Ponad 150 rodzin kupiło mieszkania w najbardziej reprezentacyjnym budynku Olsztyna, mieli dostać klucze dwa lata temu, ale wciąż czekają. Sprawą zajęła się gdańska prokuratura.
Decyzja o rozpoczęciu budowy domu w obecnych czasach dla wielu osób jest trudna. Architekt podpowiada, na czym można zaoszczędzić, a gdzie tego stanowczo nie należy robić.
- Przed kryzysem do naszego urzędu dzwonili ludzie z centralnej Polski i pytali wprost: "A może wiedzą państwo, kto u was sprzedaje nieruchomość nad wodą?". To szaleństwo się właśnie skończyło - mówi burmistrz Giżycka.
Obejrzyj zdjęcia z okolic Bartąga, Zacisza i Osiedla Generałów. Zobacz jak wyglądają południowe obrzeża stolicy Warmii i Mazur.
- Tylko raz trafiłam na właścicieli mieszkania, którzy ulgowo potraktowali ukraińskich uciekinierów wojennych. Zrewanżowali się za okazaną im kiedyś pomoc - mówi pośredniczka z olsztyńskiego biura nieruchomości.
- Dwie dekady temu rządził przepych: marmury, złote klamki itd. W dodatku dominował architektoniczny chaos, bo ktoś miał pieniądze i uważał, że może wybudować co mu się żywnie podoba. Na szczęście to się zmienia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)