Policjanci z regionu pracowali dotychczas na miejscu czterech wypadków, w których zginęły trzy osoby.
W piątek i w sobotę doszło do prawdziwej kumulacji zdarzeń na olsztyńskich ulicach. Niektóre z nich wyglądały bardzo groźnie, ale ich uczestnicy mogli mówić o wielkim szczęściu.
Kierowca samochodu dostawczego by uniknąć zderzenia z sarną, najpierw gwałtownie zahamował, po czym wpadł w poślizg i zjechał do przydrożnego rowu. Niewiele zabrakło, a doszłoby do tragedii.
Najprawdopodobniej nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było powodem poważnego wypadku drogowego, do którego doszło na Mazurach. Mocno ucierpiał motocyklista, którego karetka pogotowia ratunkowego przetransportowała do szpitala.
Do szpitala został zabrany 53-letni mężczyzna, który został potrącony na przejściu dla pieszych niedaleko cukierni Tortex. Sprawca stracił już prawo jazdy.
Do groźnie wyglądającego wypadku drogowego doszło na trasie Nowa Karczma - Piasek. Audi, którym podróżowało dwóch mężczyzn rozbiło się na przydrożnym drzewie. Uszkodzenia samochodu były tak poważne, że kierowcę strażacy wydobyli dopiero po rozcięciu karoserii.
Jedna osoba zginęła, a dwie zostały poszkodowane w zdarzeniu, do którego doszło na drodze wojewódzkiej nr 595 Barczewo - Jeziorany. Droga w tym miejscu była zablokowana do późnych godzin wieczornych.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w miejscowości Popowo w gminie Prostki. Auto, którym jechała 38-letnia kobieta wraz z trójką swoich dzieci wypadło z drogi, uderzyło w znak drogowy i wiatę przystanku autobusowego, a następnie dachowało.
Pełne ręce roboty mieli policjanci pełniący służbę podczas długiego weekendu na drogach województwa warmińsko-mazurskiego. W wyniku blisko 200 zdarzeń zginęły 4 osoby, a 23 zostały ranne. Do tragicznego wypadku doszło m.in. w gminie Reszel.
Nie udało się uratować życia rowerzystce, która w środę po południu wpadła pod samochód ciężarowy na jednej z ulic Iławy. Policjanci przez kilka godzin mieli problem z ustaleniem tożsamości poszkodowanej.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w czwartek ok. godz. 18 w okolicach Łabna niedaleko Lidzbarka Warmińskiego.
Policjanci wyjaśniają okoliczności dwóch groźnych wypadków z udziałem samochodów ciężarowych. W miejscowości Montowo rozpędzony pojazd wpadł do przydrożnego rowu, a jego naczepa z ładunkiem zablokowała całą jezdnię na kilka godzin.
Policjanci, którzy od poniedziałku pracują nad ustaleniem sprawcy śmiertelnego potrącenia pod Gietrzwałdem, są bliscy wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia. Trop funkcjonariuszy doprowadził aż na Pomorze.
Do groźnego zdarzenia doszło w powiecie nidzickim. Nastoletni rowerzysta, który jechał do szkoły został potrącony przez kierowcę samochodu osobowego. Obrażenia jakich doznał były na tyle poważne, że zdecydowano się wezwać helikopter lotniczego pogotowia ratunkowego.
Kierowcy w szpitalu, a samochody doszczętnie zniszczone. To efekt groźnego wypadku, do którego doszło na trasie Nidzica - Kozłowo. Wszystko wskazuje, że powodem była brawura niedoświadczonego kierowcy.
Na postój w długich korkach samochodowych muszą przygotować się kierowcy jadący z i do Olsztyna drogą numer 51. Na wysokości Tomaszkowa doszło do groźnego wypadku z udziałem ciężarówki i busa, którym podróżowali pracownicy wojska polskiego.
Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy jadący w poniedziałkowe popołudnie z Olsztyna do Ostródy. Na wysokości Gietrzwałdu doszło do tragicznego potrącenia rowerzysty.
Trzy pojazdy uczestniczyły w tym zdarzeniu. Oprócz karetki, także autobus i samochód osobowy. W innym zdarzeniu zginął nastolatek, który z rówieśnikiem podróżował drogą pod Olsztynem.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę na al. Sikorskiego w Olsztynie. Samochód wjechał tam na przejście pieszych.
Do szpitala przetransportowano 18-letnią dziewczynę, którą wpadła pod samochód osobowy na ul. Grunwaldzkiej w Olsztynie. Policjanci szybko ustalili, kto był sprawcą tego zdarzenia.
Do groźnego zdarzenia doszło na bazarze w Bartoszycach, gdzie samochód dostawczy pozostawiony przez nieuważnego kierowcę, stoczył się ze wzniesienia wprost na ludzi robiących zakupy.
W czwartek, mimo ładnej słonecznej pogody, doszło w Olsztynie do kilku kolizji drogowych. Tak było m.in. na skrzyżowaniu ul. Tuwima i al. Warszawskiej, gdzie samochód marki saab zatrzymał się dopiero na przydrożnym drzewie.
Do zderzenia doszło około godz. 9 na skrzyżowaniu dwóch ważnych arterii Olsztyna. Utrudnienia w ruchu trwały kilka godzin.
Trwa ustalanie przyczyn groźnego wypadku, do którego doszło na trasie Lidzbark Warmiński - Bartoszyce. Samochód osobowy zderzył się tam z ciężarówką. Poszkodowane osoby przetransportowano do najbliższego szpitala.
Do wypadku doszło w pobliżu miejscowości Zimna Woda.
Zakleszczony mężczyzna w samochodzie i doszczętnie rozbity pojazd. To efekt wypadku z udziałem obcokrajowców, do którego doszło w powiecie działdowskim.
Kierowca oraz czteromiesięczne dziecko zostali przewiezieni do szpitala po groźnym wypadku, do którego doszło w powiecie węgorzewskim.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło na ul. Grunwaldzkiej w Olsztynie. W samochód osobowy uderzyła ciężarówka, a impet był tak duży, że pojazd zatrzymał się dopiero na słupie sygnalizacji świetlnej.
W ciągu czterech pierwszych miesięcy 2017 roku na Warmii i Mazurach odnotowano ponad 350 wypadków drogowych, a to mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Największa zmiana dotyczy jednak kierowców, którzy będąc pod wpływem alkoholu zdecydowali się usiąść za kierownicą.
Tak zakończyła się jazda dla kierowcy osobowego fiata. Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Pstrowskiego i Dworcowej w Olsztynie.
Do najbardziej tragicznego z nich doszło koło Lidzbarka Warmińskiego.
Pracowity weekend mają za sobą policjanci z Warmii i Mazur. Do groźnego wypadku doszło m.in. pod Iławą, gdzie osobowy samochód marki audi zderzył się z ciężarowym fiatem.
Do śmiertelnego wypadku doszło w sobotę wieczorem na przejeździe kolejowym na osiedlu Redykajny. Policja nie zdradza szczegółów, ponieważ niewiadomych jest wiele.
63-letni mieszkaniec Wielbarka nie zachował ostrożności, musiał hamować przed poprzedzającym go samochodem i w efekcie stracił panowanie nad busem, którym jechał, by skończyć podróż dachując w rowie.
W poniedziałek po południu przed olsztyńskim ratuszem doszło do kolizji, w której uczestniczyły trzy pojazdy.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godz. 10. Przewożąca piasek ciężarówka uderzyła w drzewo.
Na ul. Olsztyńskiej w Działdowie doszło do groźnego wypadku. Pijany i zataczający się mężczyzna wpadł wprost pod nadjeżdżającą ciężarówkę.
Jedna osoba z obrażeniami ciała została odwieziona do szpitala na obserwację. Ruch na "siódemce" odbywał się wahadłowo.
Do zdarzenia doszło w Kraszewie koło Lidzbarka Warmińskiego.
Przechodzień został zabrany do szpitala na obserwację. Policja wskazuje go jako winnego zdarzenia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.