Subiektywny przegląd zdarzeń w stolicy regionu i okolicy w dniach 6-7 lutego proponują redaktorzy "Gazety Co Jest Grane".
REKLAMA
GRZEGORZ SKOWRONEK
1 z 2
Sobota 6 lutego
godz. 11 Ferie z planszówką
Fundacja Szalony Krasnolud zaprasza na bezpłatne zajęcia w ramach cyklu "Ferie z planszówką". Biblioteka Gier przy ul. Kołobrzeskiej 30 czeka na gości w godz. 11-16.
godz. 12 Festyn Zimowy na Zatorzu
Stowarzyszenie Nasze Jakubowo przygotowało wiele ciekawych konkursów, zabaw i niespodzianek. Zajęcia będą prowadziły animatorki z "Figlolandii" i członkowie Stowarzyszenia. Podczas festynu będzie także występ artystyczny młodzieży z "Pracowni Piosenki" z Pałacu Młodzieży. Szczególnie namawiamy wszystkich (dzieci, młodzież i dorosłych) do udziału w konkursie na najciekawszy strój karnawałowy (tematyka stroju dowolna, liczy się fantazja).
Festyn odbędzie się w sobotę 6 lutego 2016 roku w godzinach 12.00-15.00 na terenie Parku Jakubowo należącym do CEiIK-u. Wstęp na festyn wolny.
godz. 16 Mecz Warmia Olsztyn - MKS Poznań
Po prawie dwumiesięcznej przerwie na ligowe parkiety powracają szczypiorniści Warmii Traveland Olsztyn. W tym czasie podopieczni trenera Giennadija Kamielina udali się na tygodniowy obóz przygotowawczy do Rynu, gdzie sumiennie przygotowywali się do rundy rewanżowej.
Pierwszy tegorocznym przeciwnikiem Warmii Olsztyn będzie zespół MKS Poznań. Gracze z Wielkopolski jako jedyni w tym sezonie znaleźli sposób na pokonanie ekipy ze stolicy Warmii i Mazur. Na inaugurację sezonu, podopieczni trenera Domana Leitgebera niespodziewanie wygrali przed własną publicznością 27:22. Mecz Warmia Traveland Olsztyn - MKS Poznań odbędzie się w hali Urania w sobotę o godz. 16. Bilety w cenie 8zł oraz 5zł (ulgowe).
godz. 17 Kino francuskie
Centrum Polsko-Francuskie w Olsztynie (ul. Dąbrowszczaków 39) zaprasza na My French Film Festival. W ramach festiwalu zaprezentowane zostaną cztery obrazy. Pierwsze dwa seanse - "H recher-che F" i "Henri, Henri" - zaplanowano na 6 lutego. Filmy we francuskiej wersji językowej z polskimi napisami. Wstęp wolny.
godz. 20 Kabanos i Łydka Grubasa w "Anderze"
Energetyczne granie w Nowym AnderGrancie (ul. Kołobrzeska 32). Wystąpią dwie kapele, które słyną z nieszablonowych tekstów, mieszanek stylów muzycznych i energetycznych koncertów. Wystarczy wspomnieć, że Kabanos jest autorem najdłuższego występu w historii Przystanku Woodstock. Bilety: 25 zł przedsprzedaż (26.60 nuplays)/ 35zł w dniu koncertu.
godz. 21 Moriah Woods w Sarmacie
Moriah Woods - od niedawna zamieszkała w Pulawach songwriterka pochodząca z miasteczka Paonia w stanie Kolorado. Muzykę we krwi, jej matka jest skrzypaczką, ojciec - muzykiem rockowym. Już jako nastolatka wyprowadziła się z domu by grać i podróżować. Po powrocie w rodzinne strony Woods zajęła się pisaniem własnych utworów. W grudniu 2013 roku ukazał się jej pierwszy album zatytułowany "Bring the Rain". Co ciekawe, krążek nagrała samodzielnie we własnym domu. Płyta zawiera dziesięć kompozycji utrzymanych w stylistyce amerykańskiego folku lat 20.
Obecnie Moriah Woods mieszka w Polsce i pracuje nad materiałem na kolejny album. Zaangażowana jest także w działalność zespołu The Feral Trees. Podczas zeslorocznej edycji festiwalu Open'er Moriah była gościem sceny dworcowej.
Pub Sarmata (ul.Skłodowskiej - Curie 28), wejście bezpłatne.
godz. 21 Ostatki w Nowym Mezzaliansie
Jak zapowiadają organizatorzy, tego wieczoru w Nowym Mezzaliansie taneczna mieszanka hitów ze współczesnych list przebojów w połączeniu z klasykami muzyki tanecznej. W klubie po raz kolejny pojawi się DJ Painter. - Muzycznego wsparcia udzieli mu oczywiście nasz rezydent czyli DJ Sienio - dodają przedstawiciele klubu.
PRZEMYSŁAW SKRZYDŁO
2 z 2
Niedziela 7 lutego
godz. 9. Wędrówki Rodzinne
Koło Rodzinne "Laurencja" zaprasza w dniu na 70. "Wędrówki Rodzinne" z cyklu "Tajemnice miast i miasteczek Warmii i Mazur" "Poznajemy ciekawe miejsca gminy Purda". Trasa: Marcinkowo - Purda- Pajtuny - Pajtuński Młyn - Giławy - Gąsiorowo. Wyjazd autokaru o godz. 9 z parkingu stacji Statoil na ul. Lubelskiej (przy Mc Donalds). Planowany powrót ok. godz. 17. Koszt 35 zł od osoby.
godz. 12.45 Premiera Spotlight w Heliosie
Oparty na autentycznych wydarzeniach - i znakomicie je rekonstruujący - film o dziennikarskim śledztwie na temat molestowania dzieci przez księży w Archidiecezji Bostońskiej otrzymał aż pięć gwiazdek od recenzentów "Co Jest Grane".
Przeprowadza je, w 2001 roku, specjalna grupa reporterów z "The Boston Globe", od której nieformalnej nazwy wziął się tytuł filmu. Na jej czele stoi Walter (Keaton), a tworzą ją Mike (Ruffalo), Sacha (McAdams) oraz Matt (d'Arcy James). Inicjatorem pomysłu jest nowy naczelny, przybyły prosto z Florydy, Martin (Schreiber). To, że jest Żydem, człowiekiem z zewnątrz, nie uwikłanym w miejscowe układy, psychologicznie ułatwia mu podjęcie tematu, choć jest też oczywiście przeciw niemu wykorzystywane ("Martin dziś jest tu, jutro gdzie indziej, a wy zostajecie", tłumaczą reporterom oponenci). Oni sami też początkowo specjalnie się do tematu nie palą. Wszyscy są katolikami (wprawdzie niepraktykującymi, ale mającymi wśród bliskich osoby głęboko wierzące), wiedzą też, na co się porywają: w Bostonie Kościół jest instytucją wpływową i potężną. Z ryzyka zdają sobie sprawę też wydawcy gazety. Ilu z 53 procent czytelników deklarujących się jako katolicy od-wróci się od niej i zacznie bojkotować?
Mimo to postanawiają zająć się sprawą. Wertują archiwa i zbierają wycinki prasowe (to jeszcze epoka przedinternetowa), docierają do ofiar, rozmawiają z księżmi oraz prawnikami - i takimi, którzy cały swój czas poświęcają poszkodowanym, i takimi, którzy w imieniu Kościoła negocjują ciche porozumienia. A im głębiej drążą temat, tym bardziej są przerażeni rozmiarem zjawiska..
Ale nikt tu z tego powodu wielkiego krzyku nie podnosi - jedną z głównych zalet filmu McCarthy'ego (autora m.in. świetnego "Dróżnika", "Spotkania" i "Wszyscy wygrywają") jest powściągliwość tonu. Nie ma tu - z jednym wyjątkiem, gdy najbardziej temperamentnemu Mike'owi puszczają nerwy - oskarżycielskich przemów, przyjmuje się milcząco, że nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać, jak bardzo jest to wszystko obrzydliwe. Nie ma np. drastycznych retrospekcji z dzieciństwa ofiar, które bardziej popędliwy reżyser zapewne by wykorzystał, aby podnieść temperaturę emocjonalną filmu. Nie heroizuje się też bohaterów - nikt do nich nie strzela zza rogu, ani nie grozi porwaniem dzieci - to ludzie raczej zwyczajni, tyle, że dociekliwi, staranni, uczciwi w tym, co robią. "Spotlight" jest swoistym hołdem oddanym dziennikarstwu starej daty, które powoli już odchodzi w przeszłość.
Czy w 2015, a nie w 2001 roku, reporterzy dostaliby tyle czasu, aby sprawę gruntownie zbadać, ujawnić skalę zjawiska, wskazać jego systemowe, nie charakterologiczne uwarunkowania? Raczej wątpię.
Materia filmu jest jednak nie tylko delikatna, ale też bardzo skomplikowana - prawdziwy labirynt! Mimo to - w czym równa zasługa scenarzysty, reżysera i montażysty - historia opowiedziany jest bardzo klarownie i jasno (czasem aż się z tą jasnością przesadza: jest kilka scen, których sens wbija się widzowi do głowy młotkiem). Uderza też, że nie ma tu jednego głównego bohatera, choć nieco przesunąwszy akcenty mógłby nim zostać mający co nieco za uszami Walter, ofiarny prawnik czy stojący w cieniu naczelny. Tu mamy 5-6 "głównych bohaterów", granych równo i czysto - przykład zespołowego aktorstwa bardzo wysokiej próby.
godz. 17.30 Mecz Indykpol AZS Olsztyn - Cuprum Lubin
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w ostatnim czasie nie tylko przegrali trzeci mecz z rzędu, tym razem z Jastrzębskim Węglem 1:3, ale stracili również do końca sezonu swojego podstawowego zawodnika, Brama van den Driesa. Przypomnijmy, że Belgijski atakujący od dwóch miesięcy zmagał się z urazem stawu skokowego. Po konsultacjach z lekarzami podjęto decyzję o konieczności przeprowadzenia operacji, która odbędzie się w jego rodzinnym kraju.
PRZEMYSLAW SKRZYDLO
- Przez większą część sezonu był on naszym podstawowym atakującym - zauważa Marcin Waliński, przyjmujący Indykpolu AZS Olsztyn. - Jest to wielka strata dla zespołu, ponieważ jego kontuzja zmienia organizację naszej gry. Na treningach musimy ćwiczyć inne ustawienia, a czasami aby ?załatać? luki w składzie, trenują z nami zawodnicy z Młodej Ligi. W takiej sytuacji dużo do powiedzenia jeśli chodzi o swoją osobę ma Paweł Adamajtis. Teraz dużo spoczywa na jego barkach i mam nadzieję, że sobie poradzi.
Mecz Indykpol AZS Olsztyn - Cuprum Lubin odbędzie się w hali Urania w niedzielę o godz. 17.30. Bilety w cenie 20zł oraz 10zł (ulgowe).
godz. 19.30 Hitler w Jaraczu
"On wrócił" to ostatnia w tym sezonie premiera na Scenie Margines olsztyńskiego teatru. Reżyser Piotr Ratajczak zwraca uwagę na aktualny kontekst spektaklu. - Jeśli demokracja jest w kryzysie, to jakaś część społeczeństwa potrzebuje rządów silnej ręki, które łamią często zasady demokratyczne - mówi.
Spektakl "On wrócił" powstał na podstawie książki Timura Vermesa pod tym samym tytułem, która stała się bestsellerem. W Niemczech rekordy popularności bił również film oparty o jej fabułę, a widzowie wychodzili z niego roześmiani od ucha do ucha. Nic dziwnego, jak podkreśla Piotr Ratajczak, reżyser olsztyńskiej sztuki, koncepcja osadzenia Hitlera we współczesnych czasach musiała doprowadzić do komicznego zderzenia jego światopoglądu z dzisiejszą rzeczywistością. - Nie chciałbym jednak, żeby powstało wrażenie, że my tego Hitlera "oswajamy". Zapewne automatycznie będziemy sympatyzować z nim w pewnych momentach. Mimo to, chciałbym, żebyśmy pomyśleli, czy ten rodzaj podziwu dla "twardej ręki" i dyktatorskich zachowań, to jest właściwa droga, na której chcielibyśmy widzieć naszą demokrację - zaznacza.
Wszystkie komentarze