W Olsztynie gościli młodzi ludzie z Hamburga, którzy przyjechali do stolicy regionu w ramach polsko-niemieckiej wymiany młodzieży. Podczas tej wizyty opiekunowie licealistów poprosili o spotkanie z przedstawicielami "Gazety Wyborczej".
Polska potrafiła zmienić się na lepsze po latach komuny. Po rządach władzy, która nie szanuje demokracji, praw i wolności obywateli, też się podniesie - mówi zwycięzca plebiscytu "Wyborczej Olsztyn"
Wybory prezydenckie 2020. Ty pedale, esbeku j....y - to tylko niektóre epitety skierowane w stronę Andrzeja Szramki, olsztyńskiego działacza KOD-u. Telefonem nagrywał zwolenników prezydenta RP Andrzeja Dudy, którzy zebrali się w Olsztynie.
Uczestnicy wiecu w rocznicę wyborów 4 czerwca 1989 r., przypomnieli w Olsztynie, jak wiele zależy od najbliższych wyborów prezydenckich. - 28 czerwca stawmy opór obecnej władzy, a w II turze postawmy kropkę nad "i" - apelował Andrzej Smoliński, były solidarnościowy poseł.
Prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie nie będzie sędzią sądu okręgowego. Choć jest człowiekiem ministra Ziobry, jedna z izb Sądu Najwyższego - powołana też przez PiS - odrzuciła jego awans.
Wybory prezydenckie 2020. W dniu "wyborów" na prezydenta RP, które się nie odbyły, na starówce w Olsztynie protestowała grupa obrońców demokracji. Liczba absurdów, które zafundowała Polsce władza, jest tak duża, że - jak mówili - nie mogli dłużej siedzieć w domu bezczynnie.
Maciej Nawacki, prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie, który podarł projekty uchwał przygotowane przez sędziów, dostał za to zarzut dyscyplinarny. Mimo to wyrzutów sumienia nie ma i uważa, że jest zaszczuwany. Wiele wskazuje na to, że włos mu z głowy nie spadnie.
Zastępca rzecznika dyscyplinarnego chce, by od swoich obowiązków zostali odsunięci kolejni sędziowie z Olsztyna. To kara za to, że swoimi pytaniami do Sądu Najwyższego podważyli orzeczenia wydane przez nominatów neo-KRS.
Kilku sędziów i prokuratorów z Warmii i Mazur znalazło się w raporcie o szykanach i represjach w wymiarze sprawiedliwości, do których dochodzi od czasu, gdy władzę w Polsce przejęło Prawo i Sprawiedliwość.
Zgodnie z zapowiedzią rzecznik dyscyplinarny sędziów dostał niedawną uchwałę kolegium olsztyńskiego sądu okręgowego o możliwości popełnienia przewinienia dyscyplinarnego przez Macieja Nawackiego, prezesa sądu z Olsztyna. A prokuraturę w związku z wątpliwościami wokół podpisów pod jego kandydaturą do neo-KRS powiadomił kolejny naukowiec z Polski.
Czy niezależność prokuratorską uda się przywrócić? - Nie spodziewajmy się cudów - podsumowali uczestnicy spotkania z prokuratorami Krzysztofem Parchimowiczem i Stefanem Śnieżką w Olsztynie.
Pytamy, kim są sędziowie z Olsztyna, którzy poparli kandydatów do upolitycznionej KRS?
Najpierw Paweł Juszczyszyn został odsunięty od orzekania w Sądzie Rejonowym w Olsztynie. Teraz wiadomo, że nie będzie także orzekał w sądzie okręgowym.
Na proteście przed Sądem Rejonowym w Olsztynie byli nie tylko mieszkańcy i przedstawiciele lokalnej palestry, ale przyjechali ponownie także obrońcy sądów z Warszawy i Trójmiasta. Tego dnia protestowali też zwolennicy "reformy" sądownictwa.
Tego samego dnia, gdy Maciej Nawacki rwał na oczach wszystkich sędziowskie uchwały w obronie Pawła Juszczyszyna, prokuratura w Olsztynie dostała zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa olsztyńskiego sądu rejonowego. Nie wiadomo, czy nie będzie też kolejnego w związku z porwaniem przez niego uchwał.
Wydarzenia ostatnich dni zmusiły obrońców wolnych sądów do organizacji w Olsztynie kolejnego wiecu w obronie niezależności sędziowskiej.
Zawieszony przez Izbę Dyscyplinarną w pełnieniu obowiązków sędzia Paweł Juszczyszyn został odsunięty od orzekania w Sądzie Rejonowym w Olsztynie. Mimo to przyszedł rano do pracy, by orzekać w Sądzie Okręgowym. Jednak także w tym sądzie orzekać - przynajmniej na razie - nie będzie.
Zawieszony w czynnościach sędzia Paweł Juszczyszyn z Olsztyna zapowiedział, że w środę przyjdzie normalnie do sądu, by rozpoznać sprawę, która wcześniej została mu przydzielona. Decyzji o zawieszeniu nie uznaje, bo podjęła ją Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, która sądem nie jest.
Czytając ustawę kagańcową, nie natknęłam się na przepisy, które sprawiłyby, że sędziowie sprawniej będą przeprowadzać postępowania, w krótszym czasie wydawać wyroki, a w dodatku zawsze nieomylne.
