W latach 90-tych pasaż handlowy ciągnący się wzdłuż ul. Kolejowej w Olsztynie tętnił życiem. Teraz mieszkańcy przyznają: - Co zima wyciągają stamtąd ciało jakiegoś bezdomnego.
Przed remontem osoby bezdomne, wobec których interweniowaliśmy niechętnie chciały przyjeżdżać do noclegowni, dla wielu to była ostateczność - mówi komendant straży miejskiej w Olsztynie.
Oni myślą, że bezdomni to tylko pijaki, narkomani, brudasy. A przyszliby do mnie, zobaczyli, jak prowadzę swoje gospodarstwo, że mam wycieraczkę, kosz na śmieci - mówi koczownik Marek.
W ciągu półtora roku przy ul. Towarowej powinna powstać nowa noclegownia dla bezdomnych. Wykonawca robót przejął plac budowy.
Aż dziewięć firm zgłosiło się, by wybudować nową noclegownię w Olsztynie.
Olsztyńskie schronisko dla bezdomnych jak każda instytucja zmaga się z kryzysem. Pomagają mu w tym organizacje pozarządowe i ludzie dobrej woli. Sam ośrodek wprowadził tzw. działania oszczędnościowe.
Miasto wybuduje nowy budynek socjalny przy ul. Towarowej w Olsztynie. Tylko dla potrzebujących.
Policjanci podczas służby znaleźli w opuszczonym budynku śpiącego na ziemi mężczyznę. 40-latek był przemarznięty, pod wpływem alkoholu i nie można było nawiązać z nim kontaktu.
Strażnicy miejscy apelują, by dzwonić pod numer 986, gdy ktoś zobaczy osobę, której grozi zamarznięcie.
Najpierw tych murów nienawidzisz. Później się przyzwyczajasz. Mija trochę czasu i czujesz, że jesteś od nich zależny
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.