Od ponad roku lokatorzy nowego osiedla na skraju Olsztyna nie mogą się doprosić o drogę, którą mogliby bez obaw o zniszczenie pojazdu dotrzeć do swoich mieszkań.
Tym razem na taką formę poprawy bezpieczeństwa zdecydowali się mieszkańcy Bartąga. To kolejny przykład, że monitoring staje się popularny nie tylko w mieście.
Tempo wycinek nie spadło. Ostatnio najwięcej sygnałów od mieszkańców dociera z okolic Zacisza. Najbardziej bulwersująca jest wycinka drzew przy starej drodze do powstającej tam właśnie szkoły.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.