Każdy z ostatnich dni przynosił kolejne informacje o próbach podeptania sędziowskiej niezawisłości. Olsztyn znów był w centrum uwagi.
- W latach 70. i 80., gdy działałem w opozycji, podnoszono te same argumenty. Mówiono, że komuna nigdy nie upadnie. Mieliśmy wtedy tylko dwóch sojuszników: zagranicę i ulicę - powiedział adwokat Wojciech Wrzecionkowski, który wraz z mieszkańcami pikietował w piątek przed Sądem Rejonowym w Olsztynie.
Sędzia Paweł Juszczyszyn pod rygorem grzywny nakazał ministrowi Zbigniewowi Ziobrze przedstawienie korespondecji z marszałkiem Sejmu ws. wyborów sędziów do nowej KRS. Agnieszkę Kaczmarską, szefową Kancelarii Sejmu już ukarał grzywną, za to, że uniemożliwiła mu zapoznanie się z żądanymi dokumentami.
To był kolejny olsztyński protest w obronie wolnych sądów. Ale szczególny. Jego uczestnicy dowiedzieli już, że PiS postawił na swoim i zdecydował, że niezależnych sądów w Polsce nie będzie. Kolejny protest w piątek.
W czasie zaczynającego się środę posiedzenia zdominowany przez prawicę Sejm będzie głosował nad "ustawą kagańcową". Dlatego tego dnia w Polsce, także w Olsztynie, odbędą się wiece solidarności w obronie wolnych sądów.
Wykładowca akademicki z Uniwersytetu Łódzkiego, tamtejsza mecenas Anna Rakowska-Trela, wysłała zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie w związku z jego kolejną decyzją dotyczącą sędziego Pawła Juszczyszyna.
Senator Lidia Staroń z Olsztyna, zgodnie z przewidywaniami, w czasie piątkowych głosowań - w tym nad ustawą kagańcową - pokazała, na czym jej niezależność będzie polegać. Udowodniła, że w sprawach fundamentalnych dla polskiej demokracji PiS może na nią liczyć.
Ich zdaniem dalsze sprawowanie przez Macieja Nawackiego funkcji prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie nie da się pogodzić z dobrem wymiaru sprawiedliwości.
Rok temu prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł po ataku w czasie 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. We wtorek w całej Polsce, także w Olsztynie, odbyły się uroczystości upamiętniające te tragiczne wydarzenia.
Sędzia Paweł Juszczyszyn wrócił już do pracy i orzekania. I od razu wyznaczył termin w sprawie, przez którą stał się wrogiem PiS.
Zamieszanie z zwieszeniem i przywróceniem Pawła Juszczyszyna z Olsztyna do orzekania pokazuje, jaki chaos wywołał rząd PiS, "reformując" polskie sądownictwo.
Sędzia Paweł Juszczyszyn z Olsztyna został zawieszony przez swojego przełożonego, prezesa olsztyńskiego sądu z nominacji min. Ziobry, po tym, jak wykonał wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE, którego PiS nie uznaje.
Sędziowie nie powinni się obawiać wszczęcia postępowania dyscyplinarnego w przypadku, gdyby ich wyroki nie podobały się politykom - przypominają o tym kolejni przedstawiciele środowisk związanych z olsztyńską Temidą.
W środowy wieczór przeciwnicy ustawy "kneblującej sędziów" zebrali się pod Sądem Rejonowym w Olsztynie. - Nas nie jest garstka, nas są miliony, w całej Polsce - krzyczeli.
- Witam ludzi dobrej woli - tak sędzia Paweł Juszczyszyn przywitał się z osobami czekającymi na niego przed Sądem Rejonowym w Olsztynie.
List z podziękowaniem dla Pawła Juszczyszyna - za jego odwagę i obronę niezależnych sądów - poparło ponad 11 tys. osób. W poniedziałek po południu pomysłodawcy akcji #MuremZaJuszczyszynem chcą list przekazać sędziemu w Olsztynie. I zapraszają olsztynian do udziału w tym wydarzeniu.
Nikt nie powiedział, że w obronie Konstytucji mogą stawać tylko sędziowie idealni, którzy nigdy w wyrokach się nie pomylili. A jednak prawica próbuje nas do tego przekonać.
Sędziowie z Olsztyna chcą odwołania Macieja Nawackiego, prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie. Ten jednak zablokował zebranie, podczas którego miała być podjęta uchwała w tej sprawie.
Anna Szczepańska i Wojciech Krygielski w środę rano zrezygnowali ze stanowisk wiceprezesów Sądu Rejonowego w Olsztynie. Są rozbieżności w tłumaczeniach, dlaczego na ten krok się zdecydowali.
Podczas kolejnego spotkania z serii "Warmińskich rozmów niepo-prawnych", organizowanej przez olsztyński oddział Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, gościem będzie Michał Laskowski, sędzia Sądu Najwyższego oraz jego rzecznik prasowy.
- Paweł, idziemy twoim śladem - mówili sędziowie z Olsztyna po tym, jak jednomyślnie podjęli uchwały, w których m.in. żądają przywrócenia do pracy sędziego Pawła Juszczyszyna i odwołania ze stanowiska prezesa Sądu Rejonowego sędziego Macieja Nawackiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.