Droga S16 z Mrągowa do Ełku nazywana jest "komunikacyjnym kręgosłupem województwa". Jej budowę popierają politycy PiS, ale także innych ugrupowań. Tutaj tylko PSL wyartykułował odrębny pomysł puszczenia trasy tranzytowej bardziej na południe i ominięcie Wielkich Jezior Mazurskich.
Sprawa budzi potężne emocje: jedni uważają, że czteropasmowa "autostrada przez Mazury", a zwłaszcza jej budowa zaszkodzi przyrodzie w nieodwracalny sposób, inni uważają, że ruch zostanie skanalizowany i sytuacja przyrody wręcz się poprawi.
Wszystkie komentarze