Od kilku lat przekazuję 1 proc. podatku Fundacji Dzieciom Niepełnosprawnym, ze wskazaniem na konkretną osobę. Znam ją i dzięki temu wiem, że te pieniądze są dobrze wykorzystywane. Wcześniej przekazywałem podatek na Niebieski Parasol.
Przekazuję podatek za pośrednictwem Caritasu na parafię Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie, a konkretnie na wypoczynek dzieci z biednych rodzin. To moja parafia, przy niej się wychowywałam, chodziłam tu do oazy, a że najbliższa koszula ciału, dlatego wspieram właśnie te dzieci.
Na Rotary Club, bo jestem jego członkiem. Te środki są rozdysponowywane u nas w regionie, mamy pod opieką m.in. dwa domy dziecka: w Mrągowie i Szymanowie oraz finansujemy stypendia dla uzdolnionej młodzieży.
Wspólnie z żoną Ewą przekazałem 1 procent podatku na dziewczynę, która choruje na raka kręgosłupa. To jest koleżanka naszej znajomej. Gdy tylko usłyszeliśmy o jej chorobie postanowiliśmy pomóc. Szkoda, że tylko jeden procent podatku można oddać na cele społeczne, a resztę zabiera państwo.
Na Caritas Polska oddział w Olsztynie, bez wskazania na konkretny cel. Jestem spokojny, że ta organizacja dobrze zagospodaruje przekazane środki. W Caritasie najlepiej wiedzą, jakie są potrzeby społeczeństwa.
Na te dziewczyny, które zbierają na dragi, cycki i nowe fryzury [KLIKNIJ i PRZECZYTAJ rozmowę dziennikarki Radia Tok FM pt: "Chorujemy na raka. Zbieramy na cycki, dragi i nowe fryzury"
]. Bardzo podobała mi kampania promocyjna fundacji Rak and Roll. To świetny pomysł, żeby o chorobie mówić bez przygnębiających obrazów, za to w sposób, który dodaje energii.
Wspieram osoby niepełnosprawne. W przeszłości były to olsztyńskie stowarzyszenia działające na rzecz opieki i wspierania osób niepełnosprawnych, a ostatnio korzystam z możliwości dedykowania tego ważnego procenta konkretnym osobom. Najczęściej przekazuję podatek niepełnosprawnym dzieciom. Cieszę się, że coraz więcej osób zna siłę 1 procenta.
1 proc. podatku oddaję na Ochotniczą Straż Pożarną i czynię to od kilku już lat. Jestem prezesem ochotników w regionie i wiem, jak duże są potrzeby, zwłaszcza w najmniejszych remizach. Namawiam również moich znajomych, by wspierali strażaków na Warmii i Mazurach.
Jak przekazać 1 procent? To bardzo proste, wyjaśnia to Edyta Ziomek, rzeczniczka Urzędu Skarbowego w Olsztynie [ZOBACZ WIDEO].
W ubiegłym roku podatnicy z Warmii i Mazur przekazali w ten sposób organizacjom pożytku publicznego prawie 11 mln zł. To o ponad 15 proc. więcej niż rok wcześniej. - Warmia i Mazury, obok pomorskiego i mazowieckiego, to region o największej liczbie organizacji pozarządowych - mówią pracownicy Urzędu Skarbowego. - Na 10 tys. mieszkańców przypada u nas prawie 20 fundacji i stowarzyszeń, ogółem jest ich 265.
Z badań ogólnopolskich Stowarzyszenia Klon/Jawor wynika, że dominującymi obszarami działalności polskich organizacji są: sport, turystyka, rekreacja i hobby. Deklaruje to ok. 40 proc. z nich. Rzadziej zajmują się kulturą i sztuką (13 proc.), edukacją i wychowaniem (13 proc.), pomocą społeczną (11 proc.), czy ochroną zdrowia (8 proc.). Należy jednak pamiętać, żeby dokładnie sprawdzić, czy organizacja, na którą chcemy przekazać pieniądze jeszcze funkcjonuje. Szacuje się, że nieaktywnych może być nawet 40 proc. z nich.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze