Teresa Kocbach
Prezes stowarzyszenia Palium, prowadzącego w Olsztynie hospicjum, które w roku 2017 obchodziło 15-lecie swojego istnienia. Teresa Kocbach założyła placówkę, o której ludzie wolą nie myśleć, póki nie ma takiej potrzeby. Prezes, tak samo jak i pracownicy hospicjum, którym kieruje, często powtarzają jednak, że to nie jest miejsce, gdzie ludzie umierają, ale gdzie żyją do końca. Placówka w 2002 roku zaczynała od zera. Wskazówek, jak taką placówkę zorganizować i prowadzić, Kocbach musiała szukać za granicą, bo hospicja w Polsce dopiero raczkowały. Olsztyńska placówka korzystała z doświadczeń hospicjum w Londynie. Od tamtej pory, z każdym rokiem, pacjentów, którzy korzystają z jego pomocy, przybywa. Kiedy w 2013 roku kończył się ostatni duży remont hospicjum przy al. Wojska Polskiego, jego prezes była pewna, że ma spokój na minimum 10 lat. Ale miejsca szybko znów zaczęło brakować. Aktualnie w hospicjum są 23 łóżka. Przyjmowani są przede wszystkim pacjenci z Olsztyna, powiatu oraz gmin ościennych. Zdarzają się jednak osoby z innych miast Polski, a nawet z zagranicy. Przydałoby się drugie tyle łóżek. Ratunkiem jest nowy budynek. Teresa Kocbach już dawno postanowiła, że doprowadzi do jego budowy. Póki co, z pomocą władz Olsztyna, znalazła miejsce, gdzie budynek stanie - przy ul. Metalowej. Teraz zostanie już "tylko" go postawić
Wszystkie komentarze