Fot. Przemysław Skrzydło / Agencja Wyborcza.pl
Poskarżył się prokuraturze na pasażerów
Kolejną krytykowaną decyzją dyrektora było podanie do prokuratury pomysłodawców akcji pt. Podaj bilet skasuj podwyżkę, którzy nawoływali do bojkotu MPK i uderzenia w jego finanse. Zapowiadali, że zaczynają zbieranie podpisów pod petycją w sprawie obniżki cen biletów. Tak radykalna odpowiedź dyrektora nie spodobała się społecznikom, którzy uznali, że to próba zamknięcia ust mieszkańcom oraz ograniczanie wolności słowa. Wydali nawet oświadczenie, w którym domagali się, żeby ZKM zajął się w końcu przystosowaniem swoich usług do potrzeb pasażerów, zamiast ciągać ich po sądach. Po tym jak prokurator nie dopatrzył się znamion przestępstw w akcji społeczników, Popiołek ogłosił, że więcej nie będzie zawiadamiał organów ścigania.
Wszystkie komentarze