Fot. Robert Robaszewski / Agencja Wyborcza.pl
Zacieranie
Mimo, że zwykło się mawiać, że mieszanina wody, słodu, chmielu i drożdży piwowarskich to zupa chmielowa, podstawowym surowcem - poza wodą - jest słód. To ze słodu właśnie uzyskuje się cukry, które drożdże przerobią na alkohol i dwutlenek węgla. Niespożytkowane cukry złożą się także na pełnię i smak piwa. Browar Kormoran do warzenia swoich piw używa kilkunastu słodów (jęczmiennych i pszeniczych). Wykorzystuje też zboże niesłodowane: orkisz, płaskurkę, owies czy pszenżyto. Na miejscu w browarze robiony jest także słód karmelowo-prażony wykorzystywany w produkcji ciemnych piw.
Na zdjęciu powyżej piwowar Maciej Mielęcki w magazynie słodu prezentuje słód karmelowo-prażony robiony na miejscu w browarze.
Poniżej: jesteśmy przy kadzi zaciernej. To tu śruta słodowa mieszana jest z wodą i podgrzewana do odpowiednich temperatur. Dzięki temu za kilka godzin otrzymamy brzeczkę gotową do chmielenia.
Zacieranie piwa polega na zmieszaniu śruty słodowej z wodą i podgrzewaniu w celu zmiany skrobi zawartej w słodzie na cukry proste, podatne na działanie drożdży. Proces inicjują enzymy ze słodu. W procesie zacierania kluczowy jest rodzaj użytego słodu (zwanego zasypem), odpowiednia temperatura i czas w jakim zacieranie się odbywa.
Zarówno ilości słodów używanych do konkretnych piw, jak też schemat zacierania, stanowią najbardziej skrywane tajemnice każdego browaru. Od tego zależy smak piwa.
Fot. Robert Robaszewski / Agencja Gazeta
Tutaj Maciej Mielęcki prezentuje, a jednocześnie nadzoruje zacieranie piwa. Tym razem był to jasny rodzaj piwa.
Fot. Robert Robaszewski / Agencja Gazeta
Wszystkie komentarze