Fot. Tomasz Waszczuk / Agencja Wyborcza.pl
Ostróda Reggae Festival (11-14 sierpnia)
Największa impreza tego gatunku w Polsce i jedna z najlepszych w Europie. Tym, którzy już tam byli nie trzeba jej zresztą zachwalać. W klimatycznym otoczeniu Białych Koszar po raz jedenasty rozbrzmiewać będą pozytywne dźwięki. Ostróda Reggae Festival kontynuuje ideę innej popularnej imprezy, której historia sięga lat 80.: Ost-Rock.
W tym roku do dyspozycji fanów będą dwie sceny: Red i Green. Oprócz koncertowego szaleństwa, organizatorzy na ostródzkim zamku otworzą Uniwersytet Reggae. W programie m.in. projekcje filmów, spotkania autorskie oraz warsztatach muzycznych. Festiwal promuje bezpieczną zabawę dla całych rodzin. I jednym z jej elementów jest bezpłatny wstęp na koncerty dzieci do lat 12; oczywiście pod opieką rodziców bądź opiekunów.
Najważniejsze są jednak koncerty. Kto przyjedzie w tym roku? Po dwóch latach nieobecności zagra legendarny Bakshish. Wystąpi też człowiek, który spowodował prawdziwą reggae rewolucję w polskich domach w 2010 r. - znany z telewizyjnego programu ?Mam talent? Kamil Bednarek z zespołem Star Guard Muffin. Nie zabraknie znakomitych Vavamuffin, czy Całej Góry Barwinków.
Oprócz polskich artystów, na deskach ostródzkiej sceny pojawi się również silna reprezentacja z ojczyzny muzyki reggae. Jedną z największych gwiazd festiwalu będzie Mr Vegas ze swoją jamajską formacją Thugz Band. Mr Vegas. To jedna z najbardziej uznanych i popularnych postaci światowej sceny dancehall. Mr Vegas występował m.in. z Seanem Paulem czy Shaggy'm. Ci, którzy włączą się w największe święto jamajskiej muzyki, będą mogli też bawić się na koncercie Stephena Marleya. Syn kultowego Boba Marleya po raz pierwszy wystąpi w Polsce.
Nad jeziorem Sajmino będzie pole namiotowe z toaletami, prysznicami, przechowalniami bagażu i punktem gastronomicznym. Cena za pobyt to 50 zł od osoby i drugie tyle za samochód. Karnet na cały festiwal, w zależności od daty zakupu, kosztuje od 130 do 170 złotych. Za bilet jednodniowy trzeba zapłacić 70 złotych.
Wszystkie komentarze