"Powiem to prosto i zrozumiale: koty srają i szczają po grządkach. Taki jest z nimi problem".
- Mężczyzna oskarżony o znęcanie się nad zwierzęciem sam został zaatakowany. Oba zdarzenia są ewidentnie ze sobą powiązane - mówi prokurator.
Dramatyczne zdarzenie nagrał sąsiad hodowcy. Organizacje prozwierzęce z Warmii i Mazur zapewniają, że złożą doniesienie do prokuratury.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.