Sześć nowych filmów w olsztyńskich kinach

USA 2018 (I Can Only Imagine)

Powstanie tego filmu było kwestią czasu.

Zainspirowała go prawdziwa historia najlepiej sprzedającego się chrześcijańskiego singla w historii, utworu "I Can Only Imagine" poprockowego zespołu MercyMe. Na ekranie śledzimy drogę, która doprowadziła bohatera do napisania kultowej piosenki. Bart Milliard wychowywany jest przez ojca despotę, ich konflikt kładzie się cieniem na życiu chłopaka. Kiedy z powodu kontuzji Bart musi zakończyć obiecująca karierę sportową, decyduje się postawić na muzykę, którą od zawsze nosił w sercu. Z informacją o ciężkiej chorobie ojca radzi sobie, tworząc utwór, który w przyszłości śpiewać będą tysiące.

AT

Helios

USA 2018 (Cinderella and the Secret Prince)

Kolejna odsłona ukochanej przez pokolenia bajki stawia na emancypację.

Kopciuszek będzie musiała pomóc księciu, który - co bohaterka odkrywa przybywszy na bal - został zamieniony w mysz, a na jego miejsce podstawiono figuranta. Intryga jest sprawką podstępnej Wiedźmy, która marzy o przejęciu kontroli nad Królestwem. Tym razem bohaterka przedstawiona jest nie jako pasywna mimoza, a dziewczyna, która umie przejąć inicjatywę. Kopciuszek rusza więc w zaczarowaną podróż. W walce o dobrostan królestwa wspierają ją wygadana czarodziejka chłopczyca i trzy wesołe myszki.

AT

Helios, Multikino

Szwecja/Dania 2018 (Unga Astrid). Reż. Pernille Fischer Christensen. Aktorzy: Alba August, Henrik Rafaelsen, Trine Dyrholm.

Biograficzny. Młodość Astrid Lindgren, klasyka literatury dziecięcej.

Na razie jednak przyszła autorka "Pippi (Fizi) Pończoszanki" i "Dzieci z Bullerbyn" nazywa się Astrid Ericcson, jest żywą, inteligentną nastolatką, mieszkającą z rodzicami i rodzeństwem na farmie w Smalandii, nudzącą się śmiertelnie na mszach i szalejącą na potańcówkach w domu parafialnym. Ponieważ już wtedy zdradza talent literacki, zostaje zatrudniona jako asystentka redaktora lokalnego pisma, Blomberga. Wkrótce między nią a tym dwukrotnie od niej starszym, będącym w separacji z żoną mężczyzną zawiązuje się romans.

I temu romansowi właśnie, a zwłaszcza jego konsekwencjom (ciąża i urodzenie nieślubnego dziecka) poświęcona jest znaczna część filmu. Nie będę zdradzał szczegółów tej historii - zostaje ona w filmie zrelacjonowana dokładnie i aż nazbyt drobiazgowo (p perypetie rozwodowe Blomberga). Powiem tylko, że wskutek panującej wówczas obyczajowej hipokryzji i słabej pozycji kobiet w społeczeństwie była ona dramatyczna: Astrid musiała podejmować niezwykle trudne decyzje życiowe. Jej późna młodość była naprawdę ciężka.

Film ogląda się z zainteresowaniem, choć powiedzmy sobie szczerze, gdyby nie opowiadał o Astrid Lindgren, tylko jakiejś anonimowej obywatelce ówczesnej Szwecji, uznalibyśmy go za poprawnie zrealizowany, przeciętny i konwencjonalny (melo)dramat obyczajowy. Klamrą filmu jest scena, w której sędziwa pisarka odbiera listy z życzeniami od swoich młodocianych czytelników, a w jednym z nich pojawia się pytanie - "skąd tak dobrze wiesz, jak to jest być dzieckiem?". Nie można powiedzieć, aby film na nie przekonująco odpowiedział, choć niewątpliwie pomaga lepiej zrozumieć stworzone przez Lindgren postaci (np. czemu Pippi Pończoszanka jest tak niezależna, silna i zdolna do pokonywania przeszkód). Jego wartość podbija też znakomite aktorstwo wykonawczyni głównej roli, Alby August. Gra urzekająco i jeszcze o niej usłyszymy.

