Prokuratura Rejonowa w Szczytnie wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa księdza.
Prokuratura przedstawiła 38-latkowi zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, zagrażającego życiu kobiety.
Oskarżonymi w tej sprawie są Rafał S. i Mateusz D., którym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Pukał, dzwonił? Tego nie wiadomo, wiadomo natomiast, że do mieszkania starszego brata wszedł razem z drzwiami.
Poszło o 25 zł reszty, która została po zakupie wódki. Ofiara nie chciała oddać pieniędzy kolegom, to ich rozjuszyło.
- Znalazłem go, jak już leżał nieprzytomny na ziemi, potem wywiązała się wielka szarpanina - mówi jeden ze świadków.
Sprawa mogła się skończyć podaniem ręki i przeprosinami, ale Kamil G. wolał iść do sądu. Przegrał dwukrotnie.
Dotkliwym pobiciem skończyła się alkoholowa libacja kolegów w jednym z parków w Ełku. W ruch poszedł nawet nóż.
Sprawą zajęła się prokuratura. Najagresywniejszych napastników osadzono w policyjnym areszcie.
Towarzyskie spotkanie trzech mężczyzn zakończyło się pobiciem jednego z nich. Braniewscy policjanci zatrzymali 37- i 38-latka, którzy zaatakowali swojego znajomego.
Dwaj mężczyźni mieli dotkliwie pobić jednego z mieszkańców miejscowości Kosyń. Uciekli i ślad po nich zaginął.
Teraz 52-latek będzie się tłumaczył przed sądem.
Sąd aresztował mężczyzn, którzy dotkliwie 43-letniego mieszkańca Ełku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.