Do tragicznego wypadku doszło w środę w miejscowości Lubajny pod Ostródą. Samochód osobowy z nieznanych przyczyn zjechał z drogi i z impetem uderzył w drzewo.
Za kratki może trafić kierowca, który będąc pod wpływem alkoholu doprowadził do groźnego wypadku na terenie gminy Reszel. Biorąc pod uwagę zniszczenia pojazdu, może jednocześnie mówić o niebywałym szczęściu.
Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek wieczorem na skrzyżowaniu ul. Bałtyckiej i ul. Jeziornej w Olsztynie. Okoliczności wciąż nie są znane, a wszystko z powodu poważnej awarii sieci energetycznej.
Kierowca samochodu osobowego volkswagena na długo zapamięta wtorkową podróż na trasie Wałpusz - Lemany. Jak podkreślają policjanci, mężczyzna najprawdopodobniej przesadził z prędkością.
Oczom policjantów, którzy w niedzielę przyjechali na miejsce zdarzenia ukazał się niecodzienny widok. Przy uszkodzonej latarni stały dwa rozbite samochody, w tym volkswagen z urwanym kołem, który "wylądował" na masce bmw.
Do takiego zdarzenia doszło w czwartek na drodze wojewódzkiej nr 544, na wysokości miejscowości Kisiny k. Działdowa.
Pieszego uderzyła ciężarówka. Wypadek spowodował ogromne korki w tej części Olsztyna.
W wypadku trzy osoby zostały ranne.
Do czterech zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt leśnych, doszło w ostatnich dniach na terenie powiatu piskiego oraz szczycieńskiego. W najpoważniejszym z nich zginął 35-letni mieszkaniec Olsztyna.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło na skrzyżowaniu ul. Wyszyńskiego z ul. Żołnierską w Olsztynie. Poważnie uszkodzone zostały dwa samochody osobowe.
W zdarzeniu koło Bartoszyc na krajowej drodze nr 51 brały udział trzy samochody, z czego jeden dachował.
- Bezwładne ciało mężczyzny płynie rzeką w centrum Olsztyna - tak dramatycznie brzmiące zgłoszenie otrzymali strażacy, którzy jako pierwsi przybyli na miejsce zdarzenia.
Policjanci z Iławy wyjaśniają okoliczności dwóch wypadków drogowych z udziałem motocyklistów. W obu przypadkach mężczyźni doznali bardzo poważnych obrażeń ciała.
Do groźnego zdarzenia doszło na terenie gminy Biała Piska. Tam nastolatek podczas jazdy na quadzie z impetem uderzył w betonowy blok. Obrażenia jakich doznał były na tyle poważne, że zdecydowano się wezwać śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Całą trójkę bez oznak życia, strażacy wydobyli z wielkiego zbiornika w zakładzie zajmującym się utylizacją przeterminowanej żywności. Zakład w powiecie szczycieńskim jest jednym z najnowocześniejszych w Polsce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.