Październik nas nieco rozpieścił, przyzwyczajając do dwucyfrowych temperatur. 1 listopada sprowadzi nas na ziemię. Ale są też dobre wieści.
Z kwiatami i zniczami przyjedziemy dopiero w środę, wtedy jest mniejsza szansa, że złodziej coś zabierze - tłumaczy mieszkanka Olsztyna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.