Minęło 70 lat od pierwszej wystawy w Muzeum Warmii i Mazur. Jednak muzeum tak naprawdę swój początek miało dużo wcześniej.
Po trwający pół roku remoncie można wreszcie podziwiać odnowioną klatkę schodową w kamienicy przy ul. Kętrzyńskiego 6. A przy okazji przekonać się, jak wiele można osiągnąć dzięki pracy konserwatorów zabytków wspieranych przez wspólnotę lokatorów.
Choć skończyły się już badania archeologiczne przy Wysokiej Bramie, to nadal nie wiadomo, jak wyglądał system umocnień w tym miejscu. Bez tego zaś trudno będzie o rozsądny projekt uporządkowania terenu.
Dopiero kończą się, finansowane pieniędzmi z budżetu Olsztyna, tegoroczne prace w zabytkowych budynkach na terenie miasta, a już ratusz szuka chętnych, którzy taką pomoc mogą otrzymać za rok.
W kościele w Gutkowie można zobaczyć pieczołowicie odrestaurowane gotyckie malowidło przedstawiające patrona parafii św Wawrzyńca.
Muzeum Warmii i Mazur, z okazji 70-lecia działalności, przygotowało wystawę, jakiej w murach zamku nie było. Podczas prezentacji zobaczymy najbardziej drogocenne eksponaty wypożyczane do placówek na całym świecie.
Zaostrza się spór wokół remontu nawierzchni na skrzyżowaniu ulic Nowowiejskiego i 11 Listopada w Olsztynie. Pomimo decyzji konserwatora zabytków o wstrzymaniu prac w tym miejscu, miasto zdecydowało się zaasfaltować historyczną nawierzchnię.
Odnowioną elewację zyskała kolejna kamienica przy ul. 11 Listopada.
Komplikuje się remont nawierzchni na skrzyżowaniu ulic Nowowiejskiego i 11 Listopada w Olsztynie. Konserwator zabytków wstrzymał roboty, kiedy robotnicy zaczęli zdejmować kamienną kostkę brukową.
Prace przy odnawianiu olsztyńskiego obiektu przebiegają zgodnie z planem i już w listopadzie powinny po nim znowu jeździć pociągi. Przy okazji robót okazało się, że niektóre ceglane elementy zdobiące obiekt są bardzo osłabione.
Podczas remontu kamienicy przy ul. 11 Listopada 12 w Olsztynie pod warstwami tynku odkryto oryginalne dekoracje.
Archeolodzy odsłonili podporę mostu prowadzącego do miasta. Jest to dokończenie badań rozpoczętych cztery lata temu.
Zakończyliśmy czwartą edycję konkursu pracowników biura miejskiego konserwatora zabytków i "Wyborczej Olsztyn". Spośród uczestników wybraliśmy trzy osoby, które dostaną tablety.
Olsztynianie, którzy już od pewnego czasu z niesmakiem przyglądali się, jak ogrodzone płotem odkrycie archeologiczne jest coraz bardziej zasypywane śmieciami, mogą odetchnąć z ulgą. Wznowiono właśnie prace wykopaliskowe w tym miejscu.
Historyczny budynek w zakolu Łyny w Olsztynie popada w ruinę. I choć ratusz po raz kolejny obniżył jego cenę, to wciąż nie znalazł nabywcy. - Mamy nadzieję, że nikomu nie zależy, aby dom się rozsypał - mówią miłośnicy miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.