Subiektywne zestawienie redaktorów "Co Jest Grane 24".
REKLAMA
Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl
1 z 4
Miejsca 6-7
7. Katarzyna Piasecka
Po raz drugi Katarzyna Piasecka przyjeżdża do Olsztyna ze swoim programem pt. "Bez filtra". To bodaj najbardziej znana polska stand-uperka, która nie boi się tematów tabu. Żywy kontakt z publicznością stał się jej znakiem rozpoznawczym. Najnowszy program, to zbiór osobistych spostrzeżeń i przeżyć.
Wystąpi też Rafał Banaś.
16 lutego, godz. 19. Klub Sowa (ul. Zamkowa), wstęp 30 zł.
6. Koncert muzyki filmowej
Największe światowe hity wykonają: Justyna Steczkowska, Andrzej Piaseczny, Krzysztof Cugowski, Janusz Radek, Mietek Szcześniak, Krzysztof Kiljański w towarzystwie ponad pięćdziesięcioosobowej orkiestry pod dyrekcją Tomasza Szymusia.
foto: DAWID ŻUCHOWICZ
Koncert poprowadzą Grażyna Torbicka i Tomasz Raczek.
24 lutego, godz. 19. Hala Urania (al. Piłsudskiego 44), wstęp od 59 zł do 249 zł.
Fot . Robert Robaszewski
2 z 4
Miejsca 4-5
5. Marek Dyjak
Wokalista promować będzie płytę "Pierwszy śnieg".
- W nowej muzyce Dyjaka słychać ulicę, podwórko, dom, szemrane i przegrane imprezy, na których z przyjaciółmi śpiewa się zdartym, ale pełnym głosem - pisał o tym albumie Jacek Świąder na łamach "Wyborczej" - Niech nikogo nie zmyli pozorne zmęczenie i charczenie. Dyjak to zawodowiec, który urodził się do tego, by stać przy mikrofonie i opowiadać. Nie zjada spółgłosek, nie gubi rytmu, jest dobry w knajpianej pieśni.
Na tym krążku są m.in. teksty Mirosława Czyżykiewicza i Roberta Kasprzyckiego, które mogą być odniesieniem do ostatnich wydarzeń z życia Marka Dyjaka. Muzykowi towarzyszą: Marek Tarnowski (akordeon), Jerzy Małek (trąbka), Michał Jaros (kontrabas), Grzegorz Jabłoński (pianino) i Mateusz Modrzejewski (perkusja).
- Wróciłem do moich ukochanych poetów i wierszy - mówił Marek Dyjak. - Znów wybrałem pieśni w które wierzę. Jestem trochę starszy, już po 40. i dzisiaj te teksty nie straciły nic na moim ich rozumieniu. Uwielbiam piosenki śpiewane przez ich autorów i postanowiłem je także zaśpiewać. Śpiewanie swoich postanowiłem odłożyć na później, może na koniec...
19 lutego, Nowy AnderGrant (ul. Kołobrzeska 32).
4. Lao Che
To jeden z najpopularniejszych zespołów alternatywnych w Polsce, muzyka Lao Che to połączenie różnych gatunków: rocka, elektroniki, funku i hip hopu. Na uwagę zasługują również wyjątkowe teksty Huberta Dobaczewskiego, które znalazły się nawet w podręcznikach do języka polskiego dla szkół średnich.
Zespół ma na koncie sześć płyt. Znakiem rozpoznawczym są koncept-albumy takie, jak: "Gusła", "Gospel" , "Powstanie Warszawskie" czy najnowsza płyta "Dzieciom" (na ten krążek trafiła m.in. rewelacyjna "Wojenka").
Choć tytuł najnowszego wydawnictwa nawiązuje do Brzechwy i jego "Brzechwa dzieciom", nie jest to jednak płyta dla dzieci. Spięty opisuje codzienność. - Pokusiliśmy się o zrobienie mariażu bajek i baśni z brutalnym światem, którego czasem można się lękać - mówił Hubert "Spięty" Dobaczewski. - Nie wiem, na ile jesteśmy dorośli, skoro jak dzieci dajemy światu sobą manipulować dla jego korzyści. Przecież w starciu z codziennością jesteśmy tak samo bezbronni jak ten pluszowy miś z piosenki, który musi bić życiu pokłony, bo inaczej posypią się z niego trociny.
10 lutego, godz. 21. Nowy AnderGrant, wstęp 40 zł (przedsprzedaż) i 50 zł.
MACIEK SKOWRONEK
3 z 4
Miejsca 2-3
3. Acid Drinkers
Koncert promujący nowy album tej słynnej metalowej kapeli pt. "Peep Show". Pierwsza część tytułu, według muzyków, można rozwinąć poprzez angielskie określenia: Paralysing (paraliżowanie), Expansive (ekspansywny), Energetic (energiczny) Power (potężny), co dobrze oddaje charakter materiału.
- Zawsze chciałem nagrać płytę, która byłaby wypadkową trzech naszych albumów - "Are You a Rebel", "Infernal Connection" i "Verses Of Steel" - opowiadał perkusista Maciej "Ślimak" Starosta. - "Peep Show" to właśnie takie 3 w 1.
- Na tym albumie nie bierzemy jeńców - dodawał Tomasz "Titus" Pukacki, basista, wokalista i lider kapeli. - To będzie najprawdopodobniej najbrutalniejszy album w naszej historii. Postawiłbym go mniej więcej koło stalowych wersetów, czyli "Verses of Steel" lub "Infernal Connection".
24 lutego, godz. 19. Nowy AnderGrant, wstęp 40 zł (przedsprzedaż) i 50 zł.
2. Łona & Webber
Łona (Adam Zieliński, raper) i Webber (Andrzej Mikosz, kompozytor, producent muzyczny) powrócili z nową, doskonałą płytą "Nawiasem mówiąc", nie tylko jedną z najlepszych na scenie hiphopowej, ale też, zdaniem krytyków, w całej polskiej muzyce.
Łona, z wykształcenia jest prawnikiem, z talentu - mistrzem słowa. - Jego teksty mają poetycką lekkość i kronikarski ciężar jednocześnie - pisał Łukasz Kamiński w "Wyborczej". - Przeklina nieczęsto, ale gdy to zrobi, epitet ma siłę dzwonu. Językiem polskim posługuje się ze swadą i elegancją. Jego żarty są śmieszne, a krytyka ostra, w punkt trafiająca. Ma w końcu Łona dar opowieści, niezależnie od tego, czy rapuje o herbacie ("Reż te herbę"), o wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej ("A dokąd to?"), o głębszym znaczeniu sezonu grzewczego ("Kaloryfer"), czy o rozmywaniu się więzi między ludźmi ("Jesteśmy w kontakcie").
17 lutego, godz. 21. Nowy AnderGrant, wstęp 40 zł (przedsprzedaż) i 50 zł.
BARTOSZ BAŃKA
4 z 4
1. Fisz Emade
Bracia Waglewscy promują nowy album pt. "Drony".
W wywiadach Fisz (Bartek Waglewski) podkreśla, że ludzie są dziś bombardowani bodźcami, tracą zdolność do skupienia. Są tym zmęczeni, ale nie potrafią się otrząsnąć. Dlatego na "Dronach" namawia, by stawiać technologii warunki.
W piosence "Telefon" śpiewa: - Chciałbym być telefonem/ przy którym teraz śpisz (...) mieć zasięg całą dobę".
- W tych kilku słowach jest cały on - pisał Jacek Świąder w "Wyborczej" - Zaskakujący punkt widzenia i gra słów. Narrator, który tym celniej opisuje, im mniej widzi, a więcej sobie wyobraża. Wymarzona osoba, niespełnienie i niezasługujący na szczęście, w jego mniemaniu, rywal. Rywal nie jest tym, kim się wydaje - jako gadżet miał ułatwiać komunikację, a zastąpił człowieka.
4 lutego, godz. 21. Nowy AnderGrant, wstęp 45 zł (przedsprzedaż) i 55 zł.
Wszystkie komentarze