Na wszystkich kursach, także tych jednodniowych, omawia się zdarzenie "człowiek za burtą". Dobry instruktor mówi wtedy, by nie skakać do wody, że nawet dla ratownika taki skok jest ostatecznością.
Na tymczasowo zamkniętych z powodu sinic kąpieliskach w CRS Ukiel świat się nie kończy. Gdzie indziej też się można zrelaksować pod czujnym okiem ratownika.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.