Nie płot, ale zapory inżynieryjne i system przemyślanych umocnień będą broniły terytoriów Polski przed agresją ze Wschodu. Pozorującymi atak i obronę żołnierzom przyglądali się premier Donald Tusk oraz wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
Prawa kobiet były jednym z głównych tematów podejmowanych na Campus Polska Przyszłości w Olsztynie - nie tylko na oficjalnych spotkaniach, ale także w prywatnych rozmowach.
Władysław Kosiniak-Kamysz na arenę spotkań wszedł przy ledwo słyszalnych brawach, gdyż wiele młodych osób nie chciało powitać szefa PSL. - Pewnie jestem politykiem, który znajduje się najbardziej po prawej stronie ze wszystkich, którzy tu przyjeżdżają - podkreślał wicepremier.
Kilka pocisków uderzyło w trzy bloki, sklep, plac zabaw i okolice szkoły w pobliżu poligonu w Bemowie Piskim pod Orzyszem. W wyjaśnieniu, jak do tego doszło, ma pomóc rumuńskie wojsko. Poinformował o tym wicepremier i szef MON.
- Polska nie może być jak stół przecięty nożem nienawiści na pół - mówili liderzy Trzeciej Drogi w Olsztynie. W czasie Campusu Polska przedstawili swoje postulaty oraz zadeklarowali, że nigdy nie usiądą do rozmów z Konfederacją.
Na miejsce konferencji w Olsztynie Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz wybrali teren przy dworcu PKS. Oczekiwano, że usłyszymy, kto będzie liderem wspólnych list na Warmii i Mazurach.
Zakończyla się debata liderów opozycji. Tym razem w Campus Arenie obok Rafała Trzaskowskiego pojawił się prezes ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wybory prezydenckie 2020 roku są ostrym starciem programów i światopoglądów. W Olsztynie na banerach wyborczych kandydatów opozycji ktoś przykleił tęczową naklejkę informującą, że kandydat "popiera LGBT+". Sztaby zastanawiają się, co z tym fantem zrobić...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.