Olsztyniankę przekonywano, że jej córka musi wpłacić kaucję, by uniknąć kary. W tle słychać było krzyki "pomóż mi mamo, proszę".
Wśród zatrzymanych są wysoko postawione w hierarchii gangu kobiety, co jest w Polsce rzadkością w takich przypadkach.
Małżeństwo Mołdawian ma poważne kłopoty: prokurator postawił im zarzut handlu ludźmi. Mogą spędzić w więzieniu nawet 20 lat.
Policjanci zatrzymali trzy osoby, które oszukiwały metodą "na blika". Funkcjonariusze opisują metodę działania oszustów.
Na ślad oszustów w Internecie natrafili policjanci wydziału kryminalnego z Warmii i Mazur.
Mieszkanka powiatu ełckiego uwierzyła, że to jej znajoma potrzebuje pomocy i straciła blisko trzy tysiące złotych. W Olsztynie zaś oszukano inną kobietę metodą na pracownika banku.
Mieszkaniec Olsztyna oszukany na brokera giełdowego. To kolejny taki przypadek.
Wyrok w tej sprawie nie był zaskarżany i jest już prawomocny - informuje rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Za całym procederem stał 45-letni mieszkaniec Trójmiasta.
25-letni mieszkaniec powiatu węgorzewskiego miał pragnienie, by pojeździć luksusowymi autami. Nie stać go było jednak na kupno lub wypożyczenie, więc znalazł nielegalny sposób.
W OIsztynie nieznana osoba dokonała przełamania elektronicznego zabezpieczenia w jednym z kont bankowych.
Kryzys energetyczny bezwzględnie wykorzystują przestępcy, oferując na sprzedaż opał, którego nie mają. Przekonała się o tym ostatnio mieszkanka powiatu działdowskiego.
36-letni mieszkaniec powiatu iławskiego otrzymał już zarzuty za oszustwa.
Oszuści podszywający się pod konsultantów Orlenu ukradli mieszkance gminy Giżycko 32 tys. zł. Proceder stał się tak powszechny w skali kraju, że koncern wydał oświadczenie.
Trzech mieszkańców Olsztyna stworzyło sobie z oszustwa całkiem niezłe źródło zarobkowania. Co ciekawe, sprzedawali towar, którego nie mieli.
- Modus operandi szajki wyłudzającej pożyczki polegał również na tym, że kobieta, przedstawiając się jako siostra 34-latka, z częścią pokrzywdzonych mężczyzn zawierała damsko-męskie kontakty towarzyskie - mówią policjanci.
Tzw. prezentowymi banknotami płacił w sklepach oszust z Olsztyna. Jedna kasjerka dała się nabrać, kolejna wykazała się większą czujnością.
W słuchawce telefonu kobieta słyszała zapłakaną "wnuczkę", która rzekomo potrąciła kobietę w ciąży i potrzebuje pieniądze na uiszczenie kaucji. Po ich odbiór wysłała "kuriera z prokuratury".
Funkcjonariusze z KWP Olsztyn zatrzymali fałszywego policjanta, który był poszukiwany europejskim nakazem aresztowania.
Warmińsko-mazurska policja ostrzega, by uważać na SMS-y z informacją dotyczącą domniemanych zaległości w opłacaniu rachunków za energię elektryczną.
Mieszkaniec Olsztyna kliknął w fałszywy link od oszustów i stracił 11 tys. zł. Inny poprosił o to samo koleżankę.
Przed rozkręceniem "drogeryjnego biznesu" powstrzymali ich szczycieńscy policjanci. Małżeństwu grożą dwa lata więzienia.
Zdarza się, że aukcyjni oszuści nie zostawiają swoich ofiar z pustymi rękami. Posyłają im paczki z niemiłą niespodzianką.
Sprawcy, który nabił w butelkę 42-letniego mieszkańca Olsztyna, grozi od pół roku do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Do olsztyńskiego sądu został skierowany akt oskarżenia przeciwko 28-latkowi, który jest podejrzany o szereg oszustw bankowych. Mężczyzna wykorzystując zdobyte dane osobowe innej osoby, wyłudził z ich użyciem pożyczki gotówkowe.
Policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o udział w oszustwach popełnianych metodą "na wnuczka". Obaj podejrzani są m.in. o to, że w Ełku od czterech seniorek odebrali blisko 100 tys. zł.
Mieszkanka Braniewa straciła najpierw 5 tys. zł. To samo stałoby się z kolejnymi 6 tys. zł, gdyby nie podejrzliwość pracownicy banku.
Kobieta z powiatu ełckiego w ostatniej chwili nabrała podejrzeń, że to oszustwo i wstrzymała transakcję.
Tym razem przestępcy podali się za potencjalnych kupców i mieszkance Węgorzewa wysłali link, by wpisała tam numer swojej karty bankowej. W efekcie 37-latka zamiast zarobić 20 zł, straciła blisko 3 tys. zł.
- W dobie lockdownu i zamkniętych sklepów odnotowujemy coraz więcej oszustw internetowych - ostrzegają policjanci.
Powraca stara metoda wyłudzania pieniędzy od przedsiębiorców. Oszuści próbują pobierać opłaty za wpis do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.
- Przez pierwsze minuty byłam skłonna uwierzyć, że cała sytuacja to prawda - mówi Małgorzata Białoszewska z Olsztyna i przestrzega przed oszustami próbującymi wyłudzić dane "na policjanta".
W ostatniej chwili mieszkanka Ełku zorientowała się, że ktoś chce ją oszukać.
Po potwierdzeniu, że pieniądze zostały wysłane, kontakt ze sprzedającym się urwał. Sprawę bada elbląska policja.
Mężczyzna z Francji namówił po kilkunastu tygodniach znajomości mieszkankę Elbląga, by przelała pieniądze na jego konto, bo rzekomo wpadł w kłopoty. Wkrótce się okazało, że to był oszust i jednak z kobietą nie zamierza zamieszkać.
Na karę trzech lat pozbawienia wolności skazał olsztyński sąd Radosława T., mechanika spod Olsztyna, który naciągał swoich klientów, obiecując im sprowadzenie samochodów. Nie jest to pierwsze postępowanie przeciwko mężczyźnie w podobnych sprawach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.