Dla kolekcjonera najcenniejsze nie jest to, co już ma, ale czego jeszcze nie udało mu się zdobyć.
Agencja Mienia Wojskowego otworzyła w Olsztynie sklep. Kto jednak nadal woli kupować wojskowe gadżety przez internet, może to zrobić bez wychodzenia z domu, i to w specyficznej formie.
Tłusty czwartek w latach PRL był obchodzony bardziej uroczyście niż obecnie. - A żeby zwiększyć produkcję, tego dnia wysyłaliśmy do pracy w piekarni pracowników administracji - wspomina Stanisław Tunkiewicz, prezes Społem w Olsztynie.
Mieszczący się niedaleko starówki pub Sarmata w pewnych kręgach uważany jest za kultowy. Lokal słynący z dobrej polskiej muzyki i późnych godzin otwarcia zostanie wkrótce reaktywowany. Otwarcie planowane w połowie lutego.
Legendarny olszyński klub muzyczny przestał istnieć, ale na krótko, bo znalazł się chętny, by go przejąć. To daje nadzieję, że szybko zostanie reaktywowany.
Lokal serwujący niemal od świtu śniadania w samym sercu Olsztyna być może by nie powstał, gdyby jego właściciel nie złamał ręki.
BoNoBo to miejsce, w którym zjeść można pysznie i do tego skosztować wegańskiego wina. A wszystko w klimatycznej przestrzeni Teatru Jaracza, która przypomina galerię sztuki.
Pochodzący z Olsztyna skomponował muzykę do dokumentu opowiadającego o życiu i twórczości Terry'ego Gilliama, znanego z legendarnej grupy Latający Cyrk Monthy Pythona.
To moje nowe życiowe otwarcie i spełnienie marzeń - mówi Adam Kiriczok, menedżer, który odpowiadał dotychczas za wielomilionowe inwestycje.
Mariusz Balak, który w Olsztynie najpierw rozkręcił, a potem prowadził przez lata najbardziej aktywne klubu koncertowe w mieście, rezygnuje z dalszej działalności. I wyjaśnia powód swojej decyzji.
Karczmę nad Łyną otworzyło dwóch młodych przyjaciół. - Gastronomię poznawaliśmy dosłownie od kuchni - mówią.
Do nietypowej sytuacji doszło w muzeum na zamku biskupów w Lidzbarku Warmińskim. Turyści mieli zwiedzić wieżę widokową, ale zażądali zwrotu pieniędzy, gdy po drodze rzekomo zaatakowały ich owady i na szczyt wieży nie dotarli. Tyle że muzealnicy...
Gok Wan, stylista, projektant mody i prowadzący program "Salon sukien ślubnych Goka", przyjeżdża do Olsztyna. Oczywiście z ciężarówką zaopatrzoną w ślubne kreacje.
Jak smakuje stolica Warmii i Mazur? O tym przekonać się będą mogli już jesienią amerykańscy telewidzowie. Ekipa telewizyjna właśnie odwiedziła Olsztyn.
Ta informacja obiegła w czwartek po południu media społecznościowe. Wydawało się początkowo, że to klasyczny fake news. A jednak nie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.