- Autorem farsy "Wszystko w rodzinie" jest komediopisarz Ray Cooney, określany mianem mistrza tego gatunku.
Motyw przewodni Międzynarodowego Festiwalu Demoludy - Nowa Europa związany jest ze stuleciem niepodległości naszego kraju.
Ćwierć wieku temu w olsztyńskim teatrze szukali człowieka od wszystkiego. Lepszego niż Maciej Olkowski nie było.
Zarząd województwa warmińsko-mazurskiego podjął we wtorek 19 listopada 2018 roku decyzję w sprawie powołania nowego dyrektora w olsztyńskim teatrze. Już od 22 listopada 2018 roku placówką pokieruje Zbigniew Brzoza.
Subiektywny przegląd zdarzeń w Olsztynie w dniach 17-18 listopada.
"Jeremi się ogarnia. LOL" to opowieść o młodych ludziach i sposobach ich funkcjonowania w świecie.
We wtorek z "Wyborczą" Czarna księga PiS - w miastach. Obsesją działaczy PiS w Olsztynie stało się szukanie lewactwa. Zwłaszcza w instytucjach kultury i... na ulicach miasta.
Władze województwa przychyliły się do decyzji komisji konkursowej, która uznała Zbigniewa Brzozę za najlepszego kandydata na dyrektora Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie.
Komisja konkursowa wskazała kandydata, który w jej ocenie będzie najlepszym dyrektorem olsztyńskiego teatru.
"Goodbye Alabama" to muzyczny spektakl słuchaczy Studium Aktorskiego im. Aleksandra Sewruka przy "Jaraczu", który powstał według twórczości Bertolta Brechta i Kurta Weilla.
"Anna Karenina", pierwszy spektakl w nowym sezonie Teatru im. S. Jaracza w Olsztynie, będzie jednocześnie ostatnią realizacją Janusza Kijowskiego w tej placówce.
Konkurs na dyrektora Teatru im. Jaracza w Olsztynie nie będzie powtarzany. Zmienił się za to skład komisji, która będzie oceniała kandydatów.
Dziennikarze telewizji TVN ujawnili szokujące wypowiedzi i zachowania kierownika Teatru Akademickiego w Warszawie wobec studentek. Co ciekawe, jest on teraz kandydatem na dyrektora teatru w Olsztynie.
Urząd marszałkowski w Olsztynie przedstawił listę nazwisk kandydatów na stanowisko dyrektora Teatru im. S. Jaracza, którzy spełnili wymagania formalne i zgodzili się na prezentację personaliów.
Urząd Marszałkowski powołał już pełniącego obowiązki dyrektora Teatru im. Jaracza w Olsztynie.
Subiektywny przegląd wydarzeń na Warmii i Mazurach w dniach 25-26 sierpnia.
Nie było przesłuchania kandydatów starających się o posadę dyrektora Teatru im. S. Jaracza w Olsztynie. Wszystko za sprawą wątpliwości, które Piotrowi Glińskiemu, ministrowi kultury z PiS, zgłosił Janusz Kijowski.
Zakończyła się już weryfikacja kandydatów do objęcia schedy po Januszu Kijowskim, dotychczasowym dyrektorze Teatru im. S. Jaracza w Olsztynie.
Wiadomo, ilu chętnych ubiega się o fotel dyrektora olsztyńskiej sceny, ale nie wiemy, między kim będzie się toczyła rywalizacja. Wiadomo tylko, że kandydaci są pierwszoligowi.
Minął już termin składania ofert na stanowisko dyrektora Teatru im. S. Jaracza w Olsztynie.
Maciej Tobiszewski, radny olsztyńskiego PiS, został przyjęty przez wiceminister kultury.
Janusz Kijowski nie otrzyma automatycznie przedłużonej umowy na prowadzenie "Jaracza" w Olsztynie. Zarząd województwa, któremu podlega ta kulturalna instytucja, opowiedział się ostatecznie za przeprowadzeniem konkursu.
Zarządu województwa warmińsko-mazurskiego ogłosił, co z postulatem różnych środowisk, by dyrektora Teatru im. S. Jaracza w Olsztynie wybrać w konkursie.
Subiektywny przegląd wydarzeń w stolicy regionu w dniach 26-27 maja.
Niedawno list otwarty w obronie dyrektora Teatru im. Jaracza w Olsztynie napisała grupa kilkunastu pracowników. Ich wystąpienie szybko spotkało się z odpowiedzą ze strony przedstawicielki Sieci Obywatelskiej Kontroli Jawności Watchdog.
Zaostrza się konflikt w Teatrze im. Jaracza. Teraz przyczyną kontrowersji stały się także wysokie honoraria, które otrzymywał dodatkowo Janusz Kijowski.
W Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie wciąż trwa spór między częścią pracowników a dyrekcją. Janusz Kijowski, dyrektor tej placówki dał upust emocjom w mediach społecznościowych.
Olsztyńskie Spotkania Teatralne to święto nie tylko miłośników sztuki, ale wszystkich, którzy chcą zobaczyć przedstawienia znane w całej Polsce. Jak co roku, na zakończenie przyznano nagrody najlepszym aktorom Teatru im. Stefana Jaracza.
Także lewica, jak prawica, domaga się od marszałka województwa warmińsko-mazurskiego zmiany dyrektora Teatru im. Jaracza w Olsztynie. Przyczynkiem są jego wypowiedzi, w których przekonywał, że w instytucji przez niego kierowanej, demokracja się nie sprawdza.
Janusz Kijowski przekonywał radnych wojewódzkich, że demokracja w teatrze się nie sprawdza. A szukanie jego następcy w konkursie nie jest dobrym pomysłem.
W sierpniu dobiega końca kadencja dyrektora Teatru im. S. Jaracza w Olsztynie. Władze województwa noszą się z zamiarem przedłużenia kontraktu. Rozpoczęło to dyskusję, czy należy to robić, czy może rozpisać konkurs dając szansę innym. To dobra okazja, żeby przypomnieć kilka wydarzeń i sytuacji związanych z olsztyńską karierą Janusza Kijowskiego.
Radni wojewódzcy z komisji kultury i edukacji uznali, że dyrektora Teatru im. Jaracza w Olsztynie trzeba wybrać w konkursie ofert, a nie przedłużać automatycznie kadencję obecnemu szefowi placówki.
Urzędnicy chcą po raz trzeci przedłużyć kontrakt Januszowi Kijowskiemu. Dyrektor Teatru im. Jaracza w Olsztynie nie musiałby się mierzyć z potencjalnymi konkurentami. To, co pasuje urzędnikom marszałka, niekoniecznie odpowiada pracownikom tej placówki
Nie jesteśmy na służbie polityków, lecz na służbie społeczeństwa - przypomina reżyser z olsztyńskiego Jaracza, teatru, który znów musiał się zmierzyć z łatką lewackiego, przypiętą artystom przez lokalnych działaczy PiS
Krystyna Janda, Urszula Grabowska, Wojciech Pszoniak czy Andrzej Grabowski to tylko wybrane osobowości, które będzie można podziwiać w marcu w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie.
W porannej audycji Radia Olsztyn radny PiS Jarosław Babalski usiłował dowieść, że jego krytyka Teatru Jaracza nie miała podtekstów politycznych i znamion ataku.
Dwóch radnych PiS ostro wypowiedziało się na temat linii programowej Teatru im. Jaracza w Olsztynie. Uznali, że miasto nie powinno dofinansowywać tej instytucji. Co ciekawe, inni radni tego ugrupowania nie podzielili ich zdania.
- To jest nasza wersja dramatu, ale z szacunkiem dla Witkacego - mówi o przedstawieniu Krzysztof Rekowski, reżyser.
Olsztyński Teatr im. Stefana Jaracza może się pochwalić wyjątkową frekwencją na swoich ubiegłorocznych przedstawieniach. To dobra wiadomość dla placówki, ale także dla Janusza Kijowskiego, jej dyrektora.
Andrzej Majczak szekspirowskim spektaklem "Wiele hałasu o nic" powraca na olsztyńską scenę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.