2. Zabił i zakopał psa. Za 10 złotych
Oficer dyżurny jednostki w Szczytnie otrzymał informację o tym, że na terenie gminy Rozogi, dwóch mężczyzn zabiło psa. Na miejsce został skierowany patrol policji.
Funkcjonariusze pod wskazanym adresem zastali 63-letniego mieszkańca gminy, który przyznał, że nie miał sumienia sam zabić swojego psa, dlatego o przysługę poprosił znajomego. Po uśmierceniu czworonoga, mężczyźni zakopali go w pobliżu miejsca zamieszkania. Za wyświadczoną przysługę 30-latek dostał od właściciela czworonoga 10 zł na przysłowiowe piwo.
Właściciel psa tłumaczył, że zwierzę w ostatnim czasie nie chciało jeść i zrobiło się bardzo agresywne. Ponadto parę dni wcześniej miało ugryźć jego żonę. Mężczyzna obawiał się, że może być on zarażony wścieklizną więc postanowił się go pozbyć. Na pytanie, kiedy ostatnio szczepił swojego czworonoga stwierdził, że nie pamięta.
Szczycieńscy policjanci zatrzymali 63-latka, który noc spędził w policyjnej celi. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Śledczy ustalają czy uśmiercone zwierzę, faktycznie mogło być zarażone wścieklizną. 30-letniemu mieszkańcowi gminy Rozogi za zabicie psa grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast właściciel odpowie karnie za nakłonienie do popełnienia przestępstwa, o którym mowa w ustawie o ochronie zwierząt.
Obaj otrzymali już zarzuty, do których się przyznali. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Wszystkie komentarze