Po zapowiadanej przez rząd PiS likwidacji gimnazjów największy problem miasto będzie miało ze szkołami, w których obecnie uczyli się tylko gimnazjaliści, bo trzeba je będzie przystosować dla potrzeb uczniów podstawówek. - A pieniądze na to skąd mamy wziąć? - pyta prezydent Olsztyna.
Podczas, gdy coraz więcej grup społecznych, w tym związków zawodowych, przedstawicieli uczelni wyższych, samych szkół i samorządów, ostrzega, że oświatowa reforma PiS-u nie tylko nie jest dobrze przygotowana, ale wręcz jest szkodliwa, przedstawiciele rządu w terenie mają uspokajać opinię publiczną. Oto jak próbują to zrobić.
Ratunkiem będzie powiększenie placówki o dwie 70-metrowe sale z zapleczem.
W październiku uczniowie z gimnazjum nr 13 w Olsztynie wzięli udział w międzynarodowych warsztatach reportażu filmowego. Celem projektu jest możliwość nawiązania kontaktów z rówieśnikami z innych krajów oraz poznanie różnych kultur. Stąd ich współpraca z młodymi Węgrami, Włochami i Ukraińcami.
Ten egzamin zdają uczniowie w kilku tysiącach szkół na świecie i kilkudziesięciu w Polsce. W Olsztynie dotychczas ogólniaka z taką maturą nie było.
Olsztyński ratusz policzył już, ile dzieci w wieku sześciu lat rodzice zostawili w przedszkolu, a ile posłali do pierwszej klasy podstawówki. Wie też jak droga jest ta reforma, którą zafundował Polakom rząd
Ratusz chce pokazać, że władzom zależy na wyglądzie miasta i dlatego usunie billboardy z miejskich budynków. Stracą na tym co prawda szkoły, ale porządek ma być ważniejszy niż zysk za wynajęcie powierzchni na reklamy.
Kilkaset osób z całego regionu przyjechało do Olsztyna, by zaprotestować przeciwko reformie szkolnej. Większość to nauczyciele, ale byli także rodzice i dziadkowie dzieci, których zmiany szykowane przez PiS dotkną najbardziej
Związek Nauczycielstwa Polskiego organizuje w poniedziałek (godz. 14.30) pikietę pod Urzędem Wojewódzkim w Olsztynie. Razem z rodzicami i samorządowcami chcą zaprotestować przeciwko wielkim zmianom szykowanym w oświacie przez rząd.
Nauczycielka z I LO w Olsztynie postraszyła uczniów, którzy nie chodzą na religię w szkole, konsekwencjami, które mogą ich spotkać. Ale list wysłała do wszystkich, także niewierzących. Twierdzi, że zrobiła to z polecenia kurii.
Nowe fakty w sprawie konfliktu w gietrzwałdzkiej szkole podstawowej i narodowej indokrynacji, którą jej zafundowała - jak mówi jedna z nauczycielek - nowa władza, opisuje czwartkowy "Duży Format", magazyn reporterów "Wyborczej".
Za co wyleciała nasza pani dyrektor? Za trzy słowa: "Szkoła jest świecka". Oraz za to, że nie chciała upolityczniania szkoły i broniła jej przed militarnym patriotyzmem
Olsztyńskiemu Jaraczowi zaczęło brakować świeżej krwi. W teatrze padł więc pomysł, by chętnych do pracy w Olsztynie znaleźć samemu i potem przygotować do zawodu. I tak w gmachu przy ul. 1 Maja 25 lat temu zaczęło działać Studium Aktorskie im. Aleksandra Sewruka.
Zespół Placówek Edukacyjnych w Olsztynie może od czwartku pochwalić się nową pracownią ogrodniczą ze szklarnią. - Łączymy terapię ogrodem z nauką nowego zawodu, w naszym mieście tego jeszcze nie było - podkreślają instruktorzy.
W tym czasie 166 osób otrzymało dyplom ukończenia Studium Aktorskiego im. Aleksandra Sewruka w Olszynie. - Ogromna większość naszych absolwentów, bo ok. 80 proc. pracuje w zawodzie, co nas bardzo cieszy - mówi założyciel placówki.
Fragmenty słynnej powieści Henryka Sienkiewicza przytaczali zarówno aktorzy, jak i politycy.
To będzie rok reform w edukacji i oczekiwania na kolejne zmiany forsowane ekspresowo przez rząd PiS. Efekt jest taki, że już dawno rozpoczęciu roku szkolnego nie towarzyszyło tyle obaw.
Ponad 40 osób uzyskało tytuł nauczyciela mianowanego. W ratuszu złożyli uroczystą przysięgę.
Ponad 150 miejsc czeka w przedszkolach na najmłodszych olsztynian. Choć placówki są prywatne, to obwiązują w nich opłaty takie same jak w przedszkolach miejskich.
Prezydent Olsztyna polecił zinwentaryzować reklamy wiszące na miejskich placówkach edukacyjnych. - Rozumiem, że szkoły tak zarabiają, ale dajemy zły przykład, najbardziej razi to na zabytkowych budynkach - podkreśla Piotr Grzymowicz.
Jerzy Gosiewski wniósł dwie interpelacje, w których pyta, czy ministrowie rozważają pełną lustrację pracowników edukacji i służb - informuje Gazeta.pl.
Od środy można ubiegać się o przyznanie stypendiów dla uzdolnionej młodzieży. Samorząd powiatu olsztyńskiego w roku szkolnym 2016/2017 przeznaczy na ten cel 48 tys. zł.
Najbliższe spotkanie przybliży czasy, w których żył słynny astronom.
Blisko dwa tysiące kandydatów przyjęły w tym roku szkoły ponadgimnazjalne w Olsztynie. Wolnych miejsc zostało ponad dwa razy więcej niż jest jeszcze zainteresowanych
Gimnazjum nr 24 przy ul. Krasickiego zaprasza młodych koszykarzy od nowego roku szkolnego do tworzonej klasy sportowej. Chętni mogą się jeszcze zgłaszać.
W decydujący moment wkracza rekrutacja do szkół ponadgimnazjalnych. Po latach, gdy najpopularniejsze w mieście były Licea Ogólnokształcące nr 2 i 4, na dobre zdetronizował te szkoły inny ogólniak.
Czasem kłopoty z nauką jednego ucznia, mogą mieć wpływ na zrodzenie się pasji całej szkoły. Tak było w przypadku gimnazjum w Gietrzwałdzie, które jest jednym z inicjatorów utworzenia we wsi Izby Muzealnej.
Rząd PiS co prawda już od jesieni ub. roku zapowiadał, że skończy z gimnazjami, ale i tak ogłoszenie w poniedziałek planów ich likwidacji wzbudziło w szkołach duże emocje.
Sukcesem zakończył się nabór do klas żeglarskich, które zostaną uruchomione we wrześniu w Olsztynie.
W marcu i kwietniu na polecenie Głównego Inspektora Sanitarnego na terenie województwa warmińsko-mazurskiego przeprowadzono ocenę obciążenia uczniów tornistrami. Badania przeprowadzono w 18 szkołach podstawowych (9 szkół wiejskich i 9 szkół miejskich) oraz 20 gimnazjach (10 gimnazjów w miastach i 10 gimnazjów wiejskich).
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz obwieścił na swoim blogu, że olsztyńskie przedszkola będą pracowały bez wakacyjnej przerwy. - ?Innymi słowy - nie będzie potrzeby szukania dyżurno - przedszkolnych rozwiązań? - czytamy.
?Nie ma się czym denerwować? - przeważnie odpowiadali uczniowie pytani o emocje towarzyszące egzaminom. - To pokolenie raczej w ogóle bezstresowe, za to ja po tylu latach wciąż chodzę zdenerwowany - mówi Radosław Jankowski, dyrektor VI LO w Olsztynie.
Abiturienci rozpoczynają zmagania z egzaminem dojrzałości. Tegoroczna matura jest pod jednym względem dosyć nietypowa.
Tradycyjnie po zakończeniu roku szkolnego przyjdzie czas na poprawę warunków w olsztyńskich placówkach edukacyjnych. Miasto przygotowało już listę zadań.
Wydarzenie uświetnić mają we wtorkowy wieczór w "Jaraczu" niepełnosprawni aktorzy z Teatru Tańca AUTentYcZni My, prezentując spektakl pt. "DOORosłość".
Chętnych by uczyć się żeglarstwa w olsztyńskich podstawówkach wystarczy do utworzenia dwóch oddziałów. Nabór został jednak przedłużony do końca kwietnia. - Jesteśmy gotowi uruchomić jeszcze jedną klasę - mówi Adam Liszkiewicz, pełnomocnik prezydenta Olsztyna do spraw żeglarstwa.
Do przedszkoli w Olsztynie w tym roku nie dostało się ponad 650 dzieci. Taki jest efekt kolejnej reformy oświatowej, tym razem zaserwowanej przez rząd PiS
Choć tradycje kolejarskie w Olsztynie są bardzo silne, to jednak od lat w mieście nikt nie kształci nowych pracowników kolei. W tym roku reaktywować naukę tego zawodu postanowił Zespół Szkół Samochodowych.
Tylko ośmioro uczniów na około 300 ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Olsztynie dźwigało na plecach za dużo kilogramów. Czy naprawdę jest tak dobrze i dzieci nie są przeciążone?
Choć część rodziców zdecydowało się posłać sześciolatki do pierwszych klas, to szkołom w Olsztynie wciąż brakuje uczniów. Niektórzy liczą, że ratunkiem dla nich będą dzieci spoza miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.