W tym roku w rekrutacji do liceów, techników oraz szkół branżowych I stopnia, udział bierze ostatni rocznik wygaszanych gimnazjów oraz pierwszy rocznik, który skończył ósme klasy szkół podstawowych. Olsztyńskie szkoły miejskie skończyło w tym roku 3346 uczniów - w tym 1574 gimnazjalistów i 1772 ośmioklasistów. Placówki prowadzone przez miasto Olsztyn przygotowały 5406 miejsc dla wszystkich tegorocznych absolwentów, jednak do szkół w stolicy regionu, tak jak i w ubiegłych latach, dostać się chcą również uczniowie spoza Olsztyna. Do miejskich placówek wpłynęło i zostało zaakceptowanych 5621 wniosków. Oznacza to, że miejsc jest mniej niż chętnych.
Najwięcej ósmoklasistów oraz gimnazjalistów uczyć się chce w II Liceum Ogólnokształcącym. Łącznie szkoła przyjęła i zaakceptowała 917 wniosków o przyjęcie do szkoły od uczniów, którzy wskazali klasę w tej placówce, jako pierwszego wybory, czyli najważniejszą. Miejsc w szkole jest znacznie mniej - 420.
Jak wybierają gimnazjaliści?
Absolwenci gimnazjów do "dwójki" złożyli 455 podań. Najwięcej chętnych chce uczyć się w klasach A, B oraz C. Chętnych jest 252, miejsc 90. W pozostałych klasach nie ma aż takiego rekrutacyjnego dramatu.
Również absolwenci ósmych klas tłumnie oblegają II LO. Złożyli 462 wniosków do "dwójki". Najwięcej chętnych chce się uczyć w klasie I A oraz I B. Realizują one rozszerzenia z biologii, chemii oraz języka angielskiego. Miejsc jest 60. Chętnych prawie trzy razy więcej - 162.
Znacznie więcej chętnych niż miejsc jest również do klas 1C oraz 1 D1 z rozszerzoną matematyką, fizyką oraz językiem angielskim. Statystycznie 4,4 chętnych ubiega się o miejsce w 1F2 realizującej rozszerzenie z biologii oraz dwóch języków - polskiego i angielskiego.
Co ciekawe mniej chętnych niż miejsc jest w klasie 1G1 oraz 1G2. To klasy z rozszerzoną odpowiednio: biologią, chemią, językiem niemieckim i matematyką, fizyką i językiem niemieckim. Chętnych do pierwszej z nich jest zaledwie 8, do drugiej - 7. Miejsc po 15.
Od lat prym wśród uczniowskich wyborów wiedzie również I Liceum Ogólnokształcące. Aż dla 576 osób jest to szkoła pierwszego wyboru. Miejsc nie udało się przygotować tyle, by każdy z uczniów chętnych do nauki w najstarszej szkole w regionie znalazł w niej miejsce.
Szkoła ma 280 miejsc - 155 dla absolwentów podstawówek i 125 dla kończących gimnazjum.
Gimnazjaliści do "jedynki" złożyli 280 podań. Najczęściej wybierali 1G, czyli klasę z rozszerzonym językiem polskim i angielskim, historią, Wiedzą o Społeczeństwie oraz biologią. Chętnych jest 109, miejsc ponad trzy raz mniej, bo 30.
Na drugim miejscu wśród najpopularniejszych klas w "jedynce" jest 1H. Do 30-osobowej klasy jest 83 chętnych gimnazjalistów. Uczniowie, którzy się do niej dostaną realizować będą rozszerzenie z biologii, chemii, fizyki, matematyki oraz języka angielskiego.
Dla 46 uczniów klasa z rozszerzoną matematyką, fizyką, geografią, informatyką oraz językiem angielskim, jest klasa pierwszego wyboru.
"Jedynka" zaakceptowała 296 wniosków ósmoklasistów o przyjęcie do szkoły. Miejsc dla nich jest mniej, bo jedynie 155.
Ich wybory dotyczące klas, w których chcą się uczyć, są podobne, jak te ich koleżanek i kolegów z gimnazjów.
Najwięcej, bo 89 kandydatów, we wrześniu chce rozpocząć naukę w klasie ID z rozszerzeniem z biologii, chemii oraz matematyki i z językiem angielskim.
Nieco mniej, bo 77 uczniów ubiega się o miejsce w 30-osobowej klasie humanistycznej (1C) z rozszerzonym językiem polskim, WOS-em i historią.
V Liceum Ogólnokształcące również ma więcej chętnych niż miejsc. Dla tegorocznych absolwentów szkół podstawowych przygotował 232 miejsca, tymczasem jest 263 chętnych. Gimnazjalistów też jest więcej niż miejsc - chętnych jest 306, a miejsc 210.
Gimnazjaliści zdecydowanie preferują klasę biologiczno-humanistyczną. Do 1D z rozszerzoną biologia, językiem polskim i angielskim chętnych jest 97. Miejsc tylko 30.
Drugą najpopularniejszą klasą jest 1F - z biologią, chemią oraz językiem angielskim. Miejsc również 30, a chętnych 58.
Analogiczne klasy przygotowane dla absolwentów szkół podstawowych wybierają ósmoklasiści. Do 1PD z rozszerzoną biologia, językiem polskim i angielskim jest 83 kandydatów. Z kolei do klasy biologiczno-chemicznej z językiem angielskim - 47 uczniów.
Wymienione cztery klasy są najpopularniejsze w "piątce". Są jednak i takie, które wybrało mniej uczniów niż przygotowano miejsc. Tak jest w przypadku klas 1B i 1C dla gimnazjalistów z rozszerzonymi odpowiednio: matematyką, informatyką i językiem angielskim oraz z matematyką, fizyką i językiem angielskim.
Również wśród ósmoklasistów analogiczne klasy nie przeżywają oblężenia. Do tego dochodzi 1PG z matematyką, geografią i angielskim oraz 1PR z matematyką, biologią i angielskim.
Są klasy w technikach w Olsztynie, które też są oblegane. W Technikum nr 7 od września naukę chce rozpocząć 235 absolwentów gimnazjów, a miejsc jest jedynie 90.
Szkoła przygotowała dla gimnazjalistów trzy klasy, a do każdej z nich chętnych jest więcej niż miejsc. Najwięcej do klasy 1 I, czyli technik informatyk. Jest w niej 105 chętnych na 30 miejsc. Popularnością cieszy się również klasa 1 A - technik ekonomista - do niej jest 81 chętnych na 30 miejsc.
Siódme technikum wybrało trochę mniej absolwentów klas ósmych. O jedno ze 150 miejsc ubiega się 239 uczniów. Najwięcej chętnych chce we wrześniu rozpocząć naukę w klasie technik informatyk (1J). By się do niej dostać o jedno miejsce walczyć będzie dwóch uczniów.
A do klasy 1B - technik rachunkowości - jest 51 chętnych, podczas gdy miejsc jest 30.
Zaskoczeniem nie jest za to, że zbyt wielu chętnych nie ma do klas w szkołach branżowych. Tylko w jednym przypadku liczba kandydatów jest większa niż miejsc. Taka sytuacja dotyczy klasy fryzjer w Szkole Branżowej I stopnia nr 2. Miejsc jest o trzy mniej niż chętnych.
Ale trudno mówić tu o trendzie, bo taka sytuacja dotyczy jednie absolwentów szkół podstawowych. Gimnazjalistów, którzy chcą być fryzjerami jest tylko 20.
Są i takie klasy, które dla żadnego ucznia nie są klasami pierwszego wyboru. To: ** klasa ślusarz przygotowana dla ósmoklasistów przez Branżową Szkołę I stopnia nr 3 (do analogicznej klasy zgłosiło się trzech gimnazjalistów); ** klasa technik budownictwa kolejowego w Technikum nr 1.
Nie brak też klas w technikach, w których naukę chciałoby podjąć nawet mniej niż pięciu uczniów.
Najmniejsze zainteresowanie wśród tegorocznych absolwentów ósmych klas, chcących uczyć się w ogólniaku, budzi klasa humanistyczno-artystyczna w IX Liceum Ogólnokształcącym. Chętnych do nauki w niej jest jedynie czterech uczniów. Również dla tylu samo gimnazjalistów jest to klasa pierwszego wyboru. A miejsc w obu klasach jest 30.
Więcej miejsc niż chętnych gimnazjalistów jest także w ogólniakach numer: IV, VI, VII.
Wśród ósmoklasistów dane te wyglądają trochę inaczej. W ich przypadku liczba miejsc przewyższa liczbę chętnych jedynie w trzech szkołach - VI LO, VII i IX.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze