Widoczne są w nich ogromne uszkodzenia. Drogowcy ustalają teraz, czy to uszkodzenia spowodowali wandale, czy wynikają z wady technicznej materiału.
Mieszkańcy nie chcą, by linia tramwajowa przebiegała przez ich osiedle. I wskazali ul. Krasickiego omijającą ich dzielnicę.
Ponad miesiąc temu poznaliśmy proponowane warianty przebiegu kolejnej trasy tramwajów przez Olsztyn. W czwartek urzędnicy przedstawili ich zdaniem najlepszy. Do wieczora decydowały się już tylko losy linii przez Nagórki.
Solaris organizuje w stolicy Warmii i Mazur VII Fotomajówkę. Imprezę tej firmy co roku odwiedzają miłośnicy publicznego transportu z Polski i zagranicy.
Dziesiątki niedopałków można znaleźć na tramwajowym przystanku przy ul. Witosa. Odpowiedzialni za porządek na przystankach zapowiadają, że posprzątają.
W ten sposób ratusz chce zweryfikować wyniki analizy wykonanej na zlecenie firmy układającej torowiska.
Zostały one przekazane projektantom. Teraz czas na stanowisko mieszkańców Nagórek.
Michał Beim został powołany do władz PKP S.A. Wcześniej pracował nad wprowadzeniem w Olsztynie strefy Tempo 30.
Ratusz będzie przekonywał mieszkańców tego osiedla do poprowadzenia linii wzdłuż ul. Krasickiego. - To rozwiązanie bezpieczniejsze i tańsze w wykonaniu nawet o 20 milionów złotych - argumentują władze Olsztyna.
Policja ukarała mandatem kierowcę osobowej dacii, który przez swoją nieuwagę doprowadził w czwartek w nocy do kolizji z olsztyńskim tramwajem.
Urzędnicy zaprosili społeczników z Rady Osiedla Nagórki na spotkanie na temat przebiegu linii tramwajowej. I zasugerowali, że trasa przez to osiedle może okazać się zbyt droga. To może oznaczać, że tramwaj nie pojedzie jednak przez środek Nagórek.
Zanim miasto reaktywowało w Olsztynie tramwaje mieszkańcy bali się, że będą hałasowały. I olsztynianie na hałas się skarżą, tyle że skargi dotyczą głośnych dzwonków używanych przez motorniczych, a nie głośnych wagonów
Radny Krzysztof Kacprzycki zaproponował, aby niewykorzystane miejsca na reklamy na nowych wiatach tramwajowych oddać do dyspozycji Miejskiemu Ośrodkowi Kultury w Olsztynie. Drogowcy wyjaśniają jednak, że to nie takie proste.
Pracownicy firmy Sprint, która stworzyła dla Olsztyna system ITS, minionej nocy uporali się z awarią, która w poniedziałek spowodowała duże opóźnienia w kursowaniu tramwajów.
Choć nowy układ komunikacyjny związany z uruchomieniem linii tramwajowych w Olsztynie funkcjonuje od kilku miesięcy, to urzędnicy nadal chcą spotykać się z mieszkańcami i informować ich o wprowadzonych zmianach. Na wtorkowe popołudnie zaplanowano więc spotkanie z osobami niepełnosprawnymi.
Od rana pracownicy firmy Sprint, która stworzyła dla Olsztyn system ITS, starają się ustalić przyczyny awarii, która spowodowała opóźnienia w kursowaniu tramwajów. Drogowcy z Centrum Zarządzania i Sterowania Transportem Publicznym ręcznie pilnują ruchu pojazdów.
W ciągu najbliższych dziesięciu dni rozstrzygną się losy II etapu rozbudowy linii tramwajowych. Urzędnicy na podstawie opinii mieszkańców wybiorą trasę, którą będą jeździły tramwaje.
Do uszkodzenia doszło przed godz. 13 na ul. Płoskiego. Tramwaje w tym miejscu muszą zwalniać.
Olsztyn chce zdobyć pieniądze na zakup trzech pojazdów w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. O takiej możliwości poinformował portal transport-publiczny.pl.
Zgodnie z zapowiedzią projektanci przygotowali trzy nowe warianty linii tramwajowej, która powstanie w II etapie rozbudowy tej komunikacji w Olsztynie. Wykorzystali przy tym pomysły mieszkańców. Jest też kolejna propozycja trasy przez Nagórki
Mimo że nadal trwają przymiarki do rozbudowy sieci tramwajowej, to już teraz można się zapoznać z pomysłami dotyczącymi przebiegu nowych linii i korekty istniejących.
Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego w Gdańsku przesłało już do ratusza trzy alternatywne rozwiązania w stosunku do tych, które zaprezentowało podczas wcześniejszych konsultacji społecznych.
Kolejne pękniecie szyny. Wieczorem poważnie utrudniło to ruch tramwajów. W nocy udało się doraźnie naprawić uszkodzenie.
Od wielu tygodni piesi przechodzący przez skrzyżowanie pod ratuszem zastanawiają się nad logiką działania tutejszej sygnalizacji.
Na łamach olsztyn.wyborcza.pl prezentowaliśmy już wyniki przeprowadzonej przez ?Wyborczą? ankiety, dotyczącej nowej organizacji miejskiego transportu. Tym razem przyszedł czas na konkretne uwagi mieszkańców.
Autobusy miejskie, które miały ułatwić mieszkańcom Jarot, Nagórek i Pieczewa dotarcie do przystanków tramwajowych, nie cieszą się zbytnią popularnością. Czy miasto je zlikwiduje?
Przygniatająca większość ankietowanych przez ?Wyborczą Olsztyn? mieszkańców dobrze ocenia olsztyńskie tramwaje. Być może wyniki byłyby jeszcze lepsze, ale wielu olsztynian nie korzysta z nowego środka komunikacji, bo tam gdzie mieszkają nie ma linii tramwajowej. I bardzo tego żałują.
Konsultacje dotyczące przedłużenia linii dobiegły końca, ale to nie ucina dyskusji o nich. Społecznicy proszą władze Olsztyna o rozważenie innych wariantów niż zaprezentowane, a projektanci pracują nad dodatkowymi rozwiązaniami trasy.
Wolimy, by ulica pozostała taka jaka jest - mówili przedsiębiorcy z Jarot na spotkaniu w ratuszu w sprawie budowy linii tramwajowej wzdłuż ul. Wilczyńskiego. Wiadomo już, że odbędą się kolejne konsultacje w tej sprawie.
Widok ludzi z notatnikami w rękach na olsztyńskich skrzyżowaniach wzbudza ostatnio ciekawość kierowców. Urzędnicy wyjaśniają, że trwają pomiary związane z przygotowaniami do rozbudowy linii tramwajowych.
Zapowiedź budowy kolejnej linii tramwajowej postawiła na nogi mieszkańców Olsztyna, którzy uważają, że mogą być poszkodowani przez tę inwestycję. Najszybciej odezwali się przedsiębiorcy z ul. Wilczyńskiego.
Efekt kilku spotkań dotyczących rozbudowy linii tramwajowej w Olsztynie jest taki, że projektanci przygotują czwarty wariant trasy. Znajdą się w nim najpopularniejsze postulaty zgłaszane przez różne środowiska.
Sąd Okręgowy w Olsztynie odrzucił wniosek hiszpańskiego koncernu FCC, który twierdził, że olsztyńscy sędziowie nie mogą rozstrzygać sporu o odszkodowanie za zerwany kontrakt na budowę linii tramwajowej w Olsztynie.
Taki komunikat nadszedł w czwartek o poranku. Nie wstrzymało to jednak ruchu tramwajowego.
W tym roku, podobnie jak w poprzednim, przygotowania do Kortowiady zaczynają się od dyskusji, jakimi ulicami przejdzie pochód studentów zaczynający olsztyńskie juwenalia. Na razie zgody na propozycję młodzieży nie ma.
W ramach prezentacji wariantów dla rozbudowy linii tramwajowej w Olsztynie projektanci przedstawili wizualizacje niektórych rozwiązań.
Film "Wpuszczeni w korek" (tytuł oryginalny: "Taken for a Ride") to amerykański dokument ujawniający historię wielkiego spisku z tramwajami w tle. Obejrzeć będzie go można w czwartek w kawiarni TasBike Coffee.
Zaczęły się tak oczekiwane spotkania w sprawie rozbudowy torowisk w Olsztynie. Zapowiadały się spore emocje, bo pomysłów na nowe trasy olsztyńskich tramwajów jest więcej niż przedstawili dotychczas projektanci
We wtorek i środę mieszkańcy Olsztyn mogą wyrazić swoje zdanie na temat nowych tras tramwajów. W planach jest m.in. linia do fabryki opon, choć obecnie z dojeżdżających tam autobusów korzysta niewiele osób.
Olsztyńskie tramino nie tracą na popularności. Tym razem o ich rozgłos zadbał youtuber, który specjalizuje się w tematach komunikacyjnych, prowadzący kanał Niskopodłogowiec.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.