Drogowcy szykują się do odnowienia nawierzchni ul. Gietrzwałdzkiej prowadzącej z Bartąga w kierunku Tomaszkowa. Gmina Stawiguda dofinansuje tę inwestycję.
Urzędnicy ze Stawigudy przygotują plan zagospodarowania przestrzennego, który uniemożliwi urządzenie wysypiska odpadów w Gryźlinach. Przeciwko jego powstaniu protestowali okoliczni mieszkańcy.
Władze Jonkowa podpisały właśnie umowę z prywatnym przewoźnikiem na świadczenie usług transportowych. To kolejna gmina, która uruchomi komunikację publiczną na obrzeżach Olsztyna.
Żeby połączyć okolice Bartąga z Olsztynem potrzebna będzie budowa trasy rowerowej wzdłuż ul. Bartąskiej, która skończy się przy ul. Bukowskiego. Teraz - z powodu dużego ruchu samochodów - trudno znaleźć kogokolwiek, kto lubi pokonywać ten odcinek na rowerze.
Funkcjonujące w Gryźlinach koło Olsztyna "lotnisko" według przepisów ma status lądowiska. Władze powiatu olsztyńskiego i gm. Stawiguda mają jednak wobec niego ambitne plany.
Mieszkanka Tomaszkowa koło Olsztyna składkę za polisę ubezpieczeniową za dom wpłaciła, ale należnych pieniędzy za szkodę nie dostała. Nie uwierzycie dlaczego.
Zapytaliśmy przedstawicieli władz, jak minął pierwszy rok kadencji wójtów podolsztyńskich gmin? Ich odpowiedź to także podsumowanie zakończonego roku 2019.
Przoduje w tym gmina Stawiguda. Ale i władze Dywit nie dają za wygraną. Skorzystają na tym mają mieszkańcy obu tych gmin.
Z propozycją budowy ulicy wystąpiły władze gminy Stawiguda. Nowa droga ułatwiłaby życie kierowcom, którzy teraz mają problemy z dużym ruchem w rejonie skrzyżowania ulic Bartąskiej, Złotej i Stawigudzkiej.
Pytania do mieszkańców mają pomóc w ulepszeniu transportu publicznego, który niedawno zaczął funkcjonować na terenie podolsztyńskiej gminy Stawiguda.
Nowa nawierzchnia na drodze Bartąg - Ruś koło Olsztyna. Dawno takiej nie było.
Sprawa dotyczy atrakcyjnej lokalizacji w podolsztyńskich Jarotach. Inwestor, lokalny deweloper, wpadł na nietuzinkowy pomysł wzniesienia obiektu z przystanią kajakową. Jednak nie udało mu się go sprzedać, więc chce zmienić plany.
Po Dywitach także Stawiguda ma własne autobusy, które wożą mieszkańców z miejscowości do miejscowości i do Olsztyna. - To wielkie wydarzenie w historii naszej gminy - mówi wójt Michał Kontraktowicz.
Śledztwo ws. śmierci szopa Edwarda, na którego natknęli się wypoczywający koło Olsztyna turyści, zostało zakończone. Wyniki wzburzyły właścicielkę czworonoga.
- Wiemy, że nie wszystkie dziewczynki zostaną profesjonalnymi koszykarkami, dlatego w naszym klubie najważniejsza jest szkoła. Jeśli masz słabe oceny, nie grasz - mówią rodzice, którzy założyli All Basket Olsztyn.
Rondo ma powstać na ruchliwym i niebezpicznym skrzyżowaniu na Zaciszu. Realizacji planów sprzyjać może budowa pierwszego dyskontu w tym rejonie olsztyńskich przedmieść.
Korzystających z nowej linii nr 129 z i do Olsztyna jest tak dużo, że standardowe autobusy są zastępowane wększymi. A podróżujących ma być jeszcze więcej.
Mieszkańcy podolsztyńskiej gminy Stawiguda mogą już odliczać dni do pierwszego kursu komunikacji publicznej. Samorząd przygotował dla nich niespodziankę.
Stawiguda pod Olsztynem już wybrała firmę, której kierowcy będą wozić mieszkańców autobusami po terenie gminy. - Komunikacja publiczna to dla nas jedna z najbardziej istotnych spraw - podkreśla wójt.
W sąsiedztwie oddanej niedawno drogi zagraniczny inwestor zrealizuje zapowiadaną od kilku miesięcy budowę.
Władze podolsztyńskiej Stawigudy poprawiają stan dróg w gminie. Wyremontowane zostaną te w najgorszym stanie, na które kierowcy skarżą się od dawna.
Władze Stawigudy po miesiącach debat wybrały trasy autobusów podmiejskich, które połączą miejscowości w gminie z przedmieściami Olsztyna.
Mieszkańcy Gryźlin oburzyli się, że w wyrobisku po żwirowni, która powstała w czasie budowy ekspresowej S51 do Olsztyna składowane będą odpady. A to tylko początek złych dla nich wiadomości
Wydawać by się mogło, że nazwy ulic nawiązujące do roślin nie powinny wywoływać problemów. Tym razem stało się inaczej.
Władze gminy Stawiguda nie tylko z pomocą starostwa powiatowego i rządu chcą poprawić stan nawierzchni swoich ulic i dróg. Szukają wsparcia także u deweloperów.
Plan władz jest taki, by skomunikowana została większość miejscowości w gminie Stawiguda. Za przewozy między nimi - a także do Olsztyna - odpowiadać będzie prywatny przewoźnik.
Cicha dotychczas okolica w dolinie Łyny zmieniła się nie do poznania. Mieszkańcy olsztyńskiego przedmieścia przekonują, że przez obwodnicę Olsztyna cicho już u nich nie jest.
Podolsztyńska gmina Stawiguda kupiła pierwsze nowe autobusy, które dowozić miały mieszkańców do Olsztyna. Ale choć pojazdy już są, nie wiadomo, kiedy wyjadą w trasę.
To kilkumiesięczny Jakub, który wraz z rodzicami zamieszkał w podolsztyńskim Bartągu. Tym samym gmina Stawiguda liczy już 10 tysięcy mieszkańców.
W Bartążku, niedaleko zabudowań, powstaje maszt telefonii komórkowej. Okoliczni mieszkańcy natychmiast zaprotestowali.
Budowlana spółka giełdowa BBI Development, utworzyła spółkę z Archidiecezją Warmińską, która ma postawić pod Olsztynem kompleks hotelowo-mieszkaniowy nad jeziorem. Zyskami obie strony podzielą się niemal po połowie.
Niedługo będzie tam mieszkać 10 tysięcy ludzi, w dużej części dawnych olsztynian. Dla władz gminy, w której teraz żyją, to powód do zadowolenia. Ale jak z problemami, które w związku z tym stają przed gminą, poradzi sobie jej nowy wójt? I czy zgodzi się na powiększenie Olsztyna?
Władze Stawigudy spodziewają się wkrótce 10-tysięcznego mieszkańca gminy. Z dużym prawdopodobieństwem będzie pochodził z Bartąga lub Jarot, bo to te dwie miejscowości leżące na pograniczu z Olsztynem, zaludniają się najszybciej. Oczywiście kosztem Olsztyna.
Władze Stawigudy apelują o poprawę bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ruchliwej drogi z Jarot i Bartąga z trasą do Olsztyna i Warszawy. Ale czy proponowane przez nie rozwiązanie spodoba się drogowcom i kierowcom?
Mieszkańcy Gągławek doczekali się asfaltowej drogi. To pierwsza inwestycja drogowa nowych władz gminy Stawiguda.
Tureckie pojazdy będą jeździć w gminach Stawiguda oraz Dywity.
Miejscowości położone wokół Olsztyna coraz chętniej stawiają na komunikację publiczną. Od września linia podmiejska ma połączyć stolicę regionu z Gryźlinami.
Po roku drogowcy urządzili przejście dla pieszych przez ul. Bartąską. W końcu zrobili je prawidłowo.
Od ponad roku lokatorzy nowego osiedla na skraju Olsztyna nie mogą się doprosić o drogę, którą mogliby bez obaw o zniszczenie pojazdu dotrzeć do swoich mieszkań.
Tym razem na taką formę poprawy bezpieczeństwa zdecydowali się mieszkańcy Bartąga. To kolejny przykład, że monitoring staje się popularny nie tylko w mieście.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.