Więcej
    Komentarze
    Znałem Zbyszka Ludwicowskiego osobiście. Rzem studiowaliśmy i trenowaliśmy w jednej grupie. Na studiach niczym sie specjanym nie wyrózniał, ale pózniej oddał serce" królowej" i został wybitnym trnerem
    już oceniałe(a)ś
    0
    0