Paweł Mossakowski

Awangarda 2

Polska 2018. Reż. Olga Chajdas. Aktorzy: Julia Kijowska, Eliza Rycembel, Andrzej Konopka.

Zmysłowa opowieść o przebudzeniu niespełnionej kobiety. Wielka moc, ale też wiele niedociągnięć.

Nina (Kijowska) pracuje jako nauczycielka francuskiego w liceum i pochodzi ze - zdaje się - nieźle sytuowanej rodziny. Wojtek (Konopka) prowadzi dobrze prosperujący warsztat samochodowy i pielęgnuje chorego ojca. Chcą mieć dziecko, ale nie mogą. Lata nieudanych prób odcisnęły na ich związku piętno. Wydaje się, że bez dziecka ich związek posypie się do reszty. Po kolejnym rozczarowującym spotkaniu z surogatką decydują, że ich ostatnią szansą na rodzicielstwo jest nowo poznana Magda (Rycembel). Tylko czy młoda dziewczyna będzie chciała dać im dziecko, skoro ewidentnie bardziej interesuje ją uwiedzenie Niny?

Siłą filmu Olgi Chajdas jest jej bezkompromisowość, energia i bezpośredniość spojrzenia. Debiutująca w pełnym metrażu reżyserka daje polskim widzom długo wyczekiwaną perspektywę insajdera, a nie zewnętrzne, skrzywione heteronormatywnymi naleciałościami spojrzenie, które do tej pory dominowało w polskim kinie - najczęściej zresztą proponowane przez mężczyzn.

Chajdas przepięknie prowadzi opowieść o Ninie, rękami i nogami broniącej się przez nieuniknionym i potrzebnym psychoseksualnym przebudzeniem. Skomplikowane emocje podbija dodatkowo warstwa wizualna. Zdjęcia operatora Tomasza Naumiuka ("Amok", "53 wojny") świetnie wpisują się w pulsujący i zmysłowy ton filmu.

Jednak "Nina" to też dość długa lista niedociągnięć, które stają temu filmowi na drodze do świetności. Niedoprecyzowane, ledwie zarysowane i rzucone wątki oraz skróty fabularne sprawiają, że widz szybko zaczyna mieć zbyt wiele wątpliwości. Mało realistyczny - na tle wykonywanych zawodów - wydaje się poziom życia bohaterów, podobnie jak - biorąc pod uwagę morze dzielących ich różnic - sam związek Niny i Wojtka. Nierealistyczny jest sposób poszukiwania surogatki, a już pomysł, by zaangażować w to młodziutką, dziką i prowadzącą niezbyt higieniczny tryb życia Magdę, wydaje się wręcz absurdalny.

Można by tak długo, ale nie o to chodzi. Nawet mimo tych kilku nietrafionych wyborów "Ninę" dobrze się ogląda. Chajdas pokazuje, że ma talent, warsztat i intuicję. To mocny, świeży i bardzo potrzebny w polskim kinie głos.

Anna Tatarska

Awangarda 2

Polska, 2018. Reż. Filip Zylber. Aktorzy: Paweł Domagała, Roma Gąsiorowska, Borys Szyc.

Komedia romantyczna.

Niepoprawny podrywacz przypomina przyjaciółce o propozycji - jeśli do trzydziestki nie będą w poważnych związkach, razem wychowają dziecko. Czy to wypali?

Piotr Guszkowski

Awangarda 2, Multikino

USA, 2018 (Venom). Reż. Ruben Fleischer. Aktorzy: Tom Hardy, Michelle Williams, Marcella Bragio, Woody Harrelson

Tom Hardy w ekranizacji komiksów Marvela.

W wyniku eksperymentu bohater staje się "nosicielem" symbionta, który stara się przejąć nad nim kontrolę. Zyskuje supermoce, ale też nieprzewidywalne, mroczne oblicze.

Piotr Guszkowski

Helios, Multikino