Niemiecki przyjmujący spędził w Olsztynie cztery lata - najwięcej spośród wszystkich obcokrajowców w historii akademickiego klubu. Mark Siebeck przyjechał do AZS-u z VV Lipsk. Grając w drużynie akademików dwukrotnie dotarł do finału mistrzostw Polski, a raz zajął z klubem trzecie miejsce.
Fot. Grzegorz Skowronek / AG
AZS opuścił w 2006 roku przechodząc do Politechniki Warszawskiej, w której spędził jeden rok.
Sportową karierę zakończył w 2012 roku w CV Mitteldeutschland.
Amerykański libero w swojej karierze grał w Austrii, Holandii, Grecji, Belgii i Rosji, ale najbardziej upodobał sobie Polskę. Lambourne spędził nad Wisłą cztery sezony w trzech klubach. Pierwszym był właśnie AZS Olsztyn, dla którego występował w latach 2006-2008 i dwukrotnie z tą drużyną zdobył brązowy medal mistrzostw kraju. Później trafił na rok do Lokomotiwu Biełgorod (Rosja), skąd już w następnym sezonie przeniósł się do Delecty Bydgoszcz. Karierę zakończył w 2011 roku w Farcie Kielce.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Gazeta
Na swoim koncie ma m.in. złoty medal igrzysk olimpijskich z 2008 roku. Wygrał też z Amerykanami Ligę Światową.
Przyjmujący niemal całą osiemnastoletnią karierę spędził w Turcji. Pierwszym jego zagranicznym klubem był AZS Olsztyn, do którego przeniósł się w 2006 roku z Halkbanku Ankara. Dwa sezony Tanika wśród akademików przyniosły jemu i klubowi dwa brązowe medale mistrzostw Polski. W dalszych latach swojej kariery kontynuował grę w lidze tureckiej, z przerwami na występy w Grecji, Hiszpanii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Karierę zakończył w 2014 roku w Galatasaray Stambuł. Do Polski wrócił kilka miesięcy temu jako trener Effectora Kielce.
MICHAŁ WALCZAK
Jeden z najdłużej grających w PlusLidze obcokrajowców. Urodzonego w Jekaterynburgu Australijczyka w 2006 roku z Teleming Celuar Minas (Brazylia) sprowadził Jastrzębski Węgiel. Yudin spędził tam pięć lat, po czym przeniósł się do AZS-u Olsztyn. W klubie z Kortowa grał rok. Po trzyletnim okresie występów dla drużyn rosyjskich i nieudanym pobycie w Galatasaray Stambuł, Yudin wrócił w ubiegłym roku do PlusLigi i obecnie jest siatkarzem Łuczniczki Bydgoszcz.
GRZEGORZ CELEJEWSKI
Ten mierzący zaledwie 182 cm wzrostu rozgrywający został zawodnikiem olsztyńskiego klubu po paśmie sukcesów odniesionych w Hiszpanii z Club Voleibol Teruel. W latach 2009-2011 Hernan trzykrotnie zdobywał z tą drużyną mistrzostwo kraju. Ponadto z reprezentacją odnosił sukcesy w Lidze Europejskiej.
Fot. Przemysław Skrzydło / Agencja Gazeta
Od sezonu 2011/2012 był zawodnikiem akademików. W ciągu dwóch lat gry nie osiągnął jednak dobrych rezultatów, bo za takie należy uznać dwukrotne zajęcie dziesiątego miejsca w PlusLidze. Od 2013 roku kontynuuje karierę w lidze francuskiej, i to z sukcesami. Trzy razy był wicemistrzem kraju, a w 2014 zdobył Puchar CEV z Paris Volley.
Siatkarski obieżyświat. W swojej karierze fiński środkowy grał w trzynastu klubach. Większość czasu spędził w Finlandii, jednak w latach 2008-2012 próbował swoich sił we Francji, Włoszech, Rosji i Katarze. W sezonie 2013/2014 występował w Indykpolu AZS, z którym zdobył piąte miejsce, co uznano wówczas za dużą niespodziankę. Po roku gry w Olsztynie wrócił do ojczyzny, do Hurrikaani-Loimaa, gdzie występuje do dziś. W 2016 roku dla akademików grał też jego młodszy brat Mikko.
fot. ROBERT ROBASZEWSKI
Aktualny zawodnik Indykpolu AZS, którego olsztynianie obserwowali od 2014 roku, kiedy grał jeszcze w lidze czeskiej. Ostatecznie atakujący zasilił akademików latem ubiegłego roku, przechodząc z Nantes. W lidze francuskiej był czwartym najlepiej punktującym rozgrywek.
W tym sezonie wygrał rywalizację na pozycji atakującego z Holendrem Hidde Boswinkelem. Wszystko wskazuje na to, że pozostanie w Olsztynie na przyszły sezon.
fot. ROBERT ROBASZEWSKI
Za sobą ma również kilka lat gry w plażowej odmianie siatkówki. W 2015 roku zdobył brązowy medal Igrzysk Europejskich w Baku. Grał w parze z Premyslem Kubalą.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze