Starostwo powiatowe w Olsztynie
Jednym z przykładów jest nowa elewacja olsztyńskiego Starostwa Powiatowego przy pl. Bema. Projekt jej nowego wyglądu miał być wybrany w konkursie architektonicznym. Konkurs się odbył. - Dla architektów olsztyńskich ten konkurs to prawdziwe święto - mówił Sławomir Hryniewicz z SARP-u na wystawie przedstawiającej nadesłane koncepcje olsztyńskiego starostwa powiatowego.
Zgłosiło się pięć pracowni. W zwycięskim zespole był urodzony w Olsztynie Janusz Klikowicz, natomiast drugie miejsce przypadło pracowni Pantel Tomasza Lelli z Olsztyna. Jednogłośnie zwyciężyło studio Fiszer Atelier 41, które zaprojektowało m.in. gmach Warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych, archiwum państwowe w Paryżu i elewację ambasady Japonii w stolicy Francji. - To, że w konkursie wzięła udział taka pracownia, jest świetną wiadomością, mamy szansę zbudować coś, czym można się pochwalić - mówi Hryniewicz. - Ten projekt przekracza skalę Olsztyna. Nie ma mowy o zaścianku. Ma prawdziwie europejski poziom, który wytrzymuje porównanie z najlepszymi tego typu budynkami. Cieszy, że przeprowadziliśmy konkurs z prawdziwego zdarzenia, a nie taki, jak np. na Centrum Handlowe Alfa, gdy okazało się, że wynik nie jest dla nikogo wiążący. Po złych doświadczeniach z urzędnikami jestem bardzo pozytywnie zaskoczony kontaktem ze starostwem.
Jak widać entuzjazm Sławomira Hryniewicza był o wiele, wiele zbyt wczesny. I to nieszczęsne porównanie do Alfy...
Skończyło się na banalnej modernizacji, której efekty możemy podziwiać dzisiaj.
Wszystkie komentarze