Agora i miasto Olsztyn przedstawili kolejne zespoły, które w dniach 12-13 sierpnia zagrają nad jez. Ukiel podczas Olsztyn Green Festival.
REKLAMA
CEZARY ASZKIELOWICZ
1 z 3
Hey
Za płytę "Błysk" formacja Katarzyny Nosowskiej otrzymała aż trzy nominacje do Fryderyków 2017. W dniach 12-13 sierpnia 2017 r. Hey zagra podczas Olsztyn Green Festival nad jez. Ukiel.
Prawie ćwierć wieku nagrywania, koncertów, mnóstwo nagród (mierzonych już bardziej w kilogramach, niż statuetkach). I jedenaście płyt, bez których nie sposób wyobrazić sobie współczesnej polskiej muzyki.
Najnowsza, "Błysk", jak zawsze inna od poprzednich, ale równie w swojej intymności i szczerości uniwersalna - pisał ostatnim o albumie zespołu Hey Łukasz Kamiński na łamach "Wyborczej". - Ponadpokoleniowa, tak w tekstach, jak i w muzyce.
Klimatycznie spójny album
I dodał: - "Błysk" swobodnie krąży sobie między szorstkim dźwiękiem brudnych gitar, balladowym wyciszeniem, migawką z popu lat 80. - niejednorodna stylistycznie, tajemniczo, jak to bywa w przypadku Hey, klimatycznie spójna.
Fani, którzy wyrośli na twórczości grupy w latach 90. XX w. i pierwszej dekadzie XXI w., ucieszyli się zapewne, że po paru latach flirtu zespołu z elektroniką, Hey wrócił ku bardziej rockowemu brzmieniu, choć wyprodukowanemu bardzo nowocześnie.
- Mamy nadzieję, że nie jesteśmy zespołem, który serwuje prosty, gruby komentarz do rzeczywistości - mówiła o warstwie tekstowej płyty Katarzyna Nosowska, wokalistka. - Ludzie nie są głupi, widzą, co się dzieje wokół. Mam wielkie zaufanie do naszych słuchaczy, że świadomie, umiejętnie i namiętnie korzystają ze wszystkich swoich zmysłów. [...] Chciałabym, żeby nasze płyty i piosenki niosły ze sobą komunikat: nie jesteś sam, wszyscy tak mamy, nie przejmuj się, dasz radę, nie takie rzeczy ludzie znosili. I do przodu!
Po niespełna roku od premiery wiemy już, że nowy materiał bardzo spodobał się publiczności. Album zdobył status "Złotej Płyty", a promujące go single "Prędko, prędzej" oraz "Historie" dotarły do pierwszego miejsca Listy Przebojów Trójki. Hey triumfowało na dużej scenie ubiegłorocznego Przystanku Woodstock, a "Błysk" znalazł się na ósmym miejscu plebiscytu "Wyborczej" na najlepszą płytę 2016 roku. Swoje głosy oprócz dziennikarzy "Wyborczej" i związanych z nią mediów oddawali na nią krytycy muzyczni z innych ogólnopolskich serwisów i magazynów muzycznych. Ostatnio zaś zespół otrzymał aż trzy nominacje do Fryderyków 2017 w kategoriach: album roku - rock, utwór roku (za "Prędko, prędzej") i teledysk roku ("Błysk").
kadr z YouTube
2 z 3
Bownik
To trzech warszawskich muzyków, zaczynających swoją karierę i znanych wcześniej jako Control the Weather. Swoją twórczość trochę z przekory kategoryzują jako vegan disco. Z całą pewnością można powiedzieć, że reprezentują szeroko pojętą scenę alternatywną. Trudno jednak precyzyjnie określić ich gatunkową przynależność, gdyż śmiało eksperymentują po stylach i formach.
I chyba dobrze im to wychodzi, bo rok 2015 zamknęli z tytułem "Polski Artysta Roku" według portalu Tak Dużo Genialnej Muzyki! Jacek Świąder z "Wyborczej" wyróżnił ich zaś mianem jednego z olśnień Enea Spring Break Festiwal w Poznaniu.
Miniony rok 2016 obfitował w wiele zmian dla zespołu. Oprócz zmiany nazwy na Bownik, formacja wydała nowe wydawnictwo o takiej samej nazwie, jak kapela. - Bownik jest przykładem na to, że warto być w odpowiednim czasie we właściwym miejscu. Pół roku temu na festiwalu Spring Break w Poznaniu parę osób zwróciło uwagę na efektowny, pełen emocji koncert grupy Control The Weather. Teraz pod nową nazwą Bownik trio wydało debiut zmiksowany przez Envee, założyciela Niewinnych Czarodziejów, współpracownika Fisza czy Natalii Przybysz - pisał o albumie Jacek Świąder w "Wyborczej". - Kiedy słucham Bownika, przed oczami mam Franka Blacka, lidera Pixies, najważniejszego gitarowego zespołu między punkiem a grunge'em. Black umiał drzeć się, aż szyby leciały, umiał być też liryczny. Michał Bownik, lider zespołu nazwę biorącego od jego nazwiska, ma podwórkowy wizerunek, świetnie śpiewa po angielsku i tak też gra na gitarze. Są jeszcze bębny, klawisze, bas...
Zespół w ub. roku wystąpił na Europejskich Targach Muzycznych Co Jest Grane 24.
ARKADIUSZ STANKIEWICZ
3 z 3
Kto jeszcze zagra?
Przypomnijmy, że podczas Olsztyn Green Festival 2017 wystąpią także m.in.: Łąki Łan, Fisz Emade, Xxanaxx i Ten Typ Mes.
W poprzednich latach przed koncertami niezwykłą popularnością cieszyły się także strefy: dla aktywnych (z akrobacjami flyboardem nad taflą jeziora, skimboard, frisbee...), ekologiczna (warsztaty dla dzieci, spotkania z ciekawymi ludźmi, m.in. z dziennikarzem Adamem Wajrakiem) oraz kulinarna (oferująca topowe food trucki).
fot. ARKADIUSZ STANKIEWICZ
Karnety na Olsztyn Green Festival w przedsprzedaży po 79 zł (bilety jednodniowe: 49 zł) do nabycia na: olsztyngreenfestival.com. Organizatorzy wpuszczają za darmo dzieci do lat 12 oraz osoby powyżej 65. roku życia.
Odnotujmy też, że Olsztyn Green Festival zajął nie tak dawno drugie miejsce w rankingu internautów "Co Jest Grane 24" na najlepszy festiwal w Polsce. W pokonanym polu zostawił takie marki jak Open'er czy Przystanek Woodstock.
Wszystkie komentarze