doszło do narażenia nastolatki na bezpośrednią utratę życia.
- Pies tylko na chwilę został przywiązany do drzewa - tłumaczą swoją decyzję policjanci z Pisza, którzy interweniowali w tej sprawie.
Kamery Lasów Państwowych nagrały pod Lidzbarkiem Warmińskim niecodzienny obrazek: wilczą rodzinę z czarnym osobnikiem. Jeden z leśników uważa, że to mógł być pies.
Pod lupę wzięte zostały okolice przejść dla pieszych. Posypały się mandaty i pouczenia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.