Na Warmii i Mazurach są miasta, w których ponad 20 proc. mieszkańców objętych jest pomocą społeczną. Może być jeszcze gorzej.
Rodzice przypominają sobie o dzieciach w rodzinach zastępczych, a w ośrodku w Olsztynie praktycznie nie ma porzuconych noworodków, które można by oddać do adopcji. Nagły wybuch miłości czy efekt 500 plus?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.