Fot. Przemysław Skrzydło / Agencja Wyborcza.pl
Olsztyn to nie jest miasto dla pieszych
Pani Katarzyna na co dzień mieszka za granicą. Może dlatego takim zaskoczeniem, żeby nie powiedzieć szokiem, jest dla niej to, co zobaczyła w Olsztynie. Nie mogła uwierzyć, że tak spowszedniały nam problemy, z jakimi muszą się borykać piesi, a także rodzice, o czym ona jako młoda matka przekonała się na własnej skórze. Pisaliśmy o tym w czwartkowej "Gazecie".
Wybraliśmy się z nią i jej dzieckiem w wózku na spacer, bo - jak pokazuje życie - niektóre problemy trudno sobie wyobrazić tym, którzy rodzicami nie są. Tak samo nie zrozumieją niepełnosprawnych ci, którzy nigdy nie musieli poruszać się na wózku inwalidzkim, a rowerzystów ci, którzy nigdy rowerem przez miasto nie jechali.
Po tym spacerze przygotowaliśmy ranking najbardziej dokuczliwych przeszkód, na które się natknęliśmy i które najbardziej dokuczają pieszym. Gwarantujemy, że to, co denerwuje matkę z wózkiem, wyprowadzi z równowagi ?zwykłego? pieszego. Może ten ranking da do myślenia służbom miejskim, drogowcom, właścicielom lokali, a przede wszystkim kierowcom?
Wszystkie komentarze