Do tego wypadku drogowego doszło na ul. Żeromskiego w Morągu.
Poszkodowany 64-latek z obrażeniami ciała został odwieziony do szpitala.
Ponad trzy godziny trwały utrudnienia na linii kolejowej niedaleko olsztyńskiego Gutkowa, gdzie pociąg potrącił pieszego.
Do dwóch groźnych wypadków doszło na drogach regionu. Cud, że nikt nie zginął.
Cała seria wypadków i kolizji miała miejsce na budowanej drodze ekspresowej z Olsztyna w kierunku Warszawy. Wkrótce ma ona zostać oddana do użytku, jednak już teraz jest miejscem bardzo niebezpiecznym. Kierowcy jeżdżą nią, jakby już była oddana do użytku i korzystają z dwóch pasów ruchu w jednym kierunku.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 57 niedaleko Bartoszyc. W wyniku zderzenia dwóch samochodów, jeden z nich kilkakrotnie dachował zatrzymując się dopiero w przydrożnym rowie.
Na szczęście kierowcy nic się nie stało.
Do najpoważniejszego zdarzenia drogowego w weekend doszło na razie na skrzyżowaniu ul. Dworcowej z ul. Kołobrzeską w Olsztynie. Kierowca samochodu osobowego z impetem uderzył w kobietę, która prawidłowo przechodziła przez jezdnię.
Na prostym odcinku drogi niedaleko Ełku czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe. Świadkiem wypadku był policjant, który do przyjazdu karetki udzielił poszkodowanym pierwszej pomocy.
Do tego zdarzenia doszło na w poniedziałek ok. godz. 22 na drodze krajowej nr 16 w Starych Jabłonkach k. Ostródy.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w środę rano w Barczewie. W zderzeniu samochodu osobowego z ciężarówką śmierć na miejscu poniósł kierowca, a jego syn walczy o życie.
Do tragicznego zdarzenia doszło w powiecie gołdapskim, gdzie rozpędzony samochód osobowy marki hyundai z nieustalonych przyczyn wypadł z drogi.
Do kilku wypadków doszło w sobotę. W ich wyniku dwie osoby zostały zabrane do szpitala.
Nadmierna prędkość to prawdopodobnie tylko jedna z przyczyn, które doprowadziła do tragicznego wypadku w powiecie nidzickim.
Zdarzeń na drogach regionu w weekend niestety nie brakowało. Niektóre z nich miały nietypowy przebieg.
54-letni mężczyzna z ciężkimi obrażeniami ciała został odwieziony do szpitala w Działdowie, gdzie niestety zmarł.
Kobieta przechodziła przez jezdnię. Samochód uderzył z taką siłą, że spadła na jezdnię około 30 metrów dalej. Zginęła na miejscu.
Patrząc na zdjęcia z wypadku, który miał miejsce pod Szczytnem można by sądzić, że zakończył się on tragicznie. Nieodpowiedzialny kierowca i dwaj jego pasażerowie mogą jednak mówić o niebywałym szczęściu.
Wystarczyła chwila nieuwagi by z pozoru niegroźne zdarzenie zakończyło się tragedią. W poniedziałek wieczorem na ul. Boenigka w Olsztynie zginął 46-letni mężczyzna.
W czwartek pociąg staranował pod Olsztynem dostawcze renault, a następnego dnia - w piątek - do podobnego wypadku doszło na przejeździe kolejowym koło Kętrzyna.
Przejazd na czerwonym świetle - to przyczyna kolizji, do której doszło w piątek w Olsztynie.
Z szyn wypadła lokomotywa i jeden z wagonów pociągu towarowego.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy 56-latkowi, który wykonywał tak niebezpieczny manewr.
Młody kierowca skody zjechał na przeciwległy pas jezdni i zderzył się z prawidłowo jadącym passatem.
30-letni kierowca volkswagena został odwieziony do szpitala.
Do groźnego zdarzenia doszło w godzinach wieczornych na skrzyżowaniu ul. Limanowskiego i ul. Jagiellońskiej. Sprawcą okazał się kierowca, który prawo jazdy odebrał 16 miesięcy temu.
Do zdarzenia doszło tuż przed godz. 7 na ul. Dworcowej w Olsztynie. Kierowcy, którzy jechali rano do pracy musieli liczyć się z utrudnieniami w ruchu.
Chwile grozy przeżyły dzieci z gminy Ostróda, które w poniedziałek rano podróżowały gimbusem do szkoły. Wypadek, do którego najprawdopodobniej przyczynił się kierowca samochodu osobowego, wyglądał niebezpiecznie.
Wciąż badane są okoliczności groźnego zdarzenia, do którego doszło na drodze krajowej nr 16. Z nieustalonych dotąd przyczyn dostawczy ford zjechał na przeciwległy pas ruchu, którym poruszał się samochód osobowy marki mazda.
Do zdarzenia doszło na ulicy Kętrzyńskiej w Bartoszycach.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący busem skręcając w lewo nie upewnił się, że jest wyprzedzany przez inne auto.
Cztery osoby wymagały pomocy medycznej.
Nadal niewiadomo co było przyczyną śmierci 43-letniego motocyklisty, który wywrócił się na jednej z ulic w Bartoszycach. Biegły sądowy zabezpieczył dwa pojazdy, które mają zostać poddane szczegółowym badaniom.
Nie udało się uratować dwóch mężczyzn, którzy w piątek rano mieli poważny wypadek pod Kętrzynem. Strażacy by wydobyć ofiary ze zmiażdżonego samochodu musieli użyć sprzętu do rozcinania karoserii.
Do tragicznego wypadku doszło w środę w miejscowości Lubajny pod Ostródą. Samochód osobowy z nieznanych przyczyn zjechał z drogi i z impetem uderzył w drzewo.
Za kratki może trafić kierowca, który będąc pod wpływem alkoholu doprowadził do groźnego wypadku na terenie gminy Reszel. Biorąc pod uwagę zniszczenia pojazdu, może jednocześnie mówić o niebywałym szczęściu.
Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek wieczorem na skrzyżowaniu ul. Bałtyckiej i ul. Jeziornej w Olsztynie. Okoliczności wciąż nie są znane, a wszystko z powodu poważnej awarii sieci energetycznej.
Kierowca samochodu osobowego volkswagena na długo zapamięta wtorkową podróż na trasie Wałpusz - Lemany. Jak podkreślają policjanci, mężczyzna najprawdopodobniej przesadził z prędkością.
Oczom policjantów, którzy w niedzielę przyjechali na miejsce zdarzenia ukazał się niecodzienny widok. Przy uszkodzonej latarni stały dwa rozbite samochody, w tym volkswagen z urwanym kołem, który "wylądował" na masce bmw.
Do takiego zdarzenia doszło w czwartek na drodze wojewódzkiej nr 544, na wysokości miejscowości Kisiny k. Działdowa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.