- Chcę wam powiedzieć, że wojen nie robią faceci w mundurach polowych, którzy siedzą przed ekranami, mają przed sobą trzy klucze i przycisk. Wojny robią dziennikarze, czy raczej tak zwani dziennikarze - powiedział w Olsztynie Wacław Radziwinowicz